Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Jasiu
Nauczyciel na lekcji wf-u
Nauczyciel na lekcji wf-u:
– prawa noga do góry!
– lewa noga do góry!
Jasiu na to:
– to co mam na chuju stać?
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Jasiu
Nauczyciel na lekcji wf-u:
– prawa noga do góry!
– lewa noga do góry!
Jasiu na to:
– to co mam na chuju stać?
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
Przed wizytacją w szkole nauczyciel ustala:
– Jak o coś zapytam, niech zgłaszają się wszyscy. Ci, co wiedzą, prawą ręką, a ci, co nie wiedzą, lewą?
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio przychodzi ze szkoły do domu, mama się pyta:
– Jasia, jasiu co dziś dostałeś z matematyki?
– 6 mamo.
Na drugi dzień jasio przychodzi ze szkoły do domu, mama się go pyta:
– Co dziś dostałeś z polskiego?
– 5 mamo.
Jasio idzie do pokoju, mama rozmawia z tatą:
– Wiesz mężu musimy kupić wykrywacz kłamstw.
Na trzeci dzień mama się go pyta:
– Co dziś dostałeś z polskiego?
– 6 pip notobra 5 pim 4 pip 3 pip 2 pip 1 pip na czwarty dzień rodzice odprowadzają Jasia, mama mówi:
– Kiedy ja chodziłam do szkoły zawsze dostawałam 6 pip 5 pip 4 pip 3 pip 2 pip 1 pip
A tata mówi:
– Kiedy ja chodziłem do szkoły PIP
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu oddaje nauczycielowi klasówkę. Nauczyciel sprawdza, odwraca kartkę, zaznacza coś czerwonym długopisem. Jasiu zestresowany kamienną miną nauczyciela mówi:
– Jakbym dostał chociaż 3, to bym skakał pod sufit!
A nauczyciel na to:
– To załóż kask, 5 dostałeś.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi zadowolony Jasiu ze szkoły i mówi do taty:
– Tato miałem dzisiaj kartkówkę i nie popełniłem żadnego błędu ortograficznego ani gramatycznego!
– To bardzo ładnie Jasiu a jaki był temat?
– Ułamki dziesiętne.
Kawały o Babci Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Nauczycielka pyta dzieci:
Jaki jest największy przedmiot jaki można wziąć do buzi?
Dzieci mówią:
gruszka, jabłko, pączek…
Gdy przyszła kolej na Jasia, ten mówi:
Lampa
– Jak to Jasiu lampa ? Chyba coś się tobie pomyliło
– Nie proszę Pani. Jak wieczorem Mama idzie spać, to
mówi do Taty: Zgaś lampę, to wezmę do buzi!
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach Religijne
Mała dziewczynka rozmawiała z nauczycielem o wielorybach. Nauczyciel twierdził, że jest fizyczną niemożliwością, by wieloryb mógł połknąć człowieka. Pomimo, że jest taki wielki, jego gardło jest zbyt wąskie. Dziewczynka upierała się, że przecież Jonasz został połknięty przez wieloryba. Zirytowany nauczyciel powtórzył, że to fizycznie niemożliwe.
Na to dziewczynka:
– Gdy będę w niebie zapytam o to Jonasza.
– A jeśli Jonasz poszedł do piekła? – pyta złośliwie nauczyciel.
– Wtedy Pan go zapyta!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Mama pyta jasia
– dlaczego nie zadajesz się z Zenkiem?
– mamo a ty zadawała byś się z kimś kto pali, przeklina, kłamie, bierze narkotyki i napada na młodszych.
– oczywiście że nie synu.
– no widzisz Zenek też nie chce.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Wiesz mamo, Kazio wczoraj przyszedł brudny do szkoły i pani go za karę wysłała do domu!
– I co, pomogło?
– Tak, dzisiaj cala klasa przyszła brudna.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji języka polskiego nauczyciel pyta:
– Czym będzie wyraz "chętnie" w zdaniu: "uczniowie chętnie wracają do szkoły po wakacjach"?
Zgłasza się Jasio:
– Kłamstwem, panie profesorze…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu ze szkoły i pyta tatę, mam na zadanie napisać co to jest partia, co to jest naród i co to jest rząd.
Tata mówi: Jasiu powiem ci tak obrazowo, rząd to ja jestem, mama to partia a naród to ty jesteś, rozumiesz?? A teraz masz tu piątkę i idź na lody.
Jasiu poszedł ale szybko wrócił i kiedy otworzył drzwi zobaczył jak tata mamę bzyka i krzyknął, tato nareszcie zrozumiałem, rząd bzyka partie a naród głodny chodzi.
Kawały o blondynce Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Na lekcji pani pyta się Jasia :
– Jasiu, o czym opowiada książka " Saga – Zmierzch"?
– O herbacie, którą pije się o zmierzchu proszę pani