Czarny humor

W piaskownicy rozmawiają Franek z Antkiem

2017-01-09

W piaskownicy rozmawiają Franek z Antkiem.
– Tata zabrał mnie wczoraj na paintball. Ale było fajnie!
– Eee to nic. My się z moim tatą ostatnio bawiliśmy w ruskich żołnierzy.
– Niby jak?
– Zaszliśmy do sąsiadki, tata ją wyruchał, a ja jej zegarek zajebałem.

Diabeł zatrzymał na granicy Polaka Ruska i Niemca

2017-01-08

Diabeł zatrzymał na granicy Polaka Ruska i Niemca.
– Jeśli chcecie przejść, musicie rozweselić mojego konia, bo ma doła.
Rusek bierze bałałajkę i śpiewa koniowi wesołe piosenki, ale koń nadal zwieszony łeb i smutas.
Niemiec pokazuje koniowi sztuczki karciane, ale też bezskutecznie.
Polak idzie i szepcze koniowi coś do ucha. Koń zaczyna rżeć ze śmiechu, tarza się po trawie, wierzga nogami…
– ok, mówi diabeł, możecie iść.
Po jakimś czasie wracają. Ale diabeł znów ich zatrzymuje.
– Polak, zrób coś, bo mój koń ciągle się śmieje, tarza, nie mogę go uspokoić!
No to Polak idzie, bierze konia na stronę, po chwili wracają a koń znów ma zwieszony łeb.
– no dobra, możecie iść, ale powiedz co mu powiedziałeś za pierwszym razem?
– że mam fujarę większą od niego.
– acha, a za drugim?
– pokazałem mu.

kawały o zwierzętach

Grupa Amerykanów wybrała sie na wakacje do Rosyjskiego parku

2017-01-08

Grupa Amerykanów wybrała sie na wakacje do Rosyjskiego parku.
Idąc przez las napotykają w oddali niedźwiedzia,
przerażeni w popłochu zaczynaja uciekać!!! niedzwiec za nimi…
nie patrząc przed siebie uciekają ile sił w nogach!!!
Tuż nie o podal Rosjanie rozbili „biwak” kocyk na trawce,
ogórki w słoiku, ognisko, kiełbaski… wódka jak to Rosjanie.
Amerykanie uciekając w popłochu wpadają na kocyk, wylewają gorzale, depczą kiełbaski…
Na to Rosjanie nie wiele myśląc rzucili sie w pogon za Amerykanami.
Dogonili ich i spuscili im konkretny wpier*ol …
Wracając zadowoleni:
#jeden do drugiego
Ty ale ten włochaty to sie nieźle napierda*ał

Kawały o Alkoholu Kawały o małżeństwie

Pierwszy stopień odwagi

2017-01-07

Pierwszy stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu. Twoja żona stoi z miotłą w drzwiach, a ty pytasz:
-Zamiatasz czy odlatujesz?

Drugi stopień odwagi::
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Żona leży w łóżku nie śpi. Bierzesz krzesło i siadasz przy niej
Na pytanie: „Co to ma znaczyć?” Odpowiadasz:
-Chcę siedzieć w pierwszym rzędzie, jak zacznie się ten cyrk

Trzeci stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz pijany do domu.
Czuć od ciebie damskie perfumy, masz ślady szminki na kołnierzu.
Klepiesz żonę w tyłek i mówisz:
-Teraz twoja kolej!

Czwarty stopień odwagi:
O trzeciej nad ranem wracasz do domu pijany w towarzystwie dwóch ślicznotek
Stojącej żonie w drzwiach, mówisz:
-Stara, nie bądź świnia, powiedz, że jesteś siostrą…

Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach

Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi

2017-01-05

Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
– Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
– Sp*******j, ty stara k***o!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
– Koleżanko – mówi dyrektor. – Ja pani pokażę, jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
– Cześć, małe sku******y!
– Czołem, łysy ch**u!
– Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
– Na globus? – dziwi się klasa. – A co to jest globus?
– Od tego właśnie zaczniemy.

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Ku przestrodze…

2017-01-01

Ku przestrodze…
Do agencji towarzyskiej przyszedł facet. Zamówił panienkę i spędził z nią
fantastyczną noc. Rano idzie do szefowej uregulować należność.
– Ile się należy? – pyta.
– Nic. Był pan świetny!
– Co? Cała noc seksu z rewelacyjną dziewczyną i nic nie płacę?
– Nic. Proszę, to jeszcze dla pana – szefowa podaje mu 200 złotych.
Faceta zamurowało. Nie dosyć, że poużywał w najlepsze, to jeszcze dostał
dwie stówy. Tego samego dnia opowiedział o wszystkim koledze, wiec on też
postanowił odwiedzić agencję. Też spędził fantastyczną noc z panienką, rano
idzie do szefowej i pyta:
– Ile się należy?
– Nic, był pan świetny – mówi szefowa i wręcza mu 50 złotych.
– Dziękuję – mówi facet. – Nie dosyć, że było fajnie, to jeszcze dostaje
kasę! Ale wie pani, co? Mam pytanie. Dlaczego dostałem 50 złotych, a mój
kolega wczoraj dostał 200?
– Wczoraj wszystko szło na satelitę, a dzisiaj tylko na kablówkę.

Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach

Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza

2016-12-29

Pewne plemię afrykańskie nawiedziła okrutna susza. Padając z pragnienia udali się do plemiennego szamana z prośbą o pomoc. Szaman ów wyszedł z lepianki i patrząc po tłumie współplemieńców pyta:
– Kto ma wodę?
Nikt się nie zgłasza to powtarza:
– Kto ma trochę wody?
Nieśmiale zgłasza się jeden z członków plemienia i podając bukłak wody mówi:
– Ja mam jeszcze trochę.
Szaman niewiele myśląc wylał wodę do miseczki, ściągnął koszulę i zaczął ją prać. Mieszkańcy wioski patrzyli ze zgrozą. Wyjął koszulę z wody, wykręcił i wodę wylał w krzaki. Znowu pyta:
– Kto ma jeszcze jakąś wodę?
Kolejny osobnik podając mu bukłak mówi:
– Mnie zostało jeszcze pół…
Szaman wziął wodę, wlał do miski i wypłukał koszulę. Wodę wylał, a koszulę powiesił na sznurku.
Kiedy mieszkańcy wioski chcieli się na niego rzucić zaczęły napływać ciężkie chmury i rozpadał się deszcz.
Szaman na to:
– Zawsze, kurna, pada, jak pranie zrobię…

Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach

Po dwudziestu latach małżeństwa para leży w łóżku

2016-12-29

Po dwudziestu latach małżeństwa para leży w łóżku i nagle żona czuje, że
mąż zaczyna ją pieścić, co już się bardzo dawno nie zdarzało.
Prawie jak łaskotki jego palce zaczęły od jej szyi, biegły w dół delikatnie wzdłuż kręgosłupa do bioder.
Potem pieścił jej ramiona i szyję, dotykał jej piersi, by zatrzymać się powyżej podbrzusza.
Potem kontynuował, umieszczając swą dłoń po wewnętrznej stronie jej lewego ramienia, znów pieścił lewą stronę jej biustu i obsuwał dłoń wzdłuż jej pośladków, uda i nogę, aż po kostkę.
Kontynuował po wewnętrznej stronie lewej nogi unosząc pieszczoty aż do najwyższego punktu uda.
Och…
W ten sam sposób delikatnymi ruchami dłoni pieścił jej prawą stronę i gdy
żona czuła się już rozpalona do ostatnich granic…
Nagle przestał, przekręcił się na plecy i zaczął oglądać telewizję.
Żona ledwie łapiąc oddech powiedziała słodkim szeptem:
– To było cudowne, dlaczego przestałeś?
– Znalazłem w końcu pilota – odpowiedział