kawały o zwierzętach

Diabeł kazał Niemcowi, Ruskowi i Polakowi wejść do jaskini

2014-10-13

Diabeł kazał Niemcowi, Ruskowi i Polakowi wejść do jaskini pełnej mrówek i wyjść bez żadnego ukąszenia.
Mieli do dyspozycji nóż, latarkę lub karabin.
Pierwszy Niemiec, wziął nóż: wyszedł cały pogryziony.
Potem Rusek, wziął latarkę: wyszedł cały pogryziony.
Ostatni Polak, wziął karabin: wyszedł bez żadnego ukąszenia mrówek.
Inni się go pytają: jak to zrobiłeś?
A on im odpowiedział: zastrzeliłem mrówkę.
Ale oni się go nadal pytają: A reszta?
Reszta poszła na pogrzeb!

kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu

Jasio idzie ulicą z pingwinem

2014-10-13

Jasio idzie ulicą z pingwinem.
Spotyka kolegę a kolega do niego:
– Gdzie idziesz z tym pingwinem?
– Nie wiem przybłąkał się
– To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
– Znowu z pingwinem?
– Byliśmy w zoo a teraz idziemy do kina.

kawały o zwierzętach

Trzy lwy spotkały się na pustyni

2014-10-13

Trzy lwy spotkały się na pustyni.
Pierwszy jęcząc mówi:
– Zjadłem Amerykanina z wrzodem żołądka i od wczoraj jestem chory.
Drugi odzywa się:
– Trzy dni temu zjadłem Polaka i do dziś męczy mnie kac.
Natomiast trzeci:
– A ja zjadłem Rosjanina i od tygodnia wymiotuję medalami.

kawały o zwierzętach

Krowa pali trawke

2014-10-13

Nad rzeką siedzi krowa i pali trawkę.
Zadowolona, klimat i te sprawy.
Podpływa do niej bóbr, wychodzi na brzeg i pyta:
– Te, krowa, co robisz?
– Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
– Daj trochę, jeszcze nigdy nie kurzyłem.
– Jasne! Ciągnij macha bracie i poczuj się cool!
Bóbr wciągnął dym i od razu go wypuścił.
Na to krowa:
– Stary, nie taaak! Patrz: ciągniesz macha i trzymasz go w płucach dłuższą chwilę. Zresztą – wiesz co? W tym czasie jak wciągniesz, przepłyń się kawałek pod wodą w dół rzeki, wróć tu i wtedy wypuść powietrze. I mówię ci będzie OK.
Jak uradzili tak zrobili.
Bóbr się zaciągnął, płynie pod wodą, ale już po kilku chwilach zrobiło mu się happy.
Wyszedł na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnął się na trawę i orbituje.
Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
– Te bóbr, co robisz?
– Aaaa, widzisz hipciu, fazuję sobie trochę.
– Daj trochę stuffu, ja też chcę.
– Podpłyń na przeciwko do krowy. Ona ci da.
Hipopotam wychodzi na brzeg, a krowa wywaliła gały i krzyczy:
– Bóbr, k****, WYPUŚĆ POWIETRZE!

kawały o zwierzętach Kawały o Żonach

Jaskiniowiec wrócił do jaskini

2014-10-12

O północy jaskiniowiec wszedł do jaskini, zdjął skórę i położył się na legowisku koło śpiącej żony.
Odwrócił się i na dobranoc pocałował ją w policzek.
Nad ranem jaskiniowca budzi energiczne szturchanie w łokieć.
Odwraca się i z trwogą stwierdza, że leży obok tygrysa.
– Słuchaj stary! – mówi tygrys – Jesteś o wiele sympatyczniejszy niż twoja żona, którą wczoraj zjadłem. Gdybyś mnie w nocy nie pocałował w policzek, z pewnością zjadłbym i ciebie!

kawały o zwierzętach

Żyrafa

2014-10-12

Żyrafa:
-Wiesz zajączku, Ty nigdy nie będziesz miał takich rozkoszy jak ja. Gdy jem liście, czuje ich smak długo, długo.
Połykam je, a one powoli spadają do mojego żołądka.
W długim gardle czuję ich smak, tak długo, długo.
Gdy piję wodę, leci ona długo przez gardło i się tym tak długo, długo rozkoszuję.
Ty nigdy tego nie doznasz.
Zajączek:
– Żyrafa, a rzygałaś kiedyś?