Kawały o blondynce kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu

Blondynka i dwie świnki lecą w Kosmos

2014-08-28

Blondynka i dwie świnki lecą w Kosmos.
Siedzą już w kapsule rakiety w skafandrach, gdy odzywa się radio:
– Houston do świnki nr.1…Houston do świnki nr.1 odbiór….
Na co odpowiada świnka:
– Tu świnka nr.1 do Houston odbiór…Tu świnka nr.1…
– Świnka nr 1, proszę wysunąć antenki, proszę wysunąć antenki, odbiór…
– Antenki wysunięte, antenki wysunięte, bez odbioru…
Następnie radio zwraca się do drugiej świnki:
– Houston do świnki nr.2, Houston do świnki nr.2, odbiór…
– Świnka nr 2 do Houston, odbiór…
– Świnka nr 2 proszę uruchomić silniki, powtarzam uruchomić silniki, odbiór…
– Silniki uruchomione, silniki uruchomione, bez odbioru…
Słychać szum rozgrzewanych silników, gdy po raz trzeci odzywa się radio:
– Houston do Blondynki, Houston do Blondynki odbiór… Na co odpowiada Blondynka;
– Wiem, wiem,.. nakarmić świnki i niczego nie dotykać…

kawały o zwierzętach

Kubuś Puchatek do Prosiaczka

2014-08-27

Kubuś Puchatek do Prosiaczka:
– Krzyś dał nam 10 słoików miodu, po 8 dla każdego.
– Ależ Puchatku! – dziwi się Prosiaczek. Przecież to wypada po 5 słoików!
– Licz sobie jak chcesz, Prosiaczku. Ja swoje 8 już zjadłem!

kawały o zwierzętach

Mały smok pyta swoją mamę

2014-08-27

Mały smok pyta swoją mamę:
– Mamo, czy ja na pewno jestem smokiem?
– Ależ oczywiście synku. Masz ciało pokryte łuskami jak ja. Masz ostre kły i pazury jak ja i zioniesz ogniem. Dlaczego pytasz?
– Bo właśnie poczułem wilczy apetyt…

kawały o zwierzętach

Mały wielbłąd pyta taty czemu ich sierść jest skudlona

2014-08-26

Mały wielbłąd pyta taty:
– Czemu my mamy taką skudloną sierść a koniki mają taką ładną?
– No bo synku widzisz u nas na pustyni w dzień jest +40 a w nocy -25 więc musimy taką mieć.
– A tato czemu mamy takie brzydkie kopytka a koniki takie ładne?
– No widzisz my ciągle chodzimy po piachu, więc musimy takie mieć.
– Tato a na ch.j nam to wszystko jak mieszkamy w zoo?

kawały o zwierzętach Czarny humor

Czerwony kapturek jedzie przez las

2014-08-26

Czerwony kapturek jedzie przez las na swoim rowerku. Nagle zza krzaków wyskakuje wilk i psuje rowerek dziewczynce. Zdenerwowany niedźwiedź widząc cala te sytuacje, mocno się wkurzył i kazał wilkowi zespawać rowerek. Wilk zrobił to i czerwony kapturek pojechał do babci.
U BABCI:
– Babciu a dlaczego masz takie duże uszy??
– Żeby cię lepiej słyszeć kochaniutka…
– Babciu a dlaczego masz takie duże zęby??
– Żeby się ładniej do ciebie uśmiechać…
– Babciu a dlaczego masz takie czerwone oczy??
– Od spawania tego cholernego rowerka!!!

kawały o zwierzętach Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Zając, Wilk i Niedźwiedź siedzą przy wódce

2014-08-26

Zając, Wilk i Niedźwiedź siedzą przy wódce w kryjówce niedźwiedzia.
Nagle przychodzi listonosz i daje dla zająca list.
Zając otworzył i mówi:
– Chłopaki dostałem wezwanie na komisje wojskową!
Na to niedźwiedź i Wilk:
– Kurde stary, przecież Ty nie możesz iść do wojska. Mamy na to wytestowany patent. Obetniemy Ci uszy i będzie po sprawie.
– Nie chłopaki, tylko nie moje uszy, jak mnie będzie później widać na polu, to jedyne co mam!
Wilk i niedźwiedź spili królika, następnie obcięli mu uszy i gdy ten wytrzeźwiał posłali go na komisję.
Po 3 godzinach królik wraca zadowolony i pokazuje papier.
kategoria D – nieprzydatny do służby wojskowej z powodu braku uszu.
Po jakimś czasie listonosz przynosi taką samą przesyłkę dla Wilka.
Ten również nie wiedząc co zrobić, poprosił o poradę kolegów.
Na to królik odpowiedział:
– Wilku, uszy masz małe, chodź Ci ogon obetniemy!
– Zwariowaliście!, a czym ja będę machał i merdał cały czas jak robiłem to do tej pory?
Po długim czasie picia alkoholu, Niedźwiedź i Królik obcięli Wilkowi ogon i posłali go na komisję.
Po 4 godzinach Wilk wraca zadowolony i pokazuje zaświadczenie.
kategoria D – nieprzydatny do służby wojskowej z powodu barku ogona.
Po niedługim czasie ta sama sytuacja zdarza się dla niedźwiedzia, który zdezorientowany i zdesperowany pyta się swoich kolegów co ma robić.
Na to Wilk mówi:
– Słuchaj ogona to ty nie masz, uszy masz małe, chodź Ci fiuta obetniemy!
Niedźwiedź popadał w histerię i zaczął motać:
– Chłopaki tyyylkkko nie Fiut, Bbbo cco ja będdddę robić z niedźwiedzicą?
Po bardzo wyczerpującym piciu alkoholu, Wilk i Zając spili do nieprzytomności niedźwiedzia i obcięli mu fiuta.
Ten poszedł i nie wracał przez godzinę, dwie, trzy, cztery.
Zaniepokojeni koledzy postanowili poszukać kolegi.
Idąc przez las napotkali niedźwiedzia, który się powiesił, pod nim leżała kartka z następującą treścią:
Kategoria D – nieprzydatny do służby wojskowej z powodu płaskostopia”.