Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu wraca ze szkoły i krzyczy
Jasiu wraca ze szkoły i krzyczy:
– mamo, nauczyłem się liczyć
– to się pochwal
– raz, trzy, cztery, pięć.
– synku a gdzie dwójka?
– w dzienniczku
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu wraca ze szkoły i krzyczy:
– mamo, nauczyłem się liczyć
– to się pochwal
– raz, trzy, cztery, pięć.
– synku a gdzie dwójka?
– w dzienniczku
Kawały o Szkole Kawały o Świętym Mikołaju Kawały o Jasiu
Pani na lekcji pyta dzieci:
-Jak sobie wyobrażacie św. Mikołaja?
Dzieci odpowiadają, że jako starszego grubszego pana.
Pani pyta o to samo Jasia.
Jasio odpowiada:
-Ja wyobrażam sobie Mikołaja jako
starszego grubszego pana z dużą DUPĄ.
– A dlaczego?
– Bo mój tata powiedział, że gówno pod choinkę dostanę!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
W szkole nauczycielka zwraca się do ucznia:
– Jasiu, wymień jakiegoś ssaka łownego.
– Ssaka…ssaka… No, na przykład myśliwy!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Przychodzi lekarz do pacjenta i mówi:
– Wszystko jest dobrze, operacja się udała. Tylko nie rozumiem dlaczego przed operacją bił pan, kopał i wyzywał pielęgniarki.
A pacjent na to:
– Panie, ja tu miałem tylko okna umyć.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pewnego razu w szkole Jasia zaczepia pewna dziewczyna i mówi:
– Hej Jasiek. Nie chciał byś ze mną chodzić?
– No dobra – mówi Jaś – kiedy, gdzie i po co?
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
– Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów – mówi nauczycielka do ucznia.
– Wcale nie jeden -odpowiada uczeń.
– Pomagali mi brat i siostra.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przybiega dziecko na stacje benzynową.
– Szybko 10 litrów benzyny proszę.
– A co jest, pali się?
– Tak, moja szkoła, ale trochę przygasa!
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani w szkole zadała Jasiowi zadanie.
Jasiu jak nazywa się inaczej Czerwona Planeta?
-Jowisz Nie
-Wenus Nie
-Mars Tak
-Saturn Nie
-Pluton Nie
Kawały o Szkole kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Pani kazała dzieciom przynieść do szkoły swoje domowe zwierzątka. Małgosia przyniosła kotka, Jadzia pieska, a Jasio przyniósł żabę.
– No i co ta Twoja żaba potrafi, Jasiu? – pyta pani.
Jasio szturchnął żabę, a ona:
– Kła!
Jasio ze stoickim spokojem jeszcze raz szturchnął żabę, ale ona znowu:
-Kła!
Wreszcie Jasiu się zdenerwował i uderzył pięścią o stół, a żaba:
– Kłanta namera, tarira kłantanamera …
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani zadała dzieciom temat wypracowania:
„Jak wyobrażam sobie pracę dyrektora?”.
Wszystkie dzieci piszą, tylko Jasiu siedzi bezczynnie założywszy ręce.
– Czemu Jasiu nie piszesz?
– Czekam na sekretarkę.
Kawały o Szkole kawały o zwierzętach Czarny humor
Zima. Legowisko niedźwiedzi.
Mały niedźwiadek budzi starego siwego misia:
– Dziadku! Dziadku, opowiedz mi bajkę!
– Śpij! – mruczy dziadek – …nie czas na bajki…
– Ale dziadku! No to pokaż teatrzyk! Ja chcę teatrzyk! – krzyczy mały.
– No dooobrze… – sapie dziadek gramoląc się pod łóżko i wyciągając
stamtąd dwie ludzkie czaszki.
Wkłada w nie łapy i wyciągając je przed siebie mówi:
– Docencie Nowak, a co tak hałasuje w zaroślach?
– To na pewno świstaki, panie profesorze…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Na lekcji pani pyta się Jasia:
– Jasiu, a gdybym powiedziała jestem piękna, to jaki to będzie czas?
Jasiu na to:
– Zdecydowanie przeszły, proszę pani!