Jasiu dlaczego nie odrobiłeś zadania domowego?
– Jasiu dlaczego nie odrobiłeś zadania domowego?
– Bo bylem u Babci, a pani nam zadała zadanie domowe.
– Jasiu dlaczego nie odrobiłeś zadania domowego?
– Bo bylem u Babci, a pani nam zadała zadanie domowe.
Siedzi wędkarz nad rzeką. Podchodzi facet:
– Nie widział pan tu kobitki w fioletowej sukience?
– Aaaaa… tak, jakieś 5 minut temu.
– No, to jak się pośpieszę, to ją dogonię!
– Wątpię, dzisiaj w rzece bardzo silny prąd.
Co ma żołnierz pod łóżkiem?
Posprzątać.
Kowalski słyszał w radiu, że mają przylecieć ufoludki, takie małe, takie zielone i trzeba do nich mówić bardzo powoli.
Kowalski poszedł do lasu i zobaczył coś małego i zielonego.
Mówi:
– Dzień do-bry je-stem Ko-wa-lski, zbie-ram-grzy-by.
– Dzień do-bry je-stem le-śni-czy No-wak ro-bię ku-pę.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Spotyka się dwóch kolesi i jeden się pyta drugiego:
– Ty jak bym się przespał z Twoją żoną to bylibyśmy rodziną.
– Nie, to byśmy byli kwita.
Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Żonach
Otóż pewien koleś poszedł na imprezę do swojej dziewczyny.
Tam wypił sobie trochę i przy okazji z tą swoją dziewczyną nieźle się pokłócił.
Goście powoli się rozeszli, zostali tylko oni we dwoje.
Dziewczyna poszła wziąć prysznic, a on czekał (może chciał przeprosić).
W pewnym momencie zachciało mu się… kupę.
Niestety pech chciał, że w tym mieszkaniu WC i łazienka były w jednym pomieszczeniu.
A jego coraz bardziej cisnęło…
Siedział więc sobie chłopak w fotelu, a w głowie nieźle mu już szumiało.
Ale – patrzy – naprzeciw niego, pod ścianą, siedzi pies i patrzy mu się prosto w oczy.
Pomyślał wiec sobie: zrobię tam pod ścianą, i powiem, że to
pies.
Jak pomyślał, tak uczynił i z powrotem usiadł w fotelu.
Dziewczyna wyszła z łazienki, popatrzyła na podłogę i pokazując palcem spytała się:
– A co to jest?
– To? To pies przed chwila zrobił
– Ale przecież ten pies jest pluszowy!…
Kawały o Szkole Kawały o studentach Kawały o Nauczycielach
Na egzamin wchodzi brzydka studentka.
Profesor popatrzył się na nią z obrzydzeniem i mówi:
– Proszę stanąć za szafą, bym mógł panią obiektywnie ocenić.
Idzie pijany przez miasto.
Uderza w jeden słup, w drugi słup, w trzeci….
Myśli: Jeszcze dwa i będę w domu.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Puka mózgojad (potwór który zjada mózg) do drzwi i mówi: głoduję.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Siedzi mużyk na działce.
No i dobrze… Patrzy, a tu na drzewku jabłko wisi.
Przepiękne! Zerwał, siadł na ławeczce.
Wokół sielanka.
A – pomyślał – zjem to jabłko…
Nagle zadrżała ziemia, łoskot, dym.
Trawnik się rozstępuje, a ze szczeliny wyłazi ogromna d*pa, chwyta jabłko i zapada się pod ziemię.
I znowu cisza… Dym opada, mużyk w szoku:
– Co to, kurka, było?!
Znowu wstrząs, dym – wyłazi d*pa i mówi:
– Antonówka.
Idą Antek i Franek przez las.
Zobaczyli kamień, na którym było napisane:
„Jeśli mocie ludzkie serce, to mnie obróćcie”.
Nasapali się więc porządnie, a zaś na drugiej stronie było napisane:
„Piknie wom dziękuję, bo mi się bok odleżoł”.
Kawały o Teściowej Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza. Lekarz pyta:
– Co pani jest?
– Ty mi to powiedz, doktorku.