Kawały o Teściowej Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Polak, Rusek i Niemiec w wojsku

2014-10-10

Polak, Rusek i Niemiec chcą się dostać do wojska.
Jako test wytrzymałości mają zabić swoją teściową.
Do pokoju wchodzi Rusek, widzi swoją teściową i mówi:
– Nie zabiję jej, przecież to matka mojej żony.
Następny wchodzi Niemiec, widzi swoją teściową i mówi:
– E, no bez jaj, nie zabiję jej, przecież to babcia moich dzieci.
Ostatni wchodzi Polak.
Słychać jakieś strzały, po wystrzelaniu całego magazynku z pokoju słychać jakieś trzaski.
Po paru minutach Polak wychodzi i mówi wkurzony:
– k**wa, nabiliście broń ślepakami, musiałem ją krzesłem dobić.

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie

2014-10-10

Ona i on siedzą blisko siebie na kanapie.
– Chcę panu zwrócić uwagę, że za godzinę wróci mój mąż.
– Przecież nie robię nic niestosownego.
– No właśnie, a czas leci…

Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie

Tata miał 2 synów: Jasia i Stasia i pyta się

2014-10-10

Tata miał 2 synów: Jasia i Stasia i pyta się:
– Za co wy mnie pochowacie?
– Za coś cię pochowamy – odpowiada Stasiu.
– Jasiu jak ty myślisz?
– Tato ja to myślę, że najlepiej by było jak by cię coś zeżarło.

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu

Breżniew ląduje w Warszawie

2014-10-10

Breżniew ląduje w Warszawie.
Wita go salut honorowy.
Huk przewala się nad miastem.
Jakaś babcia pyta przechodnia:
– Co to wojna?
– Nie, tylko Breżniew przyleciał.
– To co? Nie mogli go trafić za pierwszym razem?

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Do domu wpada uradowany mąż

2014-10-10

Do domu wpada uradowany mąż.
Mówi do żony:
– Kochanie wygrałem w totka.
Żona siedzi cicho i nagle mówi:
– Mamusia nie żyje.
Na to mąż krzyczy z radości:
– Ja pierdole kumulacja.

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Przed ślubem

2014-10-09

Przed ślubem:

On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać!
Ona: Możesz ode mnie odejść?
On: Nawet o tym nie myśl!
Ona: Ty mnie kochasz?
On: Oczywiście!
Ona: Będziesz mnie zdradzać?
On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy?
Ona: Będziesz mnie szanować?
On: Będę!
Ona: Będziesz mnie bić?
On: W żadnym wypadku!
Ona: Mogę ci ufać?

P.S.
Po przeczytaniu proszę przeczytać od dołu do góry

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Grają sobie dwaj koledzy w golfa

2014-10-09

Grają sobie dwaj koledzy w golfa.
Ale jakieś dwie panienki ich zwalniają i jeden do drugiego mówi:
-idź do nich i powiedz, żeby dały nam przejść.
Tak też zrobił. Lecz w połowie drogi wraca i mówi:
-e stary, Ty pójdź bo jedna to moja żona a druga to kochanka.
Tak więc idzie, idzie ale też w połowie wraca i mówi:
-Jaki ten świat mały…

Kawały o sąsiadach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Jest po prostu za gorąco

2014-10-09

Jest po prostu za gorąco, żeby włożyć ubranie – powiedział mąż wychodząc spod prysznica.
– Jak sądzisz, kochanie, co powiedzieliby sąsiedzi gdybym w
takim stanie wyszedł strzyc trawnik?
– Prawdopodobnie, że wyszłam za Ciebie dla pieniędzy

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Dwaj starsi panowie grają w golfa

2014-10-09

Dwaj starsi panowie grają w golfa.
Patrzą, a tu idzie marsz pogrzebowy.
Jeden z nich ściąga czapkę a drugi na to:
– No co ty! Graj.
– No wiesz, jednak byliśmy przez te 45 lat małżeństwem…

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Kto jest lepszym ogrodnikiem?

2014-10-09

Kto jest lepszym ogrodnikiem? Mąż czy żona?
Mąż, dlatego że ma dorodnego ogórka i dwa dorodne pomidory.
A żona – wydeptany trawnik i dziurę po krecie.

Kawały o blondynce Kawały o mężach

Couple checks into motel

2014-10-09

Parka wprowadza się do małego motelu.
On około 50-tki, pan z brzuszkiem.
Widać że nadziany, złoty Rolex, Mercedes SLK.
Ona – na oko 20-letnia blondynka.
Recepcjonista pyta:
– Zanieść Państwu bagaże?
– Nie, poradzimy sobie.
– A żona na pewno nic nie potrzebuje?
– A dobrze, że mi Pan przypomniał! Macie pocztówki?

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Rozbitek dopływa do bezludnej wyspy

2014-10-09

Rozbitek ostatkiem sił dopływa do wyspy bezludnej.
Na brzegu czeka żona i krzyczy:
– Gdzie się włóczysz! Statek dwa dni temu zatonął.