Dwóch policjantów próbuje wyciągnąć pijaka z kałuży a facet n
Dwóch policjantów próbuje wyciągnąć pijaka z kałuży a facet na to:
– Nie, najpierw ratujcie dzieci i kobiety.
Dwóch policjantów próbuje wyciągnąć pijaka z kałuży a facet na to:
– Nie, najpierw ratujcie dzieci i kobiety.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor
Jak nazywa się miejsce, w którym faceci kopią się nawzajem po jajach?
– Kopalnia klejnotów
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze wibrator utknął mi w p*****e.
– Zobaczymy co da się z tym zrobić.
Po operacji:
– Niestety nie udało nam się wyciągnąć wibratora, ale za to wymieniliśmy bateri.
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie
Żołnierz wraca z przepustki. Pytają się go koledzy:
– I co, jak było?
– U dziewczyny byłem.
– I co, i co?
– Waliłem do rana.
– Uooo!
– I nikt mi nie otworzył…
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Jedzie dziadek maluchem przez miasto 30 km/h.
200 m przed światłami zapala się czerwone.
Dziadek powoli hamuje.
Nagle wyprzedza go beemka z piskiem i staje przed maluchem.
Dziadek w szoku uderza w tył bmw.
Maluch do kasacji a na bmw 4 ryski.
Z bmw wysiada dwóch uczesanych na łyso i mówią do dziadka:
– Co dziadzia bmw skasowałeś, kasę masz?
– Nie.
– A dzieci albo wnuki mają kasę?
– Mają
– To masz tu komóreczkę i dzwoń.
5 min później zajeżdżają dwie bmw.
Wysiada ośmiu takich jak tych dwóch i mówią:
– Co dziadek, przyjebali cofając?
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Prywatka w podziemiach Kremla, jenerały żłopią wódkę późno w nocy.
Wchodzi sprzątaczka z wiadrem i ścierką nie przejmując się, stawia wiadro na biurku na papierach i różnych guzikach.
Generał wytrzeszcza oczy i wrzeszczy do sprzątaczki:
– Paszła w piiizduuu!
– Ja, towariszcz gienieral?
– Niet, Zapadnaja Jewropa!
Kawały o blondynce Kawały o Pijakach
Blondynka do chłopaka:
– Bardzo Cię lubię… Mówisz mi takie ładne rzeczy… Że jestem ładna, mądra, kochana, jedyna. Jesteś bardzo miły.
Chłopak:
– I mam tylko jedną wadę… Kłamię…
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu do sklepu i pyta sprzedawczyni:
– Czy jest denaturat?
A sprzedawczyni odpowiada, że nie ma.
Wtedy Jasiu pyta:
– A jest jakieś inne wino, bo tata nie może wytrzymać?
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Czarny humor
Siedzi Lepper na łące puszcza bąki śmierdzące,
Przyszedł Giertych i go zbił,
Lepper pierdnął Giertych zgnił.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Dwóch górali postanowiło sprawdzić ile ludzi jest w knajpie w Żywcu.
Uradzili, że jeden będzie wyrzucał gości a drugi liczy. Tak tez zrobili.
Słychać brzęk tłuczonego szkła, okrzyk „O Jezu” a góral liczy:
– Roz,
Znowu okrzyk i:
– Dwa
W pewnym momencie brzęk i wylatujący mówi:
– Teroz nie licz bo to jo.
Polak i Rusek założyli się, że Polak wejdzie na 100 piętrowy wieżowiec.
Polak idzie, idzie zachciało mu się srać to zrobił dziecku do pieluchy.
idzie dalej, zachciało mu się sikać to zrobił pijakowi do butelki.
Idzie dalej znowu zachciało mu się srać to zrobił na parapecie.
Wszedł, siedzi na szczycie i słucha radia.
Dziecko robi więcej niż waży, pijak pije siki a policjanta zabiło latające gówno.
kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Zając, Wilk i Niedźwiedź siedzą przy wódce w kryjówce niedźwiedzia.
Nagle przychodzi listonosz i daje dla zająca list.
Zając otworzył i mówi:
– Chłopaki dostałem wezwanie na komisje wojskową!
Na to niedźwiedź i Wilk:
– Kurde stary, przecież Ty nie możesz iść do wojska. Mamy na to wytestowany patent. Obetniemy Ci uszy i będzie po sprawie.
– Nie chłopaki, tylko nie moje uszy, jak mnie będzie później widać na polu, to jedyne co mam!
Wilk i niedźwiedź spili królika, następnie obcięli mu uszy i gdy ten wytrzeźwiał posłali go na komisję.
Po 3 godzinach królik wraca zadowolony i pokazuje papier.
kategoria D – nieprzydatny do służby wojskowej z powodu braku uszu.
Po jakimś czasie listonosz przynosi taką samą przesyłkę dla Wilka.
Ten również nie wiedząc co zrobić, poprosił o poradę kolegów.
Na to królik odpowiedział:
– Wilku, uszy masz małe, chodź Ci ogon obetniemy!
– Zwariowaliście!, a czym ja będę machał i merdał cały czas jak robiłem to do tej pory?
Po długim czasie picia alkoholu, Niedźwiedź i Królik obcięli Wilkowi ogon i posłali go na komisję.
Po 4 godzinach Wilk wraca zadowolony i pokazuje zaświadczenie.
kategoria D – nieprzydatny do służby wojskowej z powodu barku ogona.
Po niedługim czasie ta sama sytuacja zdarza się dla niedźwiedzia, który zdezorientowany i zdesperowany pyta się swoich kolegów co ma robić.
Na to Wilk mówi:
– Słuchaj ogona to ty nie masz, uszy masz małe, chodź Ci fiuta obetniemy!
Niedźwiedź popadał w histerię i zaczął motać:
– Chłopaki tyyylkkko nie Fiut, Bbbo cco ja będdddę robić z niedźwiedzicą?
Po bardzo wyczerpującym piciu alkoholu, Wilk i Zając spili do nieprzytomności niedźwiedzia i obcięli mu fiuta.
Ten poszedł i nie wracał przez godzinę, dwie, trzy, cztery.
Zaniepokojeni koledzy postanowili poszukać kolegi.
Idąc przez las napotkali niedźwiedzia, który się powiesił, pod nim leżała kartka z następującą treścią:
Kategoria D – nieprzydatny do służby wojskowej z powodu płaskostopia”.