kawały o zwierzętach

Przychodzi zajączek do sklepu

2014-09-24

Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
– Czy jest marchewka?
– Nie ma
Nazajutrz zajączek pojawia się w sklepie i znów pyta:
– Czy jest marchewka?
– Nie ma.
Trzeciego dnia zajączek zjawia się ponownie.
– Czy jest marchewka?
– Słuchaj, smarkaczu! Jeszcze raz zapytasz o marchewkę, to cię złapię, wezmę młotek i przybiję ci uszy do lady.
Czwartego dnia zajączek przychodzi znowu.
– Czy są gwoździe?
– Nie ma.
– A jest marchewka?

Kawały o blondynce kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu

Przychodzi facet do sklepu zoologicznego

2014-09-23

Przychodzi facet do sklepu zoologicznego i mówi:
Po ile ta brzydka papuga?
sprzedawca: 10.000€
facet: co? zwariował pan!?
sprzedawca: nie bo ona mówi po angielsku.
facet: a ta brzydsza?
sprzedawca: 100.000€
facet: co? zwariował pan!?
sprzedawca: nie bo ona mówi po angielsku i francusku.
facet: a ta najbrzydsza?
sprzedawca: 1.000.000€
facet: niemożliwe
sprzedawca: bo te 2 mówią do niej „szefuniu”……

kawały o zwierzętach

Synek wielbłąda pyta tatę

2014-09-23

Synek wielbłąda pyta tatę:
– Tato, po co nam są potrzebne te garby?
– Widzisz synku kiedy przemierzamy pustynię, przechowujemy w nich wodę, która jest nam potrzebna na długą wędrówkę.
– A po co nam takie szerokie kopyta?
– Żeby nam łatwiej było iść po piasku.
– A po co nam tak gęsta sierść?
– W dzień chroni nas ona przed palącym słońcem, a nocą przed chłodem na pustyni.
– Tato a po co nam to wszystko skoro my mieszkamy w ZOO?