Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani pyta Jasia
Pani pyta Jasia: 
– Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? 
– Missisipi. 
– Dobrze Jasiu. A o ile jest dłuższa? 
– O sześć liter.
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani pyta Jasia: 
– Która rzeka jest dłuższa: Ren czy Missisipi? 
– Missisipi. 
– Dobrze Jasiu. A o ile jest dłuższa? 
– O sześć liter.
W zatłoczonym autobusie córka mówi nagle do matki: 
– Mamo, będę miała dziecko. 
– Jezus Maria, no co ty mówisz!! Z kim? 
– Nie wiem mamo, nie mogę się odwrócić.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu miał za zadanie domowe napisać Kto to jest kawaler i opisać go krótko. 
Jaś nie wiedział kto to, więc poszedł do taty i pyta go: 
– Tato, kto to jest kawaler? 
Tata po zastanowieniu pokazuje mu młodą parę. 
– Całowali się wczoraj. Powinni pomyśleć o ślubie. 
Jasiu nie zrozumiał, więc poszedł do mamy. 
– Mamo, kto to jest kawaler? 
Po zastanowieniu mama wymienia mu przykłady: 
– Twój szkolny kolega Radek ten, za którym szaleje twoja pani nauczycielka. 
Jaś ponownie nie zrozumiał, więc poszedł do siostry. 
– Basiu, kto to jest kawaler? 
– Chce się ożenić. – odpowiada po chwili Basia – ale nie chce wyjść za wredną małpę. 
Jasiu po zastanowieniu napisał wypracowanie. 
W szkole. 
– Jasiu, przeczytaj nam swoje wypracowanie – prosi pani. 
– Kawaler to mój szkolny kolega – Radek, ten za którym szaleje moja nauczycielka, całowali się wczoraj, powinien pomyśleć o ślubie, chce się ożenić, ale nie chce wyjść za wredną małpę!
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel mówi do ucznia: 
– Narysuj coś. 
– Narysowałem. 
– Co? 
– Adama Małysza. 
– A gdzie on jest? 
– Poleciał.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu spóżnia się do szkoły. 
Nauczycielka pyta się go: 
– Czemu się spóźniłeś? 
– Bo jednej pani wypadły pieniądze! 
– A ty pomogłeś jej pozbierać? 
– Nie, stałem na stówce.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu do domu i skarży się mamie, że w szkole wszyscy nabijają się z niego, że ma duże okulary. Mama pociesz go i mówi, że to nie prawda. Zaraz potem mówi do niego: 
-Jasiu połóż okulary na stole i idź na górę! 
Po kilku minutach pijany ojciec wpada do domu i krzyczy: 
-Matka, co za rower leży na stole?
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Czarny humor
Na budowie, podczas szkolnej wycieczki: 
– Bardzo ważne jest noszenia kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadła mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej. 
– Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasio pyta panią w autobusie: 
– Ma pani dzidziusia? 
– Tak w brzuchu.  
– A kocha go pani? 
– Tak, kocham. 
– Tak? To dlaczego go pani zjadła?
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani na lekcji pyta dzieci: 
– Jaki pożytek mamy z gęsi? 
Zgłasza się Jasio: 
– Smalec. 
– Dobrze Jasiu i co jeszcze? 
– Smalec.  
– Tak Jasiu a powiedz pod czym śpisz? 
– Pod kołderką. 
– A w kołderce co jest? 
– Dziura. 
– Dobrze a co wystaje z dziury? 
– Piórka. 
– No więc co mamy z gęsi? 
– Smalec.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Przychodzi facet do sklepu z puzzlami i mówi: 
– Proszę puzzle z wieloma częściami. 
Sprzedawczyni daje 100 puzzli. 
– Niech pani sobie nie żartuje, jestem zawodowcem. 
Daje mu 500 puzzli. 
– Takie to układam w 10 minut. 
Daje mu 1000 puzzli. 
– Takie moje dzieci układają w 30 minut. 
– No niech pan idzie na drugą stronę ulicy, tam jest piekarnia, kup sobie tam bułkę tartą i złóż rogala.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Małgosia dostała pierwszą miesiączkę. 
Biega po korytarzu i krzyczy: 
– ja krwawię, ja umieram. 
Potem idzie do Jasia, opowiada mu, co się stało po czym zdejmuje majtki. 
Jasiu patrzy, patrzy, ogląda Małgosię: 
– Małgosiu, ja się na tym nie znam, ale tobie chyba jaja urwało!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Dzieci dostały w szkole zadanie: 
„Napisz opowiadanie z czterema wątkami: 
miłosnym, religijnym, historycznym i sensacyjnym”. 
Jasio napisał: 
„O mój Boże {wątek religijny} – szepnęła hrabina {wątek historyczny} – jestem w ciąży {wątek miłosny}, ale nie wiem, z kim! {wątek sensacyjny}”.