Mówi Ciocia do Jasia
Mówi Ciocia do Jasia:
– Jasiu odprowadzisz mnie na przystanek?
– Nie mogę bo mama powiedziała, ze jak tylko pojedziesz to poda obiad.
Mówi Ciocia do Jasia:
– Jasiu odprowadzisz mnie na przystanek?
– Nie mogę bo mama powiedziała, ze jak tylko pojedziesz to poda obiad.
Założenie butów 30 sek.
Wejście do lokalu wyborczego 300 sek.
Oddanie głosu 120 sek.
Zobaczyć minę Kaczora po wyborach – bezcenne.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pewnego razu w szkole Jasia zaczepia pewna dziewczyna i mówi:
– Hej Jasiek. Nie chciał byś ze mną chodzić?
– No dobra – mówi Jaś – kiedy, gdzie i po co?
– Co robi blondynka z gwoździem w uchu?
– Słucha metalu.
Facetowi zmarła teściowa miała pogrzeb dziś o 10, ale nagle do pracy przychodzi facet, a do niego szef:
– A ty nie na pogrzebie? Przecież ci teściowa umarła.
– Ale szefie ja zawsze mówię tak „najpierw obowiązki a potem uciecha”.
Na ulicy zepsuł się hydrant i leje się z niego woda.
Przyszedł fachowiec, który kluczem francuskim zakręca zepsuty zawór.
W tym samym czasie z przeciwnej strony ulicy nadchodzi pijaczek mocno zataczając się na boki.
Wreszcie podchodzi do fachowca i mówi:
– Pppanie, przestań pan kręcić tą ulicą, bo nie mogę utrzymać równowagi!
kawały o zwierzętach Kawały o mężach Kawały o Jasiu
Facet wyjeżdżając na wczasy zostawił swojemu przyjacielowi kota, żeby ten nim się opiekował.
Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta się przyjaciela jak tam jego kot.
– No stary. Niestety przykro mi, ale Twój kot zdechł.
– Ehhh, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce zejść. Później zadzwoniłbym za dwa dni i Ty byś powiedział, że spadł z dachu i leży u weterynarza połamany, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni powiedziałbyś, że mimo największych wysiłków weterynarza mój kociak zdechł… No ale cóż stało się, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy?
– No więc widzisz. Mama siedzi na dachu i nie chce zejść.
Kawały o Szkole Kawały o Nauczycielach
– Nie rozumiem, jak jeden człowiek może robić tyle błędów – mówi nauczycielka do ucznia.
– Wcale nie jeden -odpowiada uczeń.
– Pomagali mi brat i siostra.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Uwaga! Zginęła mi żona. Kto ją znajdzie ma po ryju.
Co to jest – wchodzisz jednym otworem, wychodzisz dwoma i jesteś w środku?
Spodnie.
Tata mówi do Jasia:
– ale jesteś brzydki
A Jasio mówi:
– mam to po Tobie
Przychodzi baca do sklepu i pyta:
– Jest kiełbasa?
– Jest, Beskidzka – odpowiada sprzedawca
– Bes cego?