kawały o zwierzętach Kawały o lekarzach Czarny humor
Przychodzi baba z małpą na głowie do lekarza
Przychodzi baba z małpą na głowie do lekarza.
Lekarz pyta:
– Co pani dolega?
Więc małpa na to:
– Mnie nic, tylko coś mi się do tyłka przykleiło.
kawały o zwierzętach Kawały o lekarzach Czarny humor
Przychodzi baba z małpą na głowie do lekarza.
Lekarz pyta:
– Co pani dolega?
Więc małpa na to:
– Mnie nic, tylko coś mi się do tyłka przykleiło.
Lew zwołał naradę:
– Zebraliśmy się tu wszyscy…
A żaba przedrzeźnia:
– Zieplaliśmy siem tu fsiyscy.
Lew mówi dalej:
– Khm, khm, Zebraliśmy się tu…
Żaba:
– Zieplaliśmy siem tu…
Lew wkurzony:
– ZIELONE, Z WYŁUPIASTYMI OCZAMI WOOOOOOON Z LASU!
Żaba:
– KROKODYLE, WOOON!
Wyszedł Polak na spacer ze swoim psem – jamnikiem.
Był jak na jamnika za długi.
Spotkał Rosjanina, który miał boksera.
Oba psy rzuciły się na siebie.
Cały z walki wyszedł jamnik.
Zdziwiony Rosjanin proponuje:
– Dam ci 3000 zł za tego jamnika!
– Nie nie…
– Dam ci 5000 zł za tego jamnika!
– Nie, nie. Ja musiałem dać 10000 zł za operację plastyczną tego krokodyla!
Jedzie facet na bryczce i co jakiś czas uderza batem konia.
Nagle zwierzę się obróciło i mówi:
– Słuchaj stary jeśli jeszcze raz mnie uderzysz to dostaniesz tak mocno z kopyta, że się nie pozbierasz.
Facet zdumiony tym, że koń mówi zwraca się do swojego psa siedzącego obok:
– Nigdy jeszcze nie widziałem, żeby koń gadał.
A pies na to:
-Ja też.
kawały o zwierzętach Czarny humor Kawały o Księżach
Idzie ksiądz przez las.
Nagle słyszy, że za krzakami coś się skrada, więc zaczyna się modlić:
– Panie Boże, spraw aby to zwierzę było chrześcijańsko nastawione.
Nagle zza krzaków wychodzi wilk.
Klęka na kolanach, składa łapki i mówi:
– Panie Boże, pobłogosław ten oto posiłek.
Zwierzęta mają zebranie.
Lew zdecydował, że zwierzęta podzielą się na dwie grupy – ładne i mądre.
Zwierzaki dzieliły się a po środku stanęła żaba.
Czemu tu stoisz żabo? – pyta lew.
Bo ja nie mogę się rozdwoić.
Kawały o Szkole kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
– Jaką rozpiętość skrzydeł ma bocian?
– 3 m.
– A jaką rozpiętość skrzydeł ma bocian jak leci nad Wąchockiem?
– 1,5 m, bo jednym skrzydłem zakrywa sobie oczy.
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Dzwoni telefon.
Pies odbiera i mówi:
– Hau!
– Halo?
– Hau!
– Nic nie rozumiem.
– Hau!
– Proszę mówić wyraźniej!
– H jak Henryk, A jak Agnieszka, U jak Urszula: Hau!
kawały o zwierzętach Czarny humor
Zima, legowisko niedźwiedzi.
Mały miś budzi starego siwego niedźwiedzia:
– Dziadku, dziadku! Nie mogę zasnąć! Opowiedz mi bajkę!
– Śpij… – Mruczy dziadek miś – Nie czas na bajki.
– To pokaż chociaż teatrzyk!
– No dobrze – mówi dziadek i sięga za konar.
Wyciąga stamtąd dwie ludzkie czaszki, wkłada w nie łapy i wyciągając je przed siebie mówi:
– Docencie Malinowski. Co tak hałasuje w zaroślach?
– Eee to pewnie świstaki panie profesorze.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle wyskakuje wilk i gwałci ją.
Czerwonemu kapturkowi to się spodobało, więc i on zgwałcił wilka raz… i jeszcze raz… i jeszcze raz.
Nagle wilk wrzasnął:
– Aaa! Zostaw mnie wreszcie.
– Myślałam, że ci się to podoba.
– A ja myślałem, że tego nie lubisz i oddasz mi koszyk po dobroci.
kawały o zwierzętach Śmieszne zagadki
Dlaczego krokodyl jest długi i zielony?
Bo jak by był czerwony i okrągły to był by pomidorem.
kawały o zwierzętach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Idealna żona powinna być jak karaluch.
Widzisz ją albo w nocy, albo w kuchni.