Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Czarny humor

Klasa Jasia pojechała na wycieczkę na basen

2019-01-12

Klasa Jasia pojechała na wycieczkę na basen i wszyscy się kąpali. Tylko Jasio siedział samotnie na ławeczce bo z racji tego, że miał zespół downa nie chciano go do wody wpuścić. No, ale bardzo chce pływać, więc truje dupsko ratownikowi.
– Panie ratowniku ja chce pły-pływać! Ja chce pływać!
– Jasiu, nie bardzo, nie poradzisz sobie.
– Ale ja u-umiem, ja umiem! – nie poddaje się chłopak.
„No dobra” pomyślał ratownik i pozwolił mu wejść. A tam metamorfoza – Jasio pruje wodę niczym rekin, niczym Michael Phelps na igrzyskach w Pekinie. Ratownik oniemiały, jakimś cudem zebrał się w sobie i woła Jasia i się go pyta.
– Jasio, gdzie się tak nauczyłeś pływać?
– Taatoo mnie za-zabrał na środek je-je-jeziora i wy-wyrzucił.
– No to świetna metoda! pogratulować tylko! A trudno Ci było?
– Płynąć nie, ty-tylko z wo-worka się było ciężko wyplątać.

Kawały o Nauczycielach

Trzech nauczycieli za czasów RFN chciało wyjechać za granicę

2019-01-11

Trzech nauczycieli za czasów RFN chciało wyjechać za granicę, ale potrzebne im były zaświadczenia od policji, że mogą opuścić granicę. Poszli więc na komendę i wchodzą po kolei. Pierwszy wszedł nauczyciel z gimnazjum i za chwilę wychodzi. Pozostali od razu pytają – dostał pozwolenie czy nie. On na smutny odpowiada, że nie dostał. Wchodzi drugi nauczyciel z liceum… Za chwilę wraca i ta sama sytuacja: nie dostał. Wchodzi trzeci nauczyciel ze szkoły specjalnej. Nie ma go z pięć minut… W końcu wychodzi zadowolony, że dostał pozwolenie. Koledzy zdziwieni pytają się jak on to zrobił, a on na to mówi tak:
– Podszedłem do policjanta, położyłem mu podanie na biurku i mówię mu: „Tu podpisz i jeszcze tu i tu, tak jak cię w szkole uczyłem”.

Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie

Chłopak poszedł do wojska

2019-01-04

Chłopak poszedł do wojska, ale w cywilu zostawił dziewczynę. Pisali do siebie płomienne listy, zapewniali o własnej miłości, a on co noc, przed snem całował jej zdjęcie.
Jednak pewnego dnia przyszedł list który zakończył to wszystko.
„Drogi Michale! – pisała jego wybranka – chce Cię poinformować że odchodzę od Ciebie i że zdradzałam Cię przez cały czas odkąd Cię nie ma. Ponieważ byłeś i jesteś daleko myślę iż jest to naturalny bieg rzeczy, proszę Cię tylko abyś odesłał mi moje zdjęcie. Kasia”
Chłopakowi jeszcze tak przykro nie było, ale że był mściwy, opracował odpowiednią zemstę. Poprosił kolegów, aby dali mu zdjęcia swoich dziewczyn, sióstr, byłych, tak że zebrał około setki fotografii ponętnych, młodych dziewcząt, włożył je do koperty razem z zdjęciem Kasi i załączył następujący liścik.
„Szanowna Kasiu! Wybacz, ale za cholerę nie mogę sobie przypomnieć kim jesteś, proszę, wybierz swoje zdjęcie, a resztę odeślij.”

Kawały o lekarzach

Przychodzi kobieta do lekarza i mówi

2019-01-01

Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, mam wstydliwy i nieco dziwny problem. Otóż na wewnętrznej stronie ud pojawiły mi się ostatnio tajemnicze, zielone kółka. Lekarz kazał jej się rozebrać, obejrzał dokładnie opisane miejsce, po czym zapytał:
– Ma pani kochanka Cygana?
– Tak, skąd pan wie? – zapytała zawstydzona nieco kobieta.
– Proszę mu powiedzieć, że te kolczyki nie są złote.