Łukaszenka pyta Putina
Łukaszenka pyta Putina:
– Władimir, dlaczego właściwie nasze relacje z zachodem są tak kiepskie?
– A co, chciałbyś się zadawać z bandytami, zbrodniarzami i bezmózgimi podludźmi?
– No nie.
– No właśnie. Oni też nie chcą.
Łukaszenka pyta Putina:
– Władimir, dlaczego właściwie nasze relacje z zachodem są tak kiepskie?
– A co, chciałbyś się zadawać z bandytami, zbrodniarzami i bezmózgimi podludźmi?
– No nie.
– No właśnie. Oni też nie chcą.
– Putin mówi że specjalna operacja na Ukrainie to tak naprawdę konflikt między Rosją i NATO o dominację na świecie.
– I jaka jest teraz sytuacja?
– Rosja straciła 16000 żołnierzy, 7 generałów, 500 czołgów, 5 statków, 100 samolotów, 100 helikopterów i 1000 ciężarówek.
– A NATO?
– NATO jeszcze nie wkroczyło.
Pani z religii do Jasia:
Jaś, kto zbudował arkę?
Jasiu na to:
Nooo… Eee….
Dobrze, siadaj
Dlaczego taboret ma depresje?
Bo nie ma oparcia.
– Mały Jasio pyta mamy: – Mamo, po co ty się malujesz?
Żeby ładnie wyglądać.
– A kiedy to zacznie działać?
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu do domu ze szkoły i mówi:
– Mamo! Zostałem dziś wyróżniony.
– Za co, Jasiu? – pyta mama.
– Pani powiedziała że cała nasza klasa to debile, a ja największy.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o Jasiu
Ruski mafioso wybrał się na ryby i jak to ruski mafioso miał dwa grube złote łańcuchy na szyi, na każdym palcu złoty sygnet, a w kieszeni gruby rulon dolarów, zarzuca złotą wędkę, ze złotym haczykiem i wyciąga….. oczywiście złotą rybkę. Patrzy na nią, jakaś taka mała i już chce ją wyrzucić, a tu rybka się odzywa: chwileczkę, a trzy życzenia? Mafioso patrzy na nią i mówi po chwili: no dobra, gadaj, czego chcesz.
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel matematyki zwraca klasówki w pewnej wyjątkowo tępej klasie.
– Muszę z przykrością stwierdzić, że 60% z was nie ma najmniejszego pojęcia o matematyce.
Na to jeden z uczniów:
– Przesadza pan psorze! Tylu to nas nawet nie ma w tej klasie.
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Idzie Jasio pustym korytarzem w szkole i mówi pod nosem: „Gdzie sens? Gdzie logika?”
Zatrzymuje go dyrektor i pyta:
– Jasiu czemu wciąż powtarzasz „Gdzie sens? Gdzie logika?”
– No bo puściłem bąka w klasie a pani kazała mi wyjść i oni tam teraz siedzą w tym smrodzie…
Kawały o Teściowej Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
I przyszedł Adam do Stwórcy i zapytał:
– Panie. W moim domu pojawiła się jakaś żmija. Wydaje mi się, że zrywa jabłka z Rajskiego Ogrodu i przynosi je mojej żonie.
– Aaa… tak. Trochę jeszcze z wami pomieszka. Możesz zacząć ją nazywać teściową. Twoje dzieci, wnuki i kolejne pokolenia zrozumieją…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Tata odprowadza córkę do przedszkola. Idąc mijają dwa bzykające się psy.
Córka pyta:
– Tato? Co te pieski robią?
Ojciec nie wie, co odpowiedzieć dziecku, więc wymyśla na poczekaniu:
– Bo wiesz, ten piesek na górze zwichnął sobie łapkę i ten drugi pomaga mu dojść do domku.
– Wiesz tato? To zupełnie jak w życiu. Ty komuś pomagasz, a ten ktoś p***doli cię prosto w dupę.
Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie
Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
– Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! ? tłumaczy żołnierz.
– Tak, tak? ? mówi nieśmiało chłopiec. ? Wszyscy tak mówią…