Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach Kawały o Żonach

Nauczycielka pierwszej klasy miała kłopoty z jednym z uczniów

2014-09-18 | WebFun

Nauczycielka pierwszej klasy miała kłopoty z jednym z uczniów:
– Jasiu, o co Ci chodzi?
– Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie!
Nauczycielka zabrała Jasia do gabinetu dyrektora, wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację.
Dyrektor postanowił zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na pytania to będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej żadnych kłopotów.
Nauczycielka się zgodziła.
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu.
Dyrektor pyta:
– Ile jest 3 x 3?
– 9.
– Ile jest 6 x 6?
– 36.
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor.
– Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy.
Nauczycielka spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań? Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się.
– Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
– Nogi.
– Co Ty masz w spodniach, a ja tego nie mam?
– Kieszenie.
– Co zaczyna się na „K” kończy na „S”, jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?
– Kokos
– Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?
Oczy dyrektora otworzyły się naprawdę szeroko ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział:
– Guma do żucia.
– Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy ale zanim zdążył się odezwać… Jasiu:
– Podaje dłoń.
– Teraz zadam kilka pytań z serii „Kim jestem?”.
– OK – powiedział Jasiu
– Wkładasz we mnie swój drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż Tobie.
– Namiot
– Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz. Drużba zawsze ma mnie pierwszą.
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty.
– Obrączka ślubna
– Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze.
– Nos
– Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem.
– Strzała
Dyrektor odetchnął z ulgą i mówi:
– Wyślijcie Jasia od razu na studia! Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!

Kawały o Żonach

Przychodzi facet do sklepu

2014-09-18 | WebFun

Przychodzi facet do sklepu.
Do pierwszego:
– Czy są może kosmiczne gacie?
– Nie
Idzie do drugiego.
– Czy ma pan może kosmiczne gacie?
– Nie.
Idzie do trzeciego z pytaniem czy są kosmiczne gacie?
– Nie
Idzie do czwartego i się pyta:
– Ma pani kosmiczne gacie?
– Nie. A po co są panu potrzebne kosmiczne gacie?
– Bo moja żona ma d*pę nie z tej ziemi!

Kawały o Żonach

Dzień wszystkich świętych

2014-09-17 | WebFun

Dzień wszystkich świętych.
Jasio pojechał na groby gdzie spotkał daleką sobie „ciocię”:
– Ale z Ciebie ładny chłopczyk! – Zachwyca się kobieta.
– Oczy po mamie, włosy po tacie…
– Tak – przerywa jej Jasio. – Buty po bracie, a palto po siostrze.

Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu Kawały o Żonach

Tata mówi do Jasia

2014-09-17 | WebFun

Tata mówi do Jasia:
– Jasiu idź kup mi dwie butelki piwa.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
– Poproszę dwie butelki piwa
– Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
Jasiu wraca do domu i mówi do taty:
– Alkoholu dzieciom nie sprzedają.
– No to powiedz, że masz trzydzieści pięć lat, trójkę dzieci, twój dowód utopił się w kiblu, a twoja żona leży w szpitalu.
Jasiu idzie do sklepu i mówi:
– Poproszę dwa piwa
– Alkoholu dzieciom nie sprzedajemy!
– Mam trzydzieści pięć lat, mam trójkę dzieci, mój dowód osobisty leży w szpitalu, a żona utopiła się w kiblu.

Kawały o Żonach

Było 3 facetów, którzy mieli grube baby, jeden mówi tak

2014-09-17 | WebFun

Było 3 facetów, którzy mieli grube baby, jeden mówi tak:
– Jak moja żona usiądzie na krzesło to całe się załamuje.
Drugi mówi:
– E tam gadasz bzdury, jak moja żona usiądzie za kierownice to aż resory pękają.
Trzeci mówi
– E tam wasze to nic, a ja jak poszedłem z majtkami mojej żony do pralni to powiedzieli, że spadochronów nie przyjmują.

Kawały o Żonach

Lotnisko w Nowym Jorku

2014-09-16 | WebFun

Lotnisko w Nowym Jorku.
Facet wchodzi do windy, a za nim kobieta w mundurku, mini spódnica, żakiet, stewardesa jakaś.
Facet podniecony tą sytuacja mówi:
– Hello, do you fly USA Airways?
Kobieta nie odzywa się, tylko patrzy na niego zdziwiona.
Facet pomyślał no to co, spróbuję jeszcze raz:
– Flugen Sie Lufthansa ja?
Kobieta bardziej zdziwiona patrzy na niego i nic nie mówi.
No trudno – pomyślał facet, ale próbuje jeszcze raz:
– Volare sinora Alitalia?
Wtedy kobieta mówi:
– A w mordę chcesz palancie?
– Aha, LOT!

Kawały o mężach Kawały o Żonach

W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, któ

2014-09-16 | WebFun

W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, który najwidoczniej zasiedział się z kolegami na tradycyjnym „śledziku”. Wreszcie słyszy znajomy zgrzyt klucza w drzwiach:
– O mój Boże! – załamuje ręce małżonka.- Ty znowu wracasz z knajpy! O tej porze?!…
– Wybacz, moja droga – odburkuje mąż. – Ale już zamykali i dłużej nie mogłem zostać.

kawały o zwierzętach Kawały o Żonach

Żona w delegacji

2014-09-15 | WebFun

Żona w delegacji.
kowalski zawozi syna do przedszkola.
– To nie nasze dziecko. – słyszy w pierwszym.
– Nie znamy tego chłopca. – słyszy w drugim.
Jjadą do trzeciego, czwartego… wszędzie to samo.
W końcu syn mówi:
– Tato, zaliczamy jeszcze jedno przedszkole i jedziemy do szkoły bo się na lekcje spóźnię!