Dwie blondynki w kinie

2015-06-04 | WebFun

Dwie blondynki w kinie:
– Facet obok mnie obciąga sobie!
– Zignoruj to.
– Nie mogę. On używa mojej ręki!

Kawały o blondynce

Blondynka umarła i idzie se do nieba

2015-06-04 | WebFun

Blondynka umarła i idzie se do nieba. Piotr zatrzymuje ją u bram raju i mówi:
– Córko, duszyczek u nas full. Wiem że nie grzeszyłaś ale musisz przejść eliminacje. Odpowiesz na pytanie wejdziesz, nie – idziesz do piekła.
– Rozumiem, proszę pytać.
– Jak ma na imię Bóg?
– Hehehe. proste: Święć się!
Tu Piotrowi szczęka opadła.
– Że jak?!
– No przecież w modlitwie jest wyraźnie: Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje.

Rozmawiają dwie blondynki

2015-06-04 | WebFun

Rozmawiają dwie blondynki. Jedna pyta drugą:
– Ej, gdzie tu jest druga strona ulicy?
– No tam…
– To niemożliwe. Jak tam byłam, to mi powiedzieli że właśnie tu!

Kawały o lekarzach

Przychodzi blondynka do lekarza i mówi

2015-06-04 | WebFun

Przychodzi blondynka do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, ciągle mnie do seksu ciągnie. Mam już czterech mężów i rozglądam się na piątym, sześciu kochanków, ja już tak dłużej nie mogę…
A lekarz odpowiada:
– Czy pani brom brała?
A blondynka:
– Nie, no właśnie jeszcze dziś nie brombrałam…

Brunetka mówi do blondynki

2015-06-03 | WebFun

Brunetka mówi do blondynki:
– Ostatnio znowu podrożała benzyna.
– Nic nie szkodzi ja i tak zawsze tankuję za 50 zł.

Rozmawiają sobie dwie blondynki

2015-06-03 | WebFun

Rozmawiają sobie dwie blondynki:
– Wiesz, kupiłam sobie skunksa.
– I co?
– Zajebiście robi minetkę.
– No tak, ale co ze smrodem?
– Dwa dni rzygał, ale później się przyzwyczaił.

Kawały o blondynce

Eliminacje do finału miss Polonia

2015-06-01 | WebFun

Eliminacje do finału miss Polonia. Prowadzący wskazuje dłonią trzy kandydatki:
– Pani, pani i… pani!
– I jeszcze ja, ja!! – krzyczy pewna blondynka.
– No dobrze, to jeszcze pani – zgadza się prowadzący – Ubierać się i do domu!

Kawały o blondynce

Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie

2015-05-31 | WebFun

Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.
– Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!
– Panie władzo – coś strasznego, tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie, aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie, że w nie uderzę, więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost, a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo, a tam kolejne drzewo, więc znowu skręciłam, żeby nie uderzyć…
Policjant zagląda do samochodu i mówi:
– Spokojnie, proszę pani. To tylko odświeżacz powietrza!