Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Żonach
Co to znaczy TUSK?
Co to znaczy TUSK?
– Teraz Usłyszysz Same Kłamstwa.
Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Żonach
Co to znaczy TUSK?
– Teraz Usłyszysz Same Kłamstwa.
Kawały o Babci Kawały o Jasiu Czarny humor
Jasiu się pyta babci:
– Babciu mogę się z Tobą kąpać?
– Tak Jasiu.
– Babciu a co to jest?
– To są reflektory Jasiu.
Jasiu się pyta mamy:
– Mamo mogę się z Tobą kąpać?
– Tak Jasiu.
– A co to jest?
– To jest kopalnia Jasiu.
Jasiu się pyta taty:
– Tato mogę się z Tobą kąpać?
– Tak Jasiu.
– A co to jest?
– To jest pociąg Jasiu.
Jasiu się pyta rodziców:
– Mogę z Wami spać?
– Tak Jasiu tylko nie patrz pod kołdrę.
Jasiu spojrzał pod kołdrę i woła:
– Babciu zaświecaj reflektor bo pociąg wjeżdża do kopalni
Czarny humor Kawały o Księżach Religijne
Przedstawiciel piekła proponuje niebu rozegranie meczu piłkarskiego.
– Głupi pomysł – odpowiada archanioł Gabriel – Przecież wiesz, że wszyscy najlepsi piłkarze są w niebie…
Lucyfer:
– A wiesz gdzie są wszyscy sędziowie?
Idą dwa pingwiny przez pustynię.
Jeden mówi do drugiego:
– Ej stary, ale tu musiało być ślisko skoro wszystko posypali piaskiem.
Kawały o Bacy Kawały o Księżach
Ksiądz zgubił się w górach, spotyka bacę:
– Baco, którędy do Zakopanego?
– A, za ile?
– jak to baco za ile. Za Bóg zapłać…
– A, to niech was Bóg prowadzi…
Kawały o Alkoholu Czarny humor
Amerykanie postanowili wysłać swojego człowieka na księżyc, wystawili huczny bal z tej okazji i pytają się Amerykanina:
-Będziesz tam kupę czasu więc co ci do tej rakiety włożyć żeby ci się nie nudziło?
Amerykanin myśli i myśli ale w końcu mówi:
-załadujcie mi pół rakiety frytek i hamburgerów.
No i wysłali go na księżyc.
Ale Rosjanie nie mogli być gorsi więc zorganizowali trochę skromniejszy bal bo budżet już nie ten.
No i pytają Ruska:
-będziesz w tej rakiecie siedział kawał czasu, więc co ci tam wsadzić żeby ci się nie nudziło?
A rusek jak to każdy rusek:
-wódka
No i wysłali go w kosmos.
Ale Polacy też nie popuszczą i nie będą gorsi wiec zorganizowali mały poczęstunek bo dziura w budżecie i pytają polaka:
-polak co ci do tej rakiety załadować żeby ci się nie nudziło?
-Załadujcie mi papierosy.
Później wraca Amerykanin.Próbuje wysiąść z rakiety ale nie morze się zmieścić w drzwiach. Wycieli pół rakiety i wydostali go. Zabrali go do szpitala na odwyk.
Później wraca Rusek. drzwi od rakiety długo się nie otwierają ale w końcu ruskowi udało się trafić i klamkę i otworzyć drwi. Spojrzał się na witających co ludzi i stoczył się ze schodów. Zabrali go do szpitala na odwyk.
Później wraca polak, otwierają się drzwi rakiety. Polak wygląda całkiem normalnie ale robi się cały czerwony. Nagle krzyczy:
-Zapałki kurde zapałki.
Student pyta studenta:
– Powtarzałeś coś przed egzaminem
– Tak
– A co?
– Będzie dobrze, Będzie dobrze!
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Nauczycielach
Profesor zapytany o to, ile potrzeba czasu, żeby biegle władać językiem obcym stwierdza:
– Przynajmniej trzy lata.
Zapytany o to samo doktor odpowiada:
– Rok.
Magister:
– Można nawet w trzy miesiące.
Student:
– To zależy, a ile czasu zostało do egzaminu?
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Po zaręczynach dziewczyna zrywa z chłopakiem Szkotem:
– Jesteś okropny! Odchodzę! Masz tutaj ten swój pierścionek! – wrzeszczy dziewczyna zarazem ściągając pierścionek z palca.
– A pudełeczko? – zapytuje lakonicznie Szkot.
Kawały o blondynce Kawały o policjantach Kawały o Alkoholu
Policja zatrzymuje blondynkę za szybką jazdę.
Policjant do niej:
– Proszę okazać dowód rejestracyjny
Blondynka nie rozumie o co mu chodzi.
Po chwili policjant tłumaczy a następnie prosi o okazanie prawa jazdy.
Ta jednak nie rozumie.
Po chwili policjant rozpina rozporek, a blondynka mówi:
– Co? Znowu mam dmuchać w alkomat?
Policjant spisuje mężczyznę:
– Imię?
– Zbychu.
– Adresik?
– A, dresik markowy – Adidas.
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel języka polskiego pyta się uczniów:
– Jak brzmi liczba mnoga do rzeczownika „niedziela”?
– Wakacje, proszę pani!