kawały o zwierzętach Czarny humor
Tylko Chuck Norris potrafi utopić rybę w rzece
Tylko Chuck Norris potrafi utopić rybę w rzece.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Tylko Chuck Norris potrafi utopić rybę w rzece.
Spotykają się trzy rekiny i opowiadają, co jadły na śniadanie.
– Ja dziś jadłem Chińczyka – mówi pierwszy.
– No i jak ci smakował? – dopytują się pozostałe
– E tam, sam ryż.
– A ja zjadłem Francuza – mówi drugi
– Dobry?
– Nie – odpowiada drugi rekin – same żaby i ślimaki.
– Ja zjadłem Ruska – chwali się trzeci.
– Żartujesz? Chuchnij!
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel prezentuje dzieciom obrazki zwierząt i pyta jak zwierzęta się nazywają.
– To jest kot – mówi Małgosia.
– Bardzo dobrze. A to?
– To jest piesek – odpowiada Krzyś.
– Świetnie. A to? – pyta nauczyciel Jasia, prezentując zdjęcie niedźwiedzia.
Jasio milczy.
Nauczyciel postanawia zażartować:
– Być może mamusia tak czasem nazywa tatusia.
– Nienasycony buhaj?
Myśliwy po powrocie z Afryki opowiada swoje przygody:
– Idę sobie przez Saharę, a tu biegnie w moja stronę lew! To ja w nogi i hop, na najbliższą jabłonkę!
– Przecież na pustyni nie rosną jabłonie!
– Właśnie! Z wrażenia nawet tego nie zauważyłem!
– Dlaczego córka sołtysa wyrzuciła jeża?
– Bo kupiła sobie do czesania szczotkę.
kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu Czarny humor
Holms wybrał się z dr. Watsonem na weekend do lasu.
Na polance rozbili namiot.
O 2-giej w nocy Holms budzi przyjaciela.
– Powiedz drogi Watsonie, co widzisz spoglądając w górę?
– Miliony gwiazd drogi Holmsie. A czemu mnie budzisz drogi Holmsie?
– Bo ja patrząc w górę widzę, że nam zaje…li namiot.
Kawały o Babci kawały o zwierzętach Czarny humor
Czerwony Kapturek widzi wilka pędzącego z bukietem róż.
– Wilku, dokąd gnasz z tymi kwiatami?
– Jak to dokąd?! Przecież dzisiaj jest Dzień Babci!
Na bramie przed domem wisiała tabliczka z napisem:
– Uwaga zły pies.
Ktoś w nocy dopisał:
– Ale szczerbaty!
Rano pies się budzi, czyta napis i mówi:
– Jak dolwę tego dlania to go zamemlam na śmielć!
Kawały o blondynce kawały o zwierzętach Kawały o Jasiu
Blondynka i dwie świnki lecą w Kosmos.
Siedzą już w kapsule rakiety w skafandrach, gdy odzywa się radio:
– Houston do świnki nr.1…Houston do świnki nr.1 odbiór….
Na co odpowiada świnka:
– Tu świnka nr.1 do Houston odbiór…Tu świnka nr.1…
– Świnka nr 1, proszę wysunąć antenki, proszę wysunąć antenki, odbiór…
– Antenki wysunięte, antenki wysunięte, bez odbioru…
Następnie radio zwraca się do drugiej świnki:
– Houston do świnki nr.2, Houston do świnki nr.2, odbiór…
– Świnka nr 2 do Houston, odbiór…
– Świnka nr 2 proszę uruchomić silniki, powtarzam uruchomić silniki, odbiór…
– Silniki uruchomione, silniki uruchomione, bez odbioru…
Słychać szum rozgrzewanych silników, gdy po raz trzeci odzywa się radio:
– Houston do Blondynki, Houston do Blondynki odbiór… Na co odpowiada Blondynka;
– Wiem, wiem,.. nakarmić świnki i niczego nie dotykać…
Kubuś Puchatek do Prosiaczka:
– Krzyś dał nam 10 słoików miodu, po 8 dla każdego.
– Ależ Puchatku! – dziwi się Prosiaczek. Przecież to wypada po 5 słoików!
– Licz sobie jak chcesz, Prosiaczku. Ja swoje 8 już zjadłem!
Mały smok pyta swoją mamę:
– Mamo, czy ja na pewno jestem smokiem?
– Ależ oczywiście synku. Masz ciało pokryte łuskami jak ja. Masz ostre kły i pazury jak ja i zioniesz ogniem. Dlaczego pytasz?
– Bo właśnie poczułem wilczy apetyt…
kawały o zwierzętach Czarny humor
Czemu mrówka ma 4 ręce?
Żeby mogła jednocześnie walić konia, drapać się po d*pie, bić dzieci i robić mężowi śniadanie.