Kawały o mężach Kawały o Pijakach
Mąż wraca do domu lekko niewyraźny:
– Piłeś?
– No coś Ty, ani kropelki.
– Przecież widzę, że ledwie stoisz na nogach. Przyznaj się. Piłeś?
– Nie piłem.
– Powiedz Gibraltar.
– Piłem.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu dostał jedynkę z testu:
– Proszę pani dlaczego dostałem tą ocenę?
– Napisałeś dobrze tylko k**wa przez u zamknięte.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Przychodzi żona do domu i widzi męża leżącego w kuchni na stole, zupełnie nagiego, obsypanego mąką.
– Co się stało? – pyta mocno zaniepokojona
– Przecież kazałaś mi ukręcić ciasto na jajach.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
W szkole na lekcji geografii pani pyta dzieci, w którym kraju jest najcieplejszy klimat.
– W Rosji – odpowiada Jaś.
– Z czego to wnioskujesz? – pyta zdziwiona pani.
– Bo, proszę pani, do nas w styczniu znad Wołgi ciocia przyjechała w trampkach.
przychodzi baba do lekarza i mówi:
– Dawno u pana nie byłam.
– Ciekawe dlaczego??
– Niestety zachorowałam.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani się pyta klasy pod koniec lekcji:
– Kto doszedł w trakcie lekcji?
Na to Jasiu się zgłasza i mówi:
– Ja, 2 razy!
Kawały o Rudych kawały o zwierzętach
Lis, zając i gil grają w karty.
Zając widzi, że gil i lis go oszukują, więc mówi:
– Chłopaki ale nie oszukujemy!
Za chwilę:
– Chłopaki ale mówiłem nie oszukujemy! Nie powiem imienia tego co oszukuje, ale jak palnę w ten głupi RUDY łeb to mu odleci.
leci Jasiu z mamą do Włoch i Jasiu mówi:
– mamo, mamo zimno mi.
– to wejdź mi pod rajstopy.
– mamo, mamo zimno mi.
– to wejdź mi pod majtki
– mamo WŁOCHY!
Kawały o blondynce Czarny humor
U Kowalskiego w willi, w salonie za sofą znaleziono kościotrupa kobiety z blond włosami.
Okazało się, że jest to zwyciężczyni zeszłorocznej zabawy w chowanego!
Jak niskie są domy w Wąchocku?
Takie, że naleśniki trzeba jeść rozwinięte.
Małgosia mówi do Jasia:
– Jasiu powiedz długi wyraz
– guma
– ale to nie jest długi wyraz
– nie, ale można go rozciągnąć
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Jasiu wraca ze szkoły a tata do niego mówi:
– Znowu zgubiłeś klucze od domu?
– Nie martw się tato, tym razem przyczepiłem kartkę z naszym adresem.