Kawały o Nauczycielach

Tata krzyczy na Jasia

2014-11-08 | WebFun

Tata krzyczy na Jasia:
– Dlaczego znowu siedziałeś w kozie?
– Bo nie chciałem skarżyć.
– Jak to nie chciałeś skarżyć?
– No bo nauczyciel pytał mnie, kto zamordował Juliusza Cezara.

W pewnym banku zmodernizowano zabezpieczenia i postanowiono s

2014-11-08 | WebFun

W pewnym banku zmodernizowano zabezpieczenia i postanowiono sprawdzić jak działają.
W tym celu zaproszono 3 włamywaczy: Polaka, Ruska i Niemca.
Zgaszono światło na minutę i tym czasie mieli włamać się do sejfu.
Jeśli się nie uda to osoba odpada, lecz w czasie powodzenia mogą zatrzymać zawartość sejfu.
Zaczął Niemiec, po minucie sejf nie tknięty.
Następny był Rusek, sytuacja się powtórzyła.
Kolej na Polaka.
Po minucie obsługa próbuje włączyć światło lecz nie działa.
Słychać głos:
– Stefan masz 100 tys. Po co ci jeszcze ta żarówka.

Siedzą dwie świnie na drucie telefonicznym i leci stado hebli

2014-11-08 | WebFun

Siedzą dwie świnie na drucie telefonicznym i leci stado hebli.
Heble pytają świń, którędy do Maroka?
– Na lewo – odpowiadają świnie.
Sytuacja się powtarza i heble pytają, którędy do Maroka.
– Na prawo – odpowiadają świnie.
Jedna ze świń pyta czemu jednym powiedziały, że na prawo, a drugim na lewo.
– A na co w Maroku tyle hebli.

Kawały o Babci Kawały o Jasiu

Jasiu pyta się babci

2014-11-07 | WebFun

Jasiu pyta się babci:
– babciu umiesz wyciągnąć lewa nogę?
– umiem
– a prawą?
– umiem
– a obydwie?
– umiem
– no to jak umiesz to wyciągnij
– ale po co Jasiu?
– no bo ja słyszałem, że jak babcia wyciągnie nogi to będziemy mieli samochód.

Polak, Rusek i Niemiec idą przez dżunglę i nagle napada ich g

2014-11-07 | WebFun

Polak, Rusek i Niemiec idą przez dżunglę i nagle napada ich grupa Apaczy i mówią do nich:
– zabijemy Was a z Waszych skór zrobimy canoe możecie wybrać jak chcecie zginąć
Rusek mówi:
– ja chcę żebyście mnie utopili
Apacze utopili go i zrobili sobie canoe.
Niemiec mówi:
– ja jestem dumny z mojego narodu chcę żebyście mnie zastrzelili
Apacze zastrzelili go i zrobili drugie canoe.
A Polak mówi:
– dajcie mi widelec
Apacze patrzą na niego dziwnie ale podają mu widelec.
Polak bierze widelec, dziurawi się po całym ciele i krzyczy ja Wam ku*wa dam canoe.