Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Przychodzi chińczyk do baru
Przychodzi chińczyk do baru przy autostradzie A-4 i mówi
-cziang cziank czui coca-cola
A barman na to:
-przepraszam,szklaneczkę czego?
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Przychodzi chińczyk do baru przy autostradzie A-4 i mówi
-cziang cziank czui coca-cola
A barman na to:
-przepraszam,szklaneczkę czego?
Kawały o Księżach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Proboszcz egzaminuje z katechizmu parę, która wkrótce ma stanąć na ślubnym kobiercu.
Narzeczonej idzie świetnie, narzeczony mętnie duka odpowiedzi.
– Pani zdała, a pan musi jeszcze raz przyjść za miesiąc.
Para przychodzi po tygodniu.
– Przecież mówiłem: za miesiąc!
– Księże proboszczu, to nie tamten! Znalazłam takiego narzeczonego, co zna ten katechizm na pamięć!
Kawały o Alkoholu Kawały o Jasiu
Młody Szkot wrócił z Francji. Ojciec go pyta:
Jak było?
Dobrze. Tylko jakiś facet wpadł o drugiej w nocy do pokoju. Zaczął wrzeszczeć i stuk wazon.
A ty co na to?
No nic, dalej grałem na dudach.
Bolek i Lolek spędzali razem wakacje pod namiotem.
Wiadomo, jak to lato – dni gorące, noce chłodne.
Pewnego wieczoru Lolek mówi więc do Bolka:
– Bolek wiesz, w nocy zimno jest, to może byśmy spali razem w jednym śpiworze?
Bolek zgodził się bez zastanowienia.
Leżą, leżą, środek nocy, po chwili Bolek mówi do Lolka:
– Ty… Lolek… walisz konia?
– Tak – mówi Lolek.
– To wal swojego!
Siedzi dwóch pijaków przed pałacem kultury.
Nagle w pałac kultury uderzyła motolotnia.
Pierwszy pijak:
– Ej Zbychu patrz – pokazał palcem na motolotniarza.
– Widzisz Kazek, jaki kraj tacy terroryści.
Idzie gówno obrabować bank.
Spotyka drugie gówno i się pyta:
– Gdzie idziesz?
– Obrabować bank.
– Mogę iść z tobą?
– Tak.
Idą 2 gówna obrabować bank.
Spotykają trzecie gówno i się pyta:
– Gdzie idziecie?
– Obrabować bank.
– Mogę iść z wami?
– Tak.
Idą trzy gówna obrabować bank.
Spotykają sraczkę i się pyta:
– Gdzie idziecie?
– Obrabować bank.
– Mogę iść z wami?
– Nie, bo to tylko dla twardzieli.
Religijne Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Spotykają się dwaj kumple:
– Cześć, co słychać?
– Ano wiesz, różnie bywa.
– Słyszałem, że się ożeniłeś?
– Zgadza się.
– Ładna ta twoja żona?
– Wszyscy mówią, że jest podobna do Matki Boskiej.
– Pokaż zdjęcie. O Matko Boska!
Kawały o blondynce Kawały o Alkoholu
Dlaczego blondynka wsadza piersi do mikrofali?
Grzeje mleko.
Jasio jest wielkim tchórzem, ale założył się z kolegami, że o północy pójdzie na cmentarz i wbije tam krzyż.
O północy Jaś idzie na cmentarz i wbija krzyż.
Już chciał odejść, ale poczuł, że coś go trzyma z tyłu, dostał zawału serca i zmarł na miejscu.
Gdy badano okoliczności śmierci, okazało się że Jaś przybił krzyż do płaszcza i w ziemię…
Dwóch alpinistów wspina się na górę. Nagle jeden z nich wpada w szczelinę. Drugi krzyczy do niego:
– Wszystko w porządku? Cały jesteś?
– Tak, tak! – odpowiada głos z oddali.
– Zdaje się, że spadłeś z dużej wysokości! Jesteś pewien, że nic sobie nie zrobiłeś?
– Nic mi nie jest – odpowiada głos jeszcze bardziej odległy.
– Ale to dlatego, że jeszcze nie skończyłem spadać!
Kawały o policjantach Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Pyta się żona swojego męża policjanta:
– Kochanie gdzie idziesz?
– Nie powiem ci.
Dzwoni policjant po TAXI stojąc pod domem.
Przyjeżdża TAXI i kierowca się pyta:
– Gdzie pana podwieźć?
– Co pan myśli, żonie nie powiedziałem a panu mam powiedzieć?