Skąd wyjeżdża czołg?
Skąd wyjeżdża czołg?
– Czołg wyjeżdża znienacka.
Skąd wyjeżdża czołg?
– Czołg wyjeżdża znienacka.
Kawały o informatykach Kawały o komputerach
Telefon do biura obsługi:
– Internet nie działa. Nie otwierają się strony!
– A żaróweczka na modemie świeci?
– Świeci. Tyle, że to nie jest żaróweczka, tylko dioda półprzewodnikowa!
– Tak, proszę wybaczyć, problem leży po naszej stronie…
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przyszedł Jasio ze szkoły i mówi do taty:
– Dostałem piątkę i w mordę!
– Za co dostałeś piątkę?
– Bo pani zapytała mnie ile jest 7×6, a ja powiedziałem, że to jest 42!
– A za co w mordę?!
– Bo pani zapytała mnie ile jest 6×7.
Tu ojciec zdziwiony:
– Przecież to jeden ch*j!
– No, też tak powiedziałem!
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przedszkole, po obiedzie pani mówi:
– Dzieci, teraz robimy kupkę. Po zrobieniu idziemy do ogrodu bawić się, ale pójdą tylko te dzieci, które zrobią kupkę!
Dzieci siedzą w rządku na nocnikach i robią swoje. Po chwili Jasio zaczyna płakać! Pani podchodzi i pyta:
– Jasiu, czemu płaczesz?
– Bo nie pójdę się bawić 🙁
– A co Jasiu, nie możesz kupki zrobić?
– Mogę!
– No to czemu płaczesz?
– Bo Karol mi zabrał!
Żaden kompas nie pokazuje gdzie jest północ. Wszystkie pokazują na miejsce, w którym akurat jest Chuck Norris.
Co łączy Pinokia i Justina Biebera?
Obydwaj chcą zostać prawdziwymi chłopcami.
Siedzą dwie Góralki na płocie i plotkują, plotkują po czym jedna mówi do drogiej:
– Oj Maryna cza mi Cie będzie pożegnać, widzę że idzie Franek z kwiatami trza mu będzie dupy dać!
– A co to u was flakona ni ma?
Chuck Norris jest jedyną osobą, która pokonała ściankę w tenisa.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Przychodzi mały Jasio do apteki i mówi do aptekarza:
– Proszę mi dać coś do zapobiegania ciąży!
Aptekarz ściszonym głosem zwraca Jasiowi uwagę:
– Po pierwsze, to o takim czymś mówi się szeptem, a nie na cały głos. Po drugie – to nie jest dla dzieci. Po trzecie – niech ojciec sobie sam przyjdzie, a po czwarte – są tego różne rozmiary.
Na to Jasio:
– Po pierwsze – w przedszkolu uczyli mnie, żeby mówić głośno i wyraźnie. Po drugie – to nie jest „nie dla dzieci”, tylko przeciwko dzieciom. Po trzecie – to nie dla ojca, tylko dla mamy. A po czwarte – mama jedzie do sanatorium i potrzebuje wszystkie rozmiary.
Pierwsza scena w „Szeregowcu Ryanie” jest rekonstrukcją gier w zbijanego, w które Chuck Norris grał w drugiej klasie.
Kawały o informatykach Kawały o komputerach Czarny humor
Umarł stary, zapalony Quake’owiec. Idzie do nieba, a tam św. Piotr zatrzymuje go i mówi:
– Choć byłeś dobry przez całe życie, byłeś dobrym ojcem i mężem, to nie mogę cię wpuścić do nieba.
– A dlaczego?
– Bo kiedy zasiadałeś za kompem, stawałeś się bezlitosnym mordercą. Zabijałeś, paliłeś, burzyłeś co się dało.
– No to co mam zrobić?
– Niestety muszę wysłać cię do piekła, ale za to, że byłeś dobry, to spełnię twoje 3 życzenia, zanim tam pójdziesz.
Quake’owiec zgodził się. I wyraził dwa swoje życzenia:
1. God Mode.
2. Give All.
– A trzecie życzenie?
– Nie trzeba. Zrzucaj mnie na dół.
Kawały o Bacy kawały o zwierzętach
Idzie sobie turysta polaną w górach i widzi bacę. A baca pasie sobie owce. Czarne i białe. No i turysta się go pyta:
– Baco.. Ile mleka dają te owce?
– Ano białe cy corne?
– No wszystkie.
– Białe dwa litry..
– A czarne?
– Ino tys dwa litry.
– A ile trawy jedzą?
– Białe cy corne?
– No wszystkie..
– Białe tsy kilo.
– A czarne?
– Tys tsy kilo.
Rozmawiają tak z piętnaście minut i okazuje się że białe owce nie różnią się niczym innym niż kolorem wełny. Wreszcie zdenerwowany turysta pyta się jeszcze raz:
– No to czemu baco je tak rozróżniacie?
– Ano białe owce som moje.
– A czarne czyje?
– Ano tys moje.