Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę
Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę:
– Chcesz krówkę?
– Nie, dziękuje jestem wegetarianką!
Brunetka wyjmuje torebkę z cukierkami i pyta blondynkę:
– Chcesz krówkę?
– Nie, dziękuje jestem wegetarianką!
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Idzie Jasiu ulicą i spotyka swoją nauczycielkę:
– Witaj Jasiu czym się zajmujesz?
– Wykładam chemie…
– A gdzie?
– W Biedronce.
Już nigdy nie dam mojej żonie siedzieć na kompie – żali się Nowak Kowalskiemu
– A co obudowę powgniatała?
Jak nazywa się mucha bez ucha?
M!
Pan domu otwiera drzwi i mówi:
– Teściowo, co tak stoicie na zewnątrz w deszczu?! Idźcie do domu!
Żona mówi do męża.
– Kochanie, co kupimy matce na urodziny?
– Wiem, że chciała co coś na prąd. Może krzesło?
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczycielka w szkole pyta dzieci, czy ktoś zna jakieś zdanie po niemiecku?
Wyrywa się Jasiu:
– Ja znam!
– No to powiedz!
– Posztraffiam ffszystkichhh polakufff…
Chuck Norris jest w 1/8 Indianinem. Nie ma to nic wspólnego z jego przodkami, zjadł po prostu jednego.
Kto jest najlepszym matematykiem na świecie?
– Kobieta: dodaje sobie urody, odejmuje lat, mnoży dzieci, dzieli łoże.
A jaki jest najniebezpieczniejszy pocisk na świecie?
– Kobieta: wpada w oko, rani serce, szarpie nerwy, dziurawi kieszeń i wychodzi bokiem.
Na lekcji języka polskiego:
– Jasiu, odmień przez osoby czasownik „iść”.
– Ja idę… ty… idziesz, on idzie…
– Szybciej!
– Ja biegnę, ty biegniesz, on biegnie…!
Siedzi góral na kamieniu i myśli. Podchodzi turysta i pyta:
– Co tak myślicie?
– Waham się.
– Czemu się wahacie?
– Wczoraj z żoną byliśmy na weselu. Mnie pobili, a żonę zgwałcili.
– No i?
– Dzisiaj zaprosili nas na poprawiny. Żona idzie, a ja się waham.
Chuck Norris może naładować telefon komórkowy trąc nim o brodę.