Dlaczego ciasteczko idzie do lekarza? Bo zaczęło się kruszyć
Dlaczego ciasteczko idzie do lekarza?
Bo zaczęło się kruszyć.
Dlaczego ciasteczko idzie do lekarza?
Bo zaczęło się kruszyć.
Kawały o mężach Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza.
Lekarz pyta:
– Co Pani dolega?
– Mój mąż.
Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze, nikt nie traktuje mnie poważnie.
– Żartuje pani!
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, tak mnie strasznie wątroba boli!
Na to lekarz:
– A pije Pan?
– Piję, ale to nie pomaga!
Po poważnej operacji żołądka przywieźli faceta do sali pooperacyjnej.
Kiedy się ocknął, usłyszał, jak dwaj pacjenci leżący obok dzielą się swoimi doświadczeniami z poprzednich operacji:
„Kiedy mnie kroili po raz pierwszy, pielęgniarka zapomniała przed zaszyciem wyjąć mi z brzucha z pół kilo narzędzi. Kiedy się zorientowali, było za późno. Kiedy mnie znów pokroili, tym razem, żeby mnie uwolnić od tego złomu, lekarz niechcący, zostawił w środku zapalniczkę.”
Drugi na to:
„To jeszcze nic, kiedy mnie ostatnio operowali, instrumentariuszce
zginęły gdzieś okulary. Jak się okazało – były zaszyte we mnie.”
I tak sobie opowiadają, a świeżo przywieziony delikwent blednie coraz bardziej.
W pewnej chwili otwierają się drzwi i wchodzi chirurg, który przed chwila robił mu operacje: „Przepraszam Panów, czy któryś z Panów nie widział przypadkiem mojego parasola?”
przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Dawno u pana nie byłam.
– Ciekawe dlaczego??
– Niestety zachorowałam.
Wpada mężczyzna do domu teściowej.
Gwałtownym ruchem rozpina koszulę odsłaniając klatkę piersiową i krzyczy:
– Pluj mamusiu, pluj! – lekarz kazał smarować jadem żmij
Przychodzi baba do lekarza z wróblem w d*pie.
– Co pani się stało?
– Mi nic, ale mojemu mężowi chyba ptaka urwało.
Kawały o Alkoholu Kawały o lekarzach
Młody lekarz, po zbadaniu pacjenta bezradnie rozkłada ręce i mówi:
– Nie bardzo wiem co panu jest. Sądzę, że to z powodu alkoholu.
– Rozumiem woła pacjent – to ja przyjdę, jak pan wytrzeźwieje.
Jasio mówi do lekarza:
– Panie doktorze, dziś na ślizgawce odmroziłem sobie ucho.
– Podejdź tu bliżej, muszę je obejrzeć.
– Zaraz… W którą to kieszeń je schowałem?
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Do wychodzącego z sali operacyjnej lekarza podbiega zdenerwowana żona pacjenta.
– I jak, panie doktorze, udała się operacja?
– Operacja? Myślałem, że to była sekcja zwłok.
Przychodzi baba do lekarza z piłą w plecach.
– Oj, panie doktorze, proszę mi pomóc. Głowa mnie boli, a jak mnie suszy, i jeść nic nie mogę.
– To po co Pani piła?