Kawały o policjantach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Policjant zatrzymał kierowcę

2018-08-25

Policjant zatrzymał kierowcę który jechał zbyt szybko.
Policjant: „Czy mogę zobaczyć prawo jazdy?”
Kierowca „Nie mam prawa jazdy, zostało zabrane kiedy ostatnio jechałem w stanie nietrzeźwości.”
Policjant: „Czy to Pana samochód?”
Kierowca: „Nie, to nie mój samochód, ten jest skradziony.”
Policjant: „Czy Pan ukradł samochód?”
Kierowca: „Tak, tak, poza tym wydaje mi się, że widziałem dowód rejestracyjny w schowku, kiedy kładłem tam moją broń.”
Policjant: „Czy masz pistolet w schowku?
Kierowca: „Tak, schowałem go po tym, jak zastrzeliłem kobietę, która jest właścicielem tego samochodu i umieściłem ją w bagażniku.
Policjant: „Czy jej ciało jest w bagażniku?”
Kierowca: „Tak Panie władzo.”
Policjant skuł kierowcę i zaprowadził do do radiowozu. Potem przerażony wezwał posiłki z komisariatu. Kiedy przybyły, jego przełożony, pyta się do kierowcy:
Przełożony: „Czy mogę zobaczyć prawo jazdy?”
Kierowca: „Tak, proszę bardzo.”
Przełożony: „Prawo jazdy jest ważne. Gdzie jest samochód?”
Kierowca: „Tam stoi. Auto jest oczywiście moje, tu jest dokument rejestracyjny.”
Przełożony: „Tak, to Pana samochód, zgodnie z dokumentami. Czy mogę otworzyć schowek, aby sprawdzić, czy jest tam broń?”
Kierowca: „Oczywiście, proszę bardzo, ale tam nic nie ma, dlaczego miałoby być?”
Przełożony: „Tak, to prawda, nic nie ma. Czy możesz otworzyć bagażnik? Powiedziano mi, że jest tam ciało kobiety w środku?”
Kierowca: „Tak, nie ma problemu.”
Przełożony: „Nic nie ma. Nie rozumiem. Policjant, który zatrzymał Pana, powiedział mi, że nie miał Pan prawa jazdy, samochód został skradziony, że pistolet znajduję się w schowku i trup w bagażniku?”
Kierowca: „Twierdził, również być może, że jechałem za szybko?”

Kawały o Pijakach Kawały o Żonach

Facet przyszedł do sklepu myśliwskiego, kupić nowy celownik teleskopowy do

2018-08-18

Facet przyszedł do sklepu myśliwskiego, kupić nowy celownik teleskopowy do
ulubionej dwururki. Sprzedawca podał mu teleskop i powiedział:
– Niech pan wypróbuje. Proszę popatrzeć na tamto wzgórze, powinien pan
zobaczyć mój dom. Facet zastosował się do zaleceń sprzedawcy i po chwili
zaczął się śmiać.
– Co w tym śmiesznego? – zapytał sprzedawca.
– Widzę nagiego mężczyznę i nagą kobietę baraszkujących w tym domu.
Sprzedawca wyrwał mu lunetę, popatrzył, po czym powiedział:
– Dam panu za darmo dwie kule, jeśli odstrzeli pan głowę mojej niewiernej
żonie i jaja jej gachowi! Klient jeszcze raz przyłożył lunetę do oka:
– Wie pan co, chyba potrafię zrobić to jedną kulą…

Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie

Pewnego kapitana statku, będącego już prawie na emeryturze, dopadła dziennikarka.

2018-08-14

Pewnego kapitana statku, będącego już prawie na emeryturze, dopadła pewna dziennikarka. Przeprowadzając z nim wywiad, zadała pytanie:
– Kiedy pan przeżył największą burzę?
Kapitan zamilkł? Widać po jego zmęczonych oczach, że wspomina w myślach życie wilka morskiego. W końcu rzecze:
– To było zaraz po ślubie. Jak splunąłem w domu na dywan.

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

80-latek ożeniał się z 20-latką

2018-07-05

80-latek ożenił się z 20-latką i noc poślubną spędzają w hotelu. Wśród personelu tegoż hotelu trwają zakłady, czy pan młody przeżyje tę noc.
Nad ranem na schodach prowadzących do recepcji pojawia się panna młoda. Na drżących nogach słania się trzymając się poręczy.
– Co się stało? – pyta zaniepokojona recepcjonistka.
Na to panna młoda płaczliwym głosem:
– Jak mówił, że oszczędzał 60 lat, to myślałam, że ma na myśli pieniądze.

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor

Na statku stary bosman zaciaga sie fajką

2018-06-26

Na statku stary bosman zaciaga sie fajką. Podchodzi do niego marynarz:
– Panie bosmanie, używamy tego samego tytoniu, a jednak aromat pańskiej fajki jest o niebo lepszy od mojego. Niech Pan zdradzi, jak pan to robi?
Bosman na to:
– Ha, chłopcze, mam na to pewien stary sposób. Do tytoniu dodaję zawsze parę włosów łonowych młodej dziewczyny…
Zawinęli do portu, zeszli na ląd, a po powrocie na poklad marynarz podchodzi do bosmana i wręcza mu fajkę mówiac:
– No, niech pan teraz spróbuje, zrobilem jak pan radził! Bosman wciaga dym, rozsmakowuje się nim przez chwilę i wypuszcza majestatycznie przez nos:
– Za blisko dupy rwiesz synu.

Kawały o Babci Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Czasy komuny w Polsce, odbywa się egzamin

2018-06-07

Czasy komuny w Polsce, odbywa się egzamin dla babć klozetowych. Zdaje pierwsza z kandydatek. Pierwsze pytanie komisji brzmi:
– Co pani zrobi jak zobaczy pani trójkąt?
– Wpuszczę mężczyznę.
Pytanie drugie:
– A jak zobaczy pani gwiazdy?
– Wpuszczę żołnierzy radzieckich.
Pytanie trzecie:
– Co tam leży na stoliku?
– Papier toaletowy.
Świetnie! Zdała pani na bardzo dobry.
Kobieta wychodzi z sali egzaminacyjnej na korytarz, gdzie obskakują ją czekające na swoją kolej koleżanki:
– No i jak było? Jakie miałaś pytania? Z czego cię egzaminowali?
– Pierwsze pytanie miałam z geometrii, drugie z marksizmu-leninizmu, a trzecie z materiałoznawstwa.