kawały o zwierzętach Kawały o Żonach

Idzie Arab z żoną przez pustynię

2014-11-11 | WebFun

Idzie Arab z żoną przez pustynię.
Wędrowali tak 2 tygodnie.
Nagle Arab zatrzymuje się i mówi do żony:
– Idź do domu i przynieś ołówek i linijkę.
– Ale do domu są 2 tygodnie drogi!
– Nie gadaj, tylko idź!
Żona posłusznie poszła do domu i przyniosła mężowi to o co prosił.
– No to teraz, narysuj mi na plecach szachownicę.
– Ależ mężu, po co?
– Nie gadaj, tylko rysuj!
Żona narysowała mu na plecach szachownicę, a gdy skończyła, Arab mówi do niej:
– No to teraz, podrap mnie w B7.

kawały o zwierzętach Kawały o mężach Kawały o Żonach

Wpada policjant do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę

2014-11-11 | WebFun

Wpada policjant do domu, zagląda do lodówki i pałuje żonę.
Żona przerażona następnego dnia wymyła lodówkę.
Zomowiec wpada, zagląda do środka i znów pałuje żonę.
Przez parę dni biedna żona próbowała wszystkich środków, żeby nie denerwować męża.
Wypakowała lodówkę jedzeniem, ale nic nie pomagało.
Któregoś dnia, kiedy mąż ją okładał pałą, zapłakana pyta o co mu w końcu chodzi?
A zomowiec na to:
– Ja cię nauczę gasić światło w lodowce.

Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu Kawały o Żonach

Ojciec wysłał Jasia do sklepu po wódkę

2014-11-10 | WebFun

Ojciec wysłał Jasia do sklepu po wódkę.
Wchodzi więc Jasiu do monopolowego i mówi:
– Poproszę wódkę.
-Takim małym dzieciom nie sprzedajemy alkoholu.
Zapłakany Jasiu wraca do domu i mówi do taty:
– Tato nie chcieli mi sprzedać wódki.
– Powiedz, że masz 18 lat, dwoje dzieci, twoja żona leży w szpitalu, a twój dowód osobisty utopił się w kiblu.
Na to szczęśliwy Jasiu zachodzi do sklepu i mówi
– Mam 2 lata, 18 dzieci, moja żona utopiła się w kiblu, a mój dowód osobisty leży w szpitalu.

Kawały o mężach Kawały o lekarzach Kawały o Żonach

Przychodzi baba do lekarza i mówi

2014-11-10 | WebFun

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Panie doktorze ja od miesiące nie mogę schudnąć!
– A czemu pani jest taka gruba?
– Wie pan, dzieci przychodzą ze szkoły, ja im obiad podgrzeję, one nie zjedzą to jem po dzieciakach. Mąż przychodzi, obiad je, nie zje, szkoda mi wyrzucić, zjem ja po nim.
– A nie zastanawiała się pani, żeby kupić świnkę?
A kobieta oburzona mówi:
– To co, po świni też mam jeść?

Kawały o Pijakach Kawały o Żonach

Dwóch pijaków siedzi pod sklepem

2014-11-09 | WebFun

Dwóch pijaków siedzi pod sklepem.
Nagle zza zakrętu wychodzi ładna laska.
Pierwszy mówi:
– Te Heniu założę się, że jej nie poderwiesz.
Drugi na to:
– A skąd wiesz? Przecież tak dobrze mnie nie znasz. To o ile się zakładasz?
– O całą flachę.
Drugi przyczesał się grzebykiem i podchodzi do dziewczyny.I mówi:
– Cześć laska.
– Cześć Przystojniaku, może napijesz się ze mną?
– Oczywiście!
Po pół godzinie wraca z wielkim całusem na twarzy, a drugi pyta:
– E Heniu jak to zrobiłeś?
– Mówiłem, że mnie nie znasz Wiesiek?
– A kto to był?
– Moja żona!

Kawały o Jasiu Kawały o Żonach

Trzej żonaci mężczyźni spotkali się w kościele

2014-11-09 | WebFun

Trzej żonaci mężczyźni spotkali się w kościele.Jeden mówi:
-Wiecie co? gdy moja żona była w ciąży czytała książkę „Jaś i Małgosia” i mamy dwoje dzieci.
Mówi drugi:
-A gdy moja żona była w ciąży czytała „Trzech muszkieterów” i mamy troje dzieci.
Ostatni zerwał się do drzwi a jeden spytał:
-A gdzie Ty tak pędzisz?
-Lece do domu bo moja żona czyta „101 Dalmatyńczyków.

Kawały o Pijakach Kawały o Żonach

Idzie pijak ulicą

2014-11-08 | WebFun

Idzie pijak ulicą …
Patrzy a tu idzie Helenka – jego żona
– Helenka?
– Nie duch! – odpowiada rozzłoszczona żona widząc znowu swojego upitego męża na ulicy.
– To coś mi się w głowie pop**rdoliło żeby żony od ducha nie odróżniać? Od ząbi, czarownicy , potworów to rozumiem …. ale od ducha?