Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Żonach
Dawniej był Lech, Czech i Rus
Dawniej był Lech, Czech i Rus.
Po zdławieniu praskiej wiosny zostanie: Lech, Rus i Enerdus.
Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Żonach
Dawniej był Lech, Czech i Rus.
Po zdławieniu praskiej wiosny zostanie: Lech, Rus i Enerdus.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Żona do męża:
– Wiesz, dziś jak przechodziłam w przedpokoju, to zegar spadł tuż za mną.
– Zawsze się cholera spóźniał.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Kobiety są jak sejfy.
Trudno je rozszyfrować, a gdy już to zrobisz wszystko jest twoje.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
– O, kochanie – mówi żona do męża – daj mi jeszcze jednego buziaczka, a będę twoja na wieki.
– Dzięki, że mnie ostrzegłaś!
kawały o zwierzętach Kawały o Żonach
O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini, zdjął skórę i położył się na legowisku koło śpiącej żony.
Odwrócił się i na dobranoc pocałował ją w policzek.
Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w łokieć.
Odwraca się i z trwogą stwierdza, że leży obok tygrysa.
– Słuchaj stary! – mówi tygrys – Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie!
Kawały o sąsiadach Kawały o mężach Kawały o Żonach
Mąż przyniósł wypłatę i położył ją przed lustrem.
Mówi do żony:
– To co przed lustrem moje, a co w lustrze twoje.
Żona rozebrała się do naga, stanęła przed lustrem i oznajmia mężowi:
– Ta co w lustrze twoja, a co przed lustrem sąsiada z dołu.
Kawały o lekarzach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Przychodzi baba do lekarza w ciąży i mówi:
– Panie doktorze. Jestem w ciąży!
– A co panią tak obciąża?
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Żona wściekła na męża dzwoni na jego komurę:
– Gdzie ty się szwędasz?
On na to spokojnie:
– Kochanie, czy pamiętasz ten sklep jubilerski w którym ci się podobał ten złoty naszyjnik z perełką?
– Ależ oczywiście misiu – spuszcza z tonu żona.
– No to jestem w knajpie obok.
Czarny humor Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Przegląda się facet w lustrze opalony, umięśniony tylko przyrodzenie ma blade.
Zakopał się na plaży z jajkami na wierzchu.
Idą dwie staruszki.
Jedna nogą coś potrąca i mówi:
– jak miałam 20 lat bałam się tego
– jak miałam 30 kochałam to
– jak miałam 40 prosiłam o to
– jak miałam 50 płaciłam za to
– jak miałam 60 modliłam się o to
– jak miałam 70 zapomniałam o tym
– teraz mam 80 a to rośnie na dziko.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Młoda para w łóżku:
ON:
– to twoje piersi czy gęsia skórka?
ONA:
– a ty się ze mną kochasz czy trzęsiesz się z zimna?
kawały o zwierzętach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Idealna żona powinna być jak karaluch.
Widzisz ją albo w nocy, albo w kuchni.