Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Co robi twój mąż
Pyta kura koleżanki:
– Co robi twój mąż?
Na to druga:
– A coś tam grzebie przy samochodzie!
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Pyta kura koleżanki:
– Co robi twój mąż?
Na to druga:
– A coś tam grzebie przy samochodzie!
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie
Kowalski postanowił zrobić w domu porządek.
Wraca podpity i od progu wola:
– Za trzy minuty widzę na stole obiad i pól litra!
– Jak to?! – protestuje żona.
– Co takiego?! – wtóruje teściowa.
– A tak to! – replikuje Kowalski – Jestem panem tego domu, czy nie?
Zjadł, wypił i mówi:
– A teraz prześpię się z teściową!
– Jak to?! – krzyczy żona.
– Tak to! On jest panem tego domu – zgadza się teściowa.
Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Mąż z żoną oglądają w telewizji horror.
Na ekranie pojawia się straszny, ociekający krwią potwór.
– O matko! – krzyczy żona
– Teściowa? Faktycznie podobna.
Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Z pamiętnika żołnierza:
– Poniedziałek. Idziemy na ćwiczenia. Spotkaliśmy dziewczynę, to ją w krzaki!
To był dobry dzień…
– Wtorek. Idziemy na ćwiczenia. Spotkaliśmy chłopaka, to go w krzaki!
To był dobry dzień…
– Środa. Dostałem przepustkę i idę na piwo. Spotkali mnie żołnierze idący na ćwiczenia. To był zły dzień…
kawały o zwierzętach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Widzą się dwie glizdy i jedna mówi:
– gdzie masz męża?
– leśniczy wyciągnął go na ryby.
Kawały o sąsiadach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Sąsiadka do żony Fąfary:
– Co mąż ci kupił na rocznicę ślubu?
– Widzisz to srebrne BMW na parkingu?
– Taaak…Piękne…
– Kupił mi fartuszek takiego koloru.
Kawały o sąsiadach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Mąż długo nie wraca do domu. Żona się bardzo niepokoi:
– Gdzież on może być? Może sobie jakąś babę znalazł? – mówi do sąsiadki.
– Ty zaraz myślisz o najgorszym – uspokaja ja sąsiadka – może po prostu wpadł pod samochód.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Pewna młoda mężatka straciła pracę.
Wraz z mężem podjęli decyzję, że będą oszczędzali na jedzeniu.
Stwierdzili, że będą żyć miłością.
No i żyli, jeden dzień, drugi i trzeci.
Czwartego dnia mąż wraca z pracy i widzi, że żona zjeżdża nago „na oklep” po poręczy od schodów.
Krzyczy do niej:
– A tobie z głodu odbiło?
– Podgrzewam ci obiad!
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Kolega do kolegi:
– słyszałem, że się ożeniłeś?
– tak ożeniłem
– no to masz teraz lepiej?
– lepiej to może nie, ale za to częściej
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Mąż wraca do domu wcześniej.
Zastaje swą żonę nagą w łóżku.
Pyta więc:
– Dlaczego leżysz w łóżku nago o tej porze?
– No bo nie mam się w co ubrać.
– Jak to nie? Zobaczmy.
Mąż podchodzi do szafy.
Otwiera ją.
– No popatrz: spodnie, spódnica, bluzka, spódnica, dzień dobry panie Kowalski, spodnie, spódnica.
Kawały o blondynce Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Klientka w sklepie pyta:
– Czy mogę przymierzyć tą sukienkę na wystawie?
– Oczywiście, ale mamy też przebieralnię.
Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Policjant wraca z pracy i już od progu woła:
– Kochanie dziś idziemy na jezioro łabędzie.
Po obiedzie widzi, że żona pakuje okruszki do torby.
– A to po co? – pyta zdziwiony
– No przecież idziemy na jezioro łabędzie.
– Oh głupia, jezioro łabędzie to tam gdzie tancerki tańczą.
– O patrzcie jaki mądry się znalazł a jak szliśmy na Wesele Wyspiańskiego to kto wziął pół litra?