kawały o zwierzętach Czarny humor
Chuck Norris walnął konia i powstały żyrafy
Chuck Norris walnął kiedyś konia z półobrotu w szyję i tak powstały żyrafy.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Chuck Norris walnął kiedyś konia z półobrotu w szyję i tak powstały żyrafy.
Złodziej upatrzył sobie stary dom.
Wchodzi tam i słyszy:
– Uważaj, Anioł Cię widzi – ignoruje to.
Po chwili ten sam głos:
– Uważaj, Anioł Cię widzi – znowu to ignoruje.
Za chwilę jeszcze raz:
– Uważaj, Anioł Cię widzi!!! – Złodziej świeci latarką w tamtą stronę i widzi papugę, pyta:
– Jak się nazywasz?
– Kleopatra
– Co za głupek nazwał papugę Kleopatrą – śmieje się złodziej
– Ten sam co nazwał Rodwailera Anioł – odcina się papuga
kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Kawały o mężach
Amerykanin, Meksykanin i Pakistańczyk siedzą w barze i piją piwo.
Meksykanin wypija swoje piwo i nagle podrzuca swój kufel do góry, wyciąga pistolet i strzelając rozbija kufel w pył. Mówi:
– U nas w Meksyku kufle są tak tanie, że każdy może ich mieć ile chce i nie musimy pić dwa razy z tego samego.
Pakistańczyk, będąc pod wrażeniem Meksykanina wypija piwo, podrzuca kufel w powietrze, wyciąga swój pistolet i strzelając rozbija kufel w pył. Mówi:
– U nas w Pakistanie mamy tak dużo piasku, z którego możemy robić kufle, że też nie musimy pić dwa razy z tego samego.
Amerykanin, zimny jak ogórek, wypija swoje piwo, podrzuca kufel do góry, wyciąga swój pistolet i zabija Meksykanina i Pakistańczyka i mówi:
– U nas w Ameryce mamy tylu Meksykanów i Pakistańczyków, że nie musimy pić z tymi samymi dwa razy.
Antek kupuje na targu konia.
– Ile pan chce za niego?
– Tysiąc złotych.
– Przecież on jest ślepy!
– Co? Przejedź się pan nim, to zobaczysz, czy jest ślepy!
Antek wsiada na konia i zaczyna galopować.
Koń pędzi przed siebie na oślep, prosto na mur z cegieł i po chwili wpada na niego, kończąc w ten sposób życie.
Antek wyłazi spod konia i mówi:
– Mówiłem, że jest ślepy!
– Może i ślepy, ale jaki odważny!
Najlepsze kawały - Top 100 kawały o zwierzętach Religijne
Idzie sobie chrześcijanin przez dżunglę, widzi lwa.
Zaczyna się modlić:
– Boże spraw aby ten lew miał chrześcijańskie zamiary!
A lew:
– Boże pobłogosław ten posiłek!
Idzie ochroniarz po osiedlu i widzi papugę na balkonie. Papuga mówi:
– Ej ty niebieski
– Co?
– Ty fiucie.
Ochroniarz robi drugie okrążenie i papuga mówi:
– Ej ty niebieski
– Co?
– Ty fiucie.
Trzecie okrążenie, papuga mówi:
– Ej ty niebieski.
na to ochroniarz:
– JEŻELI POWIESZ TAK JESCZE RAZ TO CI UTNE ŁEB PRZY SAMEJ d*pie!. Papuga się zamknęła. Ochroniarz robi kolejne okrążenie. Papuga mówi:
– Ej ty niebieski
– Co?
– Już ty dobrze wiesz co.
kawały o zwierzętach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Co to jest: długie, twarde i otrzymuje go świeżo upieczona polska żona w dzień ślubu?
Nowe nazwisko.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Kica królik przez las i zobaczył tabliczkę „Misie”.
Dalej skacze i mówi: poj*bane misie, poj*bane misie, poj*bane misie.
Wychodzi niedźwiedź a królik mówi:
– pojebało mi się, pojebało mi się.
kawały o zwierzętach Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza.
– Oj, bardzo mnie boli.
– A co się pani stało?
– Koń mnie kopnął.
– A gdzie? – pyta lekarz.
– W kieleckiem, panie doktorze, w kieleckiem.
Kawały o Szkole kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Lekcja o dżungli. Pani mówi do Jasia – Jasiu wymień trzy zwierzęta mieszkające w dżungli. Jasiu odpowiada – Dwie małpy i słoń.
Kawały o blondynce kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Przychodzi mała dziewczynka do sklepu zoologicznego:
– Poplose chomićka.
– A Jakiego? Czarnego, białego, brązowego?
– Mojemu pytonićkowi to wszystko jedno!
Siedzą sobie dwa leniwce na gałęzi.
Pierwszy dzień, nic.
Drugiego też nic.
Trzeciego dnia jeden ruszył głową a drugi mówi do niego:
– Ferdek aleś ty nerwowy.