– Arabska linia zaufania
– Arabska linia zaufania. W czym mogę pomóc?
– Mam myśli samobójcze…
– Doskonale! Potrafi pan może pilotować samolot?
– Arabska linia zaufania. W czym mogę pomóc?
– Mam myśli samobójcze…
– Doskonale! Potrafi pan może pilotować samolot?
Jeśli kobieta włącza wycieraczki kiedy nie pada, to znaczy, że będzie skręcać.
Zatrzymał się kierowca na siku. Wyciąga swojego małego i mówi do niego:
-Widzisz, jak tobie się chce to ja zawsze staję.
Na babskiej imprezie rozmawiają trzy mężatki. Pierwsza mówi:
– Wiecie, jak kocham się z moim Zenkiem, to on zawsze ma zimne jajka.
Druga mówi:
– Faktycznie, jak ja się kocham z moim Frankiem, to on także ma zimne jajka.
– Wiecie, że ja nie wiem? – mówi na to trzecia. – Nigdy nie sprawdzałam jakie ma jajka mój Jacuś w trakcie stosunku.
Po dwóch dniach ponownie się spotkały w tym samym gronie. Trzecia mężatka (ta od Jacka) przychodzi cała poobijana, z potarganymi włosami i ubraniem. Pozostałe dwie pytają się, co jej się stało? Ona odpowiada:
– Kochałam się z Jackiem, sprawdzam te jego jajka i tak mu mówię: Jacek! Ty masz w trakcie kochania jajka tak samo zimne jak Zenek i Franek…
Córka skarży się swojej mamie:
– Jesteśmy już miesiąc po ślubie a jeszcze nie uprawialiśmy seksu. On cały czas czyta.
– Położę się za ciebie i zobaczę, co da się zrobić.
Tak też zrobiła. Mąż jej córki włożył jej rękę do majtek, a ona wyszła z pokoju i mówi córce:
– Zaczął się do mnie dobierać!
– Eee… Wydaje ci się. Zmoczy palec, przewróci kartkę i czyta dalej.
– Synku, dlaczego płaczesz? Chciałeś okręcik? Dostałeś okręcik. Czego jeszcze chcesz?
– Morza!
W przychodni NFZ:
– Chciałbym się zapisać na rehabilitację.
– Ale wolne terminy są dopiero za rok.
– Ale ja nie wiem, czy tak długo pożyję!
– To zapiszę pana ołówkiem i najwyżej wygumuję.
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka pyta się Jasia na lekcji polskiego:
– Jasiu, jeśli powiem, że "Ja wychodzę za mąż", to jaki to będzie czas?
– Najwyższy – odpowiada chłopiec.
Do jednostki wojskowej na inspekcję ma przyjechać generał Kotas. Oficera który ma go witać, przestrzegają koledzy:
– Tylko nie pomyl nazwiska, bo w innej jednostce przekręcili nazwisko na „Kutas” i mają przechlapane.
Wystraszony oficer powtarza w pamięci: nazwisko przez „o” nie przez „u”, nazwisko przez „o” nie przez „u”, nazwisko przez „o” nie przez „u”.
Wreszcie nadchodzi dzień przyjazdu i powitania dostojnego gościa. Na uroczystym apelu wszyscy słyszą:
-Cieszymy się że zaszczycił nas swoją obecnością pan generał Choj!
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Jasiu widzi znak drogowy, na którym pisze:
kierowco nie potrącaj dzieci
Jasiu dopisuje:
Lepiej poczekaj na nauczycieli.
Teściowa leży na łożu śmierci,
Wokół niej zabrała się cała rodzina
Poważna sprawa…
Nagle otwierają się drzwi,
Wchodzi zięć z kieliszkami i mówi:
No to co Mamusiu…
Rozchodniaczka?
Mama pyta się Jasia:
-Jasiu czemu wsadziłeś piórko do ziemi?
-żeby mi urósł ptaszek odpowiada Jaś.