Pani na lekcji pyta dzieci

2014-10-30 | WebFun

Pani na lekcji pyta dzieci:
-Jak sobie wyobrażacie św. Mikołaja?
Dzieci odpowiadają, że jako starszego grubszego pana.
Pani pyta o to samo Jasia.
Jasio odpowiada:
-Ja wyobrażam sobie Mikołaja jako
starszego grubszego pana z dużą DUPĄ.
– A dlaczego?
– Bo mój tata powiedział, że gówno pod choinkę dostanę!

Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu

2014-10-30 | WebFun

Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.
– Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Kaszub:
– Ja tak kocham Kaszuby… Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.
Dżinn:
– Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
– Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.
Dżinn:
– OK. Zrobione. Teraz ty – Dżinn zwraca się do Ślązaka.
Slązak:
– Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
– No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Slązak:
– Dobra. Nalej wody do pełna.

Siedzą dwie blondynki w aucie

2014-10-30 | WebFun

Siedzą dwie blondynki w aucie.
Na to jedna mówi do drugiej:
-Ty wyjdź z samochodu i zobacz czy migacz działa a ja tu posiedzę.
-Dobra. Działa, nie działa, działa, nie działa, działa ………

Fąfarowa usiłuje wyprosić za drzwi natrętnego akwizytora

2014-10-30 | WebFun

Fąfarowa usiłuje wyprosić za drzwi natrętnego akwizytora.
– Niech się pan stąd wynosi, bo zawołam męża!
– Przecież pani męża nie ma w domu!
– Skąd pan wie?
– Jak ktoś ma taką żonę, to w domu bywa tylko w porze posiłków!

Kawały o Żonach

Policjant w nagrodę otrzymał wazon na kwiaty

2014-10-30 | WebFun

Policjant w nagrodę otrzymał wazon na kwiaty.
Przynosi go do domu i stawia na stole do góry nogami i mówi do zony:
– Patrz, jaki bubel mi dali.
– Masz rację, oddaj im – mówi żona.
Następnego dnia policjant idzie do komendanta, stawia wazon
otworem do blatu i mówi:
– Co to za nagroda? To bubel!
Komendant wziął wazon do ręki, obejrzał i mówi:
– Macie rację! Nie dość, ze nie zrobili otworu do włożenia
kwiatów, to jeszcze dno wycieli.