Baca stanął przed sądem, został oskarżony o posiadanie bro
Baca stanął przed sądem, został oskarżony o posiadanie broni bez zezwolenia.
– Baco – mówi sędzia – co macie na swoją obronę?
– Czołg w stodole! – odpowiada hardo baca.
Baca stanął przed sądem, został oskarżony o posiadanie broni bez zezwolenia.
– Baco – mówi sędzia – co macie na swoją obronę?
– Czołg w stodole! – odpowiada hardo baca.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani nauczycielka pyta się Jasia:
– Jasiu, jak wysoka może być szkoła?
– 1,30m – odpowiada Jasiu.
– A skąd Ci to przyszło do głowy?
– Bo jak idę do szkoły, to mam jej po dziurki w nosie.
– Czy to prawda baco, że tutejsi ludzie nie lubia przybyszów z nizin? – pyta turysta górala.
– A bo ja to wim… Widzicie panocku ten cmyntoz?
– Widzę…
– Tu leżą ci, co pzysli na zabawę bez zaprosenia…
Jasiu do taty:
– Ojcze, czy dzisiaj wraz z córką twą a moją siostrą, jedziemy do babci Gandzi?
Zadumał się ojciec i odrzekł:
– A którą to babcię nazywasz Babcią Gandzią?
I odpowiedział mu junior:
– No babcię Marysię…
Co to jest: Wisi u sufitu i grozi?
– Żarówka firmy Osram.
Kawały o mężach Kawały o Jasiu
Lato, popołudnie, mąż mówi do żony:
– Może pójdziemy do łóżka?
– Ale Jasiu jeszcze nie śpi, jak mu wytłumaczysz, że tak wcześnie do łóżka idziemy? A jak coś usłyszy?
– Ja to załatwię – mówi mąż i idzie do Jasia.
– Jasiu, stań w oknie i licz ubranych na czarno ludzi. Za każdego dostaniesz ode mnie złotówkę.
Jasiu idzie do okna, rodzice do łóżka. Jasiu liczy:
– Złoty… dwa… trzy… oj, ojcu by taniej prostytutka wyszła, procesja pogrzebowa idzie…
Kawały o Jasiu Kawały o Żonach
Siedzi Jasiu na ławce, a koło niej siedzi kobieta w ciąży. Jasiu pyta:
– Co pani tu ma?
– Dziecko.
– A kocha je pani?
– Bardzo.
– To dlaczego je pani zjadła?
Jakie jest lekarstwo na miłość od pierwszego wejrzenia?
– Spojrzeć drugi raz.
– Jasiu, wymień czterech naszych największych polityków.
– Wałęsa, Kuroń, Mazowiecki i… Havel.
– Jasiu, Havel to przecież Czech!
– Nie, czterech!!
Po czym poznasz, że zakonnica jest w majtkach lub nie?
– Po łupieżu na butach.
Mama pyta się Jasia:
– Czy ty jesteś głupi?!
– Tak – odpowiada Jasiu
– Udowodnij
– Przecież ja JEDNOKOLOROWEJ kostki rubika nie umiem ułożyć!
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Przychodzi facet do lekarza.
– Panie doktorze, ostatnio dzieje się ze mną coś niedobrego. Mam czerwone genitalia i bardzo mnie one swędzą.
– Czy ma pan żonę?
– Tak.
– Czy pan z nią współżyje?
– Tak.
– Jak często?
– Po każdym posiłku, w soboty i niedziele częściej.
– A kontakty z innymi kobietami?
– Też. Po kilka razy dziennie z sąsiadką i koleżanką z pracy.
– Pana kłopoty wynikają ze zbyt intensywnego życia seksualnego oraz częstych zmian partnerek…
– Dzięki Bogu, bo już myślałem, ze to od onanizowania się…