Kupiłem córce fortepian na urodziny
– Wiesz kupiłem mojej córce na urodziny fortepian, myślałem że będzie na nim grać, ale nie wyszło…
– Tak samo było kiedy ja kupiłem teściowej walizkę.
– Wiesz kupiłem mojej córce na urodziny fortepian, myślałem że będzie na nim grać, ale nie wyszło…
– Tak samo było kiedy ja kupiłem teściowej walizkę.
Kawały o mężach Kawały o Pijakach Kawały o małżeństwie
Siedzi facet na kiblu, sra i ciśnie yyy…
Przechodzi żona i gasi światło w kiblu.
A tu nagle słyszy:
– O Jezu o Jezu.
Zaświeca z powrotem a facet na to:
– O jak dobrze, że to światło bo myślałem ze mi oczy pękły!
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
– Barman, proszę szybko podać kieliszek koniaku dla mojego zemdlonego kolegi!
– Nie mamy koniaku , jest tylko czysta.
Zemdlony otwiera jedno oko i zbolałym szeptem mówi:
– Może być.
Kawały o blondynce Kawały o lekarzach
Lekarz pyta się blondynki:
– Jakie środki antykoncepcyjne pani stosuje?
– Czasami zakładam majtki.
Myśliwy chwali się kolegom, że za jednym strzałem upolował trzy zające.
– Jak to możliwe? – pytają koledzy.
– Jednego trafiłem w brzuch, drugi zemdlał ze strachu,
a trzeci udawał zabitego, więc i jego też wziąłem ze sobą.
Dlaczego krasnoludek się śmieje, kiedy gra w piłkę na boisku?
Bo go trawa łaskocze pod pachami.
kawały o zwierzętach Kawały o Pijakach Czarny humor
Zajączek po powrocie z każdej nakrapianej imprezy budzi się poobijany, gdyż dostaje w ryj od współlokatora niedźwiadka.
Po kilku sytuacjach zajączek prosi niedźwiedzia:
– niedźwiadku dzisiaj mam urodziny mamy, proszę nie bij mnie gdy wrócę z imprezy bo jutro mam ważną rozmowę o pracę, ok.
Na to niedźwiadek
– dobrze zajączku postaram się.
Nad ranem zajączek patrzy w lustro i z pretensją mówi:
-niedźwiadku, a nasza UMOWA?
Na to niedźwiedź:
– gdy wróciłeś wymiotowałeś na swoje łóżko, wytrzymałem
– położyłeś się na moim , wytrzymałem
– następnie zrobiłeś gówno na poduszkę, wytrzymałem
– Ale gdy wetknąłeś w nią zapałki i powiedziałeś, że dziś śpi z nami jeżyk to się załamałem.
Czarny humor Kawały o Księżach Religijne
Dwie zakonnice przy ruchliwej szosie chcą się załapać na okazję, ale jakoś nie mają szczęścia.
Po jakimś jednak czasie zatrzymuje się z piskiem opon luksusowy kabriolet, a za kierownicą elegancka, młoda panienka.
Śmielsza z zakonnic rozpoczyna z właścicielką bryki dialog:
– Przepraszam, skąd pani ma taki piękny samochód?
– Za d*pę.
– A to piękne futro?
– Za d*pę.
Milcząca dotychczas siostra nie wytrzymała i wtrąciła:
– Popatrz, popatrz. A proboszcz daje nam tylko obrazki.
Kawały o blondynce Kawały o komputerach
Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego pornograficznego filmu.
Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej.
Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i nic.
Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni:
– Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
– Proszę mi opisać, co się dzieje.
– Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
– Proszę podać tytuł filmu.
– „Czyszczenie głowic”.
Kawały o Jasiu Kawały o Księżach Religijne
Jaś skarży się mamie:
– Mamo, mamo, widziałem dzisiaj Matkę Boską na plebanii!
– Co ty opowiadasz, chyba masz gorączkę.
– Naprawdę! Ksiądz stał z nią w drzwiach i powiedział:
„Matko Boska, idź stąd, bo cię jeszcze ktoś zobaczy.”
Kawały o Babci Kawały o lekarzach
Przychodzi zezowata baba do zezowatego lekarza:
Lekarz do niej:
– Nie przyjmujemy parami.
– To dobrze bo ja przyszłam do tego obok.
Kawały o policjantach Kawały o Alkoholu
Policjant zatrzymuje samochód:
– Proszę pana, przejechał pan skrzyżowanie na czerwonym świetle. Będzie mandacik.
– Panie władzo, ja bardzo przepraszam, naprawdę nie zauważyłem. A tak szczerze mówiąc, to jestem daltonistą.
Skonfundowany policjant daruje mu mandat.
Wieczorem, gdy zdaje służbę koledze, mówi:
– Spotkałem dzisiaj na mieście daltonistę. Świetnie mówił po polsku.