kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania.

2016-10-02

Samolot zbliża się do Tajlandii i podchodzi do lądowania. Z głośników słychać głos stewardesy:
– Ostrzegamy państwa, że połowa ludności Tajlandii ma HIV, a druga połowa – gruźlicę.
– Co ona powiedziała? – pyta sie wnuczka przygłuchawy dziadek.
– Żeby dupczyć tylko te, które kaszlą…

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Grochówka! W brzuchu syto i w spodniach ciepło!

2016-09-23

Grochówka! W brzuchu syto i w spodniach ciepło!

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu

INCYDENT NA LOTNISKU W MOSKWIE

2016-09-08

INCYDENT NA LOTNISKU W MOSKWIE
******************************

Poniedziałek
Porwaliśmy samolot na lotnisku w Moskwie, pasażerowie jako zakładnicy.
Żądamy miliona dolarów i lotu do Meksyku.

Wtorek.
Czekamy na reakcję władz. Napiliśmy się z pilotami. Pasażerowie wyciągnęli
zapasy. Napiliśmy się z pasażerami. Piloci napili się z pasażerami.

Środa
Przyjechał mediator. Przywiózł wódkę. Napiliśmy się z mediatorem, pilotami
i pasażerami. Mediator prosił, żebyśmy wypuścili połowę pasażerów.
Wypuściliśmy, a co tam.

Czwartek
Pasażerowie wrócili z zapasami wódki. Balanga do rana. Wypuściliśmy drugą
połowę pasażerów i pilotów.

Piątek
Druga połowa pasażerów i piloci wrócili z gorzałą. Przyprowadzili masę
znajomych. Impreza do rana.

Sobota
Do samolotu wpadł SPECNAZ. Z wódką. Balanga do poniedziałku.

Poniedziałek
Do samolotu pakują się coraz to nowi ludzie z gorzałą. Jest milicja, są
desantowcy, strażacy, nawet jacyś marynarze.

Wtorek
Nie mamy sił. Chcemy się poddać i uwolnić samolot. SPECNAZ się nie zgadza.
Do pilotów przyleciała na imprezę rodzina z Władywostoku. Z wódką.

Środa
Pertraktujemy. Pasażerowie zgadzają się nas wypuścić, jeśli załatwimy
wódkę.

Kawały o blondynce Kawały o Pijakach Kawały o Księżach

W pociągu jedzie Polak, Niemiec, zakonnica i blondynka

2016-08-18

W pociągu jedzie Polak, Niemiec, zakonnica i blondynka. Wjechali do tunelu i nagle usłyszeli trzask uderzenia w twarz. Gdy wyjechali z ciemności, zobaczyli, że Niemiec się trzyma za policzek.
Zakonnica sobie myśli: – No tak, świnia złapał blondynę za kolano i dostał w pysk!
Blondynka sobie myśli:
– To idiota, zamiast mnie, to się pomylił i macał zakonnicę, więc dostał w ryja.
Niemiec sobie myśli:
– Polak zboczeniec złapał którąś, a ta myślała, że to ja, i mnie walnęła.
Polak sobie myśli:
– W następnym tunelu znów mu przywalę.

Kawały o policjantach Kawały o Pijakach

Pasażer taksówki klepnął kierowcę

2016-08-13

Pasażer taksówki klepnął kierowcę żeby się o coś zapytać.
Tamten jak oparzony podskakuje pod sufit i traci panowanie nad
samochodem
– Panie, co pan taki nerwowy – pyta pasażer
– Przez 25 lat byłem kierowcą karawanu…

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka dziewczyna

2016-07-26

Do siedzącego w barze samotnego faceta podchodzi brzydka dziewczyna i pyta wprost:
– Hej kolego, nudzisz się?
– Nie aż tak?

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Rozmowa dwóch facetów

2016-06-20

Rozmowa dwóch facetów:
– Ożeniłeś się?
– Ożeniłem.
– Jak tam życie seksualne?
– Rentowe.
– Rentowe?
– Tak, coś tam mi daje raz w miesiącu, ale to za mało…

Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o Żonach

Kazik wraca do domu nad ranem lekko podpity

2016-05-10

kazik wraca do domu nad ranem lekko podpity. Od progu wita go zona:
– Gdzie byles lajdaku??!! Pewnie znowu wloczyles sie cala noc!!! Wóda, Dzi…ki i zabawa!!
– No co ty kochanie. Przeciez bylem u Tadeusza i gralismy w karty.
– Ciekawe. Zaraz to sprawdzimy.
Bierze telefon i dzwoni do Tadeusza:
– Tadziu, czy moj kazik byl dzis u Ciebie na kartach??
– jak byl????!! Siedzi i gra!!!!

Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach

Przychodzi baba do lekarza

2016-05-10

Przychodzi baba do lekarza:
– Panie doktorze ciągle jestem wkurwiona, wszyscy mnie wkurwiają, a
najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc!
– Czy probowała Pani w jakiś sposób sie wyciszyć, uspokoić, np. spacery w
lesie, parku wśród śpiewu ptakow, spacerując boso po trawie. Kontakt z
przyrodą bardzo pomaga.
– E tam, Panie Doktorze – ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno
robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie
wkurwia!
– To może inny sposob, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią,
przy nastrojowej muzyce?
– E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam – piana mnie wkurwia, bo
szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej! A te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające, kleją się, lepią,
plamią… Nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają!
– No dobrze, to może seks. Jak wygląda Pani życie seksualne?
– Seks !? A co to takiego?
– Nie wie Pani co to seks !? No dobrze, zaraz Pani pokaże, prosze za
parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie,
spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać
sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:
– Panie Doktorze, prosze sie zdecydować:? Wkłada Pan czy wyciąga, bo
już mnie pan zaczyna wkurwiać!

kawały o zwierzętach Kawały o Pijakach

Jadący przez pustynię na wielbłądzie podróżnik

2016-05-02

Jadący przez pustynię na wielbłądzie podróżnik nie mógł dotrzeć do celu, bo wielbłąd odmówił posłuszeństwa. Na nic się zdały bicie, podtykanie wody, jedzenia, zachęty słowne. Nie chciał iść dalej. Na szczęście w pobliskiej oazie zauważył szyld z napisem: NAPRAWA WIELBŁADÓW. Dociągnął jakoś ostatkiem sił czworonoga do oazy i zlecił jego naprawę, przyglądając się ciekawie jak będzie ona wyglądać. Kierownik warsztatu zawołał do pomocnika:
– Abdul, weź tego wielbłąda na kanał!
Abdul zabrał bydlę, wszedł do kanału, wziął w ręce dwie cegły i z całej siły walnął nimi uparte zwierzę w jajca. Wielbłąd wystartował jak z katapulty i w mgnieniu oka zniknął na pustyni.
Zaniepokojony podróżny zapytał:
– Abdul, ale jak ja go teraz dogonię?
Abdul na to:
– Chodź pan na kanał!

Kawały o mężach Kawały o Pijakach

Facet brzegiem Wisły

2016-04-23

Idzie facet brzegiem Wisły.
Widzi faceta klęczącego i pijącego wodę z rzeki.
Spacerowicz woła:
– Co pan robi? Niech pan nie pije! Otruje się pan, chemikalia i odpadki!
– Was? Ich verstehe nicht!
– Powoooli, bo zimna!

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie

Małżeństwo budzi się po upojnej nocy

2016-04-23

Małżeństwo budzi się po upojnej nocy.
Żona: kochanie skocz po bułki na śniadanie.
Mąż: ile kupić?
Żona: kup tyle, ile razy kochaliśmy się dzisiejszej nocy 🙂
Gość biegnie do sklepu.
-proszę pięć bułek…
…albo nie, niech mi pani da trzy bułki, loda i kakao.