Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Kaziu, jeśli powiem, że jestem piękna
– Kaziu, jeśli powiem, że jestem piękna, to jaki to czas?
– Czas przeszły, proszę pani!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
– Kaziu, jeśli powiem, że jestem piękna, to jaki to czas?
– Czas przeszły, proszę pani!
Kawały o Szkole Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu
Fąfarowie przed wyjściem na wieczorny seans do kina mówią do Jasia:
– I pamiętaj: nie baw się zapałkami, mógłbyś znów rozniecić ogień w mieszkaniu!
– No dobrze. Obiecuję, że nie będę ruszać zapałek. Przecież i tak wiem, w której szufladzie tatuś trzyma swoją zapalniczkę!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Ojciec krzyczy na Jasia:
– A dziś z jakiego powodu siedziałeś w kozie?
– Bo nie chciałem skarżyć.
– A o co dokładnie chodziło?
– Nauczycielka historii chciała wiedzieć, kto zamordował Juliusza Cezara.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka pyta dzieci:
– Jakie macie zwierzątka domowe??
-Ja mam pieska!
-Ja kanarka!
-Kotka!
Tylko Jasiu powiedział:
-Kurczaka w zamrażalniku!
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Jasiu
Ojciec pyta syna:
– Co robiliście dziś na matematyce?
– Szukaliśmy wspólnego mianownika – mówi syn.
– Coś Ty?! Gdy ja byłem w szkole, też go szukaliśmy. Że też nikt go do tej pory nie znalazł…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu wraca do domu po pierwszym dniu w szkole:
– Czego nowego się dowiedziałeś w szkole? – pyta tata.
– Że inne dzieci mają znacznie większe kieszonkowe.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Pani kazała na poniedziałek przynieść sprzęt medyczny.
Magda przyniosła igłę, a Partycja bandaż.
Nagle pani się pyta Jasia:
– Jasiu aTty co przyniosłeś?
– Kroplówkę.
– A skąd ją masz?
– Od dziadka.
– A co na to dziadek?
– yyyyy!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jedna z młodszych klas szkoły podstawowej.
Pani nauczycielka stojąc na ławce zmienia jakiś obrazek, a dzieci trzymają ławkę, aby pani nie spadła.
Jasio korzystając z okazji zagląda pani pod spódniczkę.
Wchodzi inny nauczyciel, zauważył co wyczynia chłopiec i mówi:
– Jasiu uważaj bo oślepniesz!
Jasio zakrywa jedno oko ręką i mówi:
– A co mi, zaryzykuję, najwyżej stracę jedno oko.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Pani powiedziała dzieciom, żeby przyniosły coś lekarskiego.
– Co Gosiu przyniosłaś?
– Nożyczki
– A Kacper co przyniósł?
– Skalpel
– A Jasiu co ty przyniosłeś?
– Respirator
– Skąd go masz?
– Od dziadka
– A co dziadek na to?
– Tylko yyyy hhyyyy
Kawały o blondynce Kawały o Szkole Kawały o Alkoholu
Przychodzi klient do sklepu ogrodniczego i mówi:
– poproszę ziemię!
– nie ma.
– no to poproszę konewki
– nie ma
– no to poproszę nasiona
– nie ma
– no to co w tym sklepie jest?
– nic
– to czego go nie zamkniecie?
– bo nie mamy kłódek
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Nauczycielach
Student fizyki przez przypadek spóźnił się na zajęcia.
Wchodząc do sali, profesor się pyta:
– Jakim prawem tu wszedłeś?
Student przestraszony nic nie odpowiada, a profesor mówi:
– Prawem tarcia! Siadaj! Dwója!
Mały mól pierwszy raz samodzielnie wyleciał z szafy, zrobił rundkę i wrócił na płaszczyk.
Stary mól pyta:
– Jak poszło?
– Chyba dobrzebo wszyscy klaskali.