Pacjent leżący w szpitalu zwraca się do lekarza
Pacjent leżący w szpitalu zwraca się do lekarza:
– Panie doktorze, dlaczego lekarstwa muszę popijać taką wstrętną herbatą?
– Siostro! Proszę zabrać kaczkę ze stolika!!!
Pacjent leżący w szpitalu zwraca się do lekarza:
– Panie doktorze, dlaczego lekarstwa muszę popijać taką wstrętną herbatą?
– Siostro! Proszę zabrać kaczkę ze stolika!!!
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Przychodzi facet do dentysty i pyta, ile będzie kosztowało wyrwanie zęba mądrości.
– 200 złotych
– Hmm, za drogo!
– Mogę oszczędzić na znieczuleniu i wyrwać go za 150.
– Taniej nie można? To wciąż za dużo.
– Za 50 złotych mogę go wyrwać po prostu obcęgami. Co pan na to?
– A nie da się jeszcze taniej?
– No cóż, za 10 zł, bez znieczulenia, obcęgami, w ramach praktyki może to zrobić student.
– Wspaniale, cudownie. Proszę zapisać żonę na czwartek!
Jak się nazywa ruski ksiądz?
– Pop.
A jak się nazywa ruski organista?
– Pop music…
A jak się nazywa żona popa?
– Poparzona.
A skąd się bierze rtęć?
– Z rozbitych termometrów.
– Co to jest 400000 Francuzów z rękami w górze?
– Francuskie siły zbrojne.
Czym się różni grzech od żalu?
– Grzech włożyć, a żal wyjąć…
Co powstanie z połączenia dwóch stonóg?
– Zamek błyskawiczny.
Co mówi kat, ustawiając skazańca pod gilotyną?
– Głowa do góry!
Kawały o mężach Kawały o lekarzach Kawały o małżeństwie
– Ten lekarz którego mi poleciłeś to cudotwórca! Uleczył moją żonę w ciągu minuty!
– Tak? No sam nie myślałem, że jest taki dobry… A jak to zrobił?
– Powiedział jej, że wszystkie jej choroby to oznaka nadchodzącej starości…
Przychodzi facet do lekarza i mówi:
– Panie doktorze, nie piję, nie palę, nie używam; czy w związku z tym będę dłużej żył?
– Teoretycznie – tak, ale po co?!
Dlaczego prostytutka jak siada to zakłada nogę na nogę?
– Żeby jej wątroba nie wypadła.
Znacie dylemat zomowca w ubikacji?
– Lać, walić, czy puszczać gazy?