Przychodzi baba do lekarza, rozbiera się i siada okrakiem na
Przychodzi baba do lekarza, rozbiera się i siada okrakiem na radiu.
Lekarz się pyta:
– Co pani robi?
– Za chwilę Skiba będzie pier**lił!
Przychodzi baba do lekarza, rozbiera się i siada okrakiem na radiu.
Lekarz się pyta:
– Co pani robi?
– Za chwilę Skiba będzie pier**lił!
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Do gabinetu ginekologicznego wchodzi młoda kobieta.
W środku zastała dwóch mężczyzn w białych fartuchach.
– Ja na badania!
– Niech się pani rozbierze.
Najpierw jeden z mężczyzn ja przebadał, a potem drugi.
– I co? W porządku? – pyta pacjentka.
– Nic złego nie zauważyliśmy, ale niech pani lepiej poczeka na lekarza, bo my tu tylko okna malujemy!
Przychodzi pół baby do lekarza:
– Co pani jest?
– Ba.
Przychodzi facet do lekarza:
– Panie doktorze, brzuch mnie boli.
– Dam panu 3 czopki, na rano, południe i wieczór.
Wrócił gościu do domu i myśli:
Wezmę od razu 3, to szybciej będę zdrowy, po czym łyknął wszystkie.
Następnego dnia facet z ciężkim bólem brzucha przychodzi do lekarza:
– Panie doktorze, boli mnie jeszcze bardziej.
– Dam panu 2 silniejsze czopki, jeden na rano, drugi na wieczór.
Wrócił gostek do domu i znowu łyknął oba.
Następnego dnia faceta w stanie ciężkim przywiozło do lekarza pogotowie.
– Tym razem dam panu supersilny czopek do użycia po południu.
Gostek nie mógł już wytrzymać, wiec łyknął czopek zaraz po powrocie do domu.
Następnego dnia faceta w szpitalu odwiedza wkurzony lekarz:
– Panie, łykałeś pan te czopki czy co?
– Nie! W d*pę se wsadzałem!
Przychodzi garbaty do łysego lekarza.
I lekarz do niego mówi:
– A gdzie pan z tym plecakiem??
– Na łysą górę.
– Jakie ryby najbardziej lubią lekarze?
– Duże sumy!
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Proszę doktora, cierpię na zaniki pamięci..
– Od kiedy?
– Co od kiedy?
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
– Proszę pana ja mam tasiemca!
-To proszę jeść przez tydzień ciastka i popijać je mlekiem.
Po tygodniu przychodzi i mówi:
– Nie pomogło!
– To proszę pić samo mleko.
Na drugi dzień wychodzi tasiemiec i mówi:
– A ciacho gdzie?
Przychodzi facet do lekarza i mówi: panie doktorze mam kłopoty z potencja! Zaraz zobaczymy, proszę oto słoik niech pan idzie za parawan i tam odda nasienie! Mija 15 minut, słychać stękania, sapania. Nagle lekarz nie wytrzymuje i mówi: proszę pana!!! A już doktorze, już, bo ja tego słoika nie mogę odkręcić!…..
kawały o zwierzętach Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, coś mi śmierdzi w nosie.
Lekarz zagląda i mówi:
– Koza pani zdechła.
Przychodzi blondynka do lekarza a lekarz też głupek.
Co można zdjąć z pielęgniarki pracującej na nocnym dyżurze?
Lekarza pracującego na nocnym dyżurze.