Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Żona wyrzuciła mnie z domu

2018-01-27

– Żona wyrzuciła mnie z domu.
– Za co?!
– Za słabą frekwencję…

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Czwarta rano, żona wita w drzwiach mocno rozluźnionego męża

2018-01-24

Czwarta rano, żona wita w drzwiach mocno rozluźnionego męża:
– Człowieku, brak mi słów!
– I chwała Bogu!

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

– Kochanie, czy jak by mnie wywalili z roboty

2018-01-24

– Kochanie, czy jak by mnie wywalili z roboty i gdybym stracił zdrowie, to czy dalej byś mnie kochała?
– Oczywiście, że bym ciebie kochała!! Tęskniłabym, ale kochała!!

Kawały o małżeństwie

Byłem szczęśliwy

2018-01-16

Byłem szczęśliwy. Byłem tak bardzo szczęśliwy, jak tylko mógłbym to sobie wyobrazić. Z moją dziewczyną spotykałem się ponad dwa lata i w końcu zdecydowaliśmy się wziąć ślub. Moi rodzice byli naprawdę zachwyceni i pomagali nam we wszystkich przygotowaniach do naszego wspólnego życia, przyjaciele cieszyli się razem ze mną. Moja kobieta- była jak spełnienie moich najśmielszych marzeń. Tylko jedna rzecz nie dawała mi spokoju – dręczyła i spędzała sen z powiek… jej młodsza siostra. Moja przyszła szwagierka miała dwadzieścia lat, ubierała wyzywające obcisłe mini i króciutkie bluzeczki, eksponujące krągłości jej młodego,pięknego ciała. Często kiedy siedziałem na fotelu w salonie, niby przypadkiem schylała się po coś tak, że nawet nie przyglądając się,miałem przyjemny widok na jej majteczki. To nie mógł być przypadek. Nigdy nie zachowywała się tak kiedy w pobliżu był ktoś jeszcze. Któregoś dnia siostrzyczka mojej dziewczyny zadzwoniła do mnie i poprosiła abym po drodze do domu wstąpił do nich rzucić okiem na ślubne zaproszenia. Kiedy przyjechałem była sama w domu. Podeszła do mnie tak blisko, że czułem kuszący zapach jej perfum i wyszeptała, że wprawdzie będę żonaty, ale ona pragnie mnie tak bardzo… i czuje, że nie potrafi tego uczucia pohamować… i nawet nie chce. Powiedziała, że chce kochać się ze mną tylko ten jeden raz, zanim wezmę ślub z jej siostrą i przysięgnę jej miłość i wierność póki śmierć nas nie rozłączy. Byłem w szoku i nie mogłem wykrztusić z siebie nawet jednego słowa. Powiedziała „Idę do góry, do mojej sypialni. Jeśli chcesz, chodź do mnie i weź mnie, nie będę czekać długo” Stałem jak skamieniały i obserwowałem ją jak wchodziła po schodach kusząco poruszając biodrami. Kiedy była już na górze ściągnęła majteczki i rzuciła je w moją stronę. Stałem tak przez chwilę, po czym odwróciłem się i poszedłem do drzwi frontowych. Otworzyłem drzwi i wyszedłem z domu, prosto, w kierunku zaparkowanego przed domem samochodu.
Mój przyszły teść stał przed domem – podszedł do mnie i ze łzami w oczach uściskał mówiąc „Jesteśmy tacy szczęśliwi, że przeszedłeś naszą małą próbę. Nie moglibyśmy marzyć o lepszym mężu dla naszej córeczki. Witaj w rodzinie!”
Jaki morał z tej historii? Zawsze trzymaj gumki w samochodzie….

Kawały o małżeństwie

Dziewczyna pyta swojego wybranka o spotkanie z rodziną

2018-01-12

Po kilkumiesięcznej namiętnej znajomości dziewczyna pyta swojego wybranka:
– Znamy się już tak długo. Czy nie powinieneś przedstawić mnie swojej rodzinie?
– Jak sobie życzysz. Ale w tym tygodniu to jest niemożliwe. Żona z dziećmi wyjechała do teściów.

Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Sprawa rozwodowa

2018-01-05

Sprawa rozwodowa. Sędzia pyta żony:
– Nie rozumiem: o co ma pani pretensje do męża? Przecież mają państwo wszystko: dom, dzieci, samochody?
– Wysoki sądzie, on mnie nie zadowala!
Kobiecy głos z sali:
– Wszystkie zadowala, a jej nie!
Męski głos z sali:
– Jej to nikt nie zadowoli.

Kawały o lekarzach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Starszy pan stwierdził, że jego żona słabo słyszy i postanowił pójść skonsultować się z lekarzem

2018-01-04

Starszy pan stwierdził, że jego żona słabo słyszy i postanowił pójść skonsultować się z lekarzem, co może na to poradzić. Lekarz stwierdził:
– Aby móc coś poradzić, muszę wiedzieć jak bardzo jest to zaawansowane. Niech pan to zbada w następujący sposób. Najpierw zada pan pytanie z odległości 10 metrów, jeśli żona nie usłyszy to z 8 itd. Wtedy mi pan powie, z jakiej odległości małżonka usłyszała.
Tak więc wieczorem żona robi w kuchni kolację, a facet w pokoju czyta gazetę i stwierdza: „W sumie tutaj jestem akurat 10 metrów od niej. Zobaczymy, czy mnie usłyszy.”
– Kochanie! – woła – Co jest dziś na kolację?
Bez odpowiedzi.
Zmniejszył dystans do 8 metrów, wciąż żadnej odpowiedzi.
Zmniejsza do 6, 4, 2, aż w końcu podchodzi, staje tuż obok niej i pyta:
– Kochanie, co dziś na kolację?
– Kurczak! Szósty raz k***a mówię, że kurczak!!!

Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Kawały o małżeństwie

Elegancka nastolatka pyta nie mniej eleganckiego starszego pana

2018-01-01

Elegancka nastolatka pyta nie mniej eleganckiego starszego pana:
– Ileż to dobrodziej liczy sobie lat?
– 80 panienko.
– Oj nie dałabym, nie dałabym!
– Bo ja też i prosić bym nie śmiał…

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Mąż do żony, po kilku godzinach kłótni

2017-12-22

Mąż do żony, po kilku godzinach kłótni:
– Ok, mogę się z Tobą zgodzić, ale to nic nie da.
– Dlaczego?
– Oboje będziemy wtedy w błędzie…

Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Rozmawia dwóch kumpli

2017-12-21

Rozmawia dwóch kumpli:
– Wiesz, miałem ostatnio freudowskie przejęzyczenie.
– Jak to?
– No, przyjechali teściowie do żony i jedliśmy wspólny obiad.
No i jak chciałem powiedzieć: kochanie daj mi zupy, to jakoś tak mi się pomyliło i powiedziałem Kochanie, daj mi dupy. I to przy teściach, głupio tak nie?
– Eee tam, nie przejmuj się, w końcu to żona, ja to dopiero miałem
freudowskie przejęzyczenie.
– Jakie?
– Sytuacja jak u Ciebie, teściowie, obiadek itd.
No i chciałem powiedzieć: kochanie, podaj mi sól,
a powiedziałem ZMARNOWAŁAŚ MI CAŁE ŻYCIE TY GŁUPIA KUR**

Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

On i ona żyją ze sobą na kocią łapę

2017-12-17

On i ona żyją ze sobą na kocią łapę. Po kolacji on zmywa naczynia. po
chwili odwraca się do niej, patrzy głęboko w oczy i pyta:
– Wyjdziesz za mnie?
Ona ze łzami szczęścia w oczach:
– Tak!
On:
– Ze śmieciami….

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Rozmawiają żony kierowców którzy przeszli na emeryturę

2017-12-17

Rozmawiają żony kierowców którzy przeszli na emeryturę jedna się żali:
– Ten mój stary to mnie wkurwia… łazi po chacie bez celu, ciągle marudzi, przeszkadza – czasami chcę go zabić. Jak Ty dajesz sobie radę ze swoim?
– Proste, kupiłam mu na złomie kabinę ciężarówki, całe dnie tam siedzi nawet śpi w tym łóżku, gotuje sobie i raz na trzy tygodnie wraca do chaty.
– O, to ja też tak zrobię.
Dwa tygodnie później znów się spotykają.
– I co pomogło – pyta jedna?
– Rewelacyjny pomysł siedzi tam, dupy nie zawraca, a wczoraj jak zapukałam w kabinę to wciągnął mnie do środka, zerznął jak nigdy i na koniec 100 zł w stanik włożył…