Kawały o mężach Kawały o małżeństwie

Dwie pary małżonków grają w karty

2017-10-22

Dwie pary małżonków grają w karty. Czternastoletni synek jednej z par (bezstresowo wychowany) bez przerwy im przeszkadza i nie daje grać w spokoju.
Mężczyzna zaprzyjaźnionej pary nie wytrzymał i wziął młodego na bok, wrócił po chwili bez niego i wrócili di gry.
Po godzinie ojciec chłopca nie wytrzymuje i pyta:
– Ty stary co ty mu zrobiłeś że jest taki spokój i nie ma go tyle czasu?
– A nauczyłem go konia walić.

Pewien facet za czasów PRLu miał samochód marki Syrena

2017-10-20

Pewien facet za czasów PRLu miał samochód marki Syrena. Auto często się psuło a stan techniczny nie był za ciekawy. Postanowił więc sprzedać syrenkę , ale nie mógł znaleźć chętnych do kupna.
Wkrótce wpadł na genialny pomysł. Pojechał na giełdę i nad samochodem wywiesił szyld SPRZEDAM SEX SYRENKĘ.
Zainteresowanie było ogromne. Każdy pytał: O co chodzi z tym Sex Syrenka?
Właściciel odpowiadał: zapłacisz Pan to powiem.
I tak jeden się zastanawia. Drugi już chce kupować a trzeci wyciąga pieniądze i płaci.
No to Panie – mówi ten trzeci – proszę wytłumaczyć teraz co to znaczy Sex Syrenka.
Właściciel odpowiada:
Widzisz Pan ten znak drogowy? Zanim Pan tam dojedziesz już się będzie pierdolić

Rozmawiają dwie dziewczyny o pozycjach seksualnych

2017-10-20

Rozmawiają dwie dziewczyny o pozycjach seksualnych
-ja lubię klasycznie
-a ja ostatnio lubię na rodeo
-a jak to jest?
-siadam okrakiem na chłopaku i w trakcie seksu mówię mu że chyba mam HIV no i potem walczę żeby jak najdłużej się utrzymać.

Kawały o Bacy Religijne

Baca z modlitewnikiem idzie do burdelu

2017-10-20

Zakopane, środa, późne popołudnie. Gazda spotyka bacę który gdzieś idzie i pod pachą niesie modlitewnik.
– Baco, a dokąd idziecie? – pyta.
– A do burdelu! – odpowiada baca.
– A na co wam książeczka do nabożeństwa?
– Jak będzie fajnie, zostanę do niedzieli!

Kawały o Babci Kawały o Bacy

Dziadek z babcią często oglądali reklamy telewizyjne

2017-10-16

Dziadek z babcią często oglądali reklamy telewizyjne. Na jednej z nich pokazywano rewelacyjną pastę do zębów wzmacniającą szkliwo: cokolwiek nią posmarowano, stawało się twarde i sztywne. Babcia wpadła na pomysł by posmarować tą pastą narząd płciowy dziadka. Ten długo nie chciał się zgodzić, jednak babcia go przekonała i dodała: „Jeszcze mi będziesz dziękował”.
Po nasmarowaniu instrument dziadka rzeczywiście był twardy i sztywny. Kiedy babcia to zobaczyła zapytała z tryumfującą miną:
– No i co mi teraz powiesz?
A dziadek na to:
– Żegnaj próchnico!