Jasio krzyczy do ojca
Jasio krzyczy do ojca:
– Tato barometr spadł!!!
– O ile?
– O jakieś dwa metry…
Jasio krzyczy do ojca:
– Tato barometr spadł!!!
– O ile?
– O jakieś dwa metry…
Co to są mieszane uczucia?
– Jak teściowa wpadnie w przepaść twoim samochodem.
Jasiu zagubił się w mieście i pyta o drogę pewnego Chińczyka:
– Przepraszam, gdzie znajdę kino?
Żadnej reakcji ze strony Chińczyka.
Jaś pyta więc ponownie:
– Czy może mi pan powiedzieć, gdzie znajdę kino?
Znowu nie poskutkowało.
Zdenerwowany chłopiec mówi:
– Czy ja do pana po chińsku mówię czy co?
Jasio idzie ulicą z pingwinem.
Spotyka kolegę a kolega do niego:
– Gdzie idziesz z tym pingwinem?
– Nie wiem przybłąkał się
– To idź z nim do zoo.
Jasio wraca z pingwinem i znowu spotyka tego samego kolegę:
– Znowu z pingwinem?
– Byliśmy w zoo a teraz idziemy do kina.
Przyszła baba do lekarza:
– Panie doktorze, ja chciałabym mieć wielkie cycki.
– Proszę je 3 razy dziennie wycierać papierem toaletowym.
– I to ma pomóc?
– Naukowo nie jest to jeszcze stwierdzone, ale ja znam od lat pani ciało. Ja zapewniam na d*pie wspaniale pani pomogło.
– Tatusiu, dlaczego ten koziołek nie ma rogów?
– Bo nie jest jeszcze żonaty.
Jasiu jest na lekcji i bawi się drutami wystającymi ze ściany.
Panią to bardzo denerwuje i pisze list do rodziców.
Jasiu na lekcji trzepie drutem.
Trzy lwy spotkały się na pustyni.
Pierwszy jęcząc mówi:
– Zjadłem Amerykanina z wrzodem żołądka i od wczoraj jestem chory.
Drugi odzywa się:
– Trzy dni temu zjadłem Polaka i do dziś męczy mnie kac.
Natomiast trzeci:
– A ja zjadłem Rosjanina i od tygodnia wymiotuję medalami.
Twoja stara słodzi gorzkie żale
Faceci są jak papier toaletowy, kleją się do każdej d*py.
Czym różni się Małysz, od blondynki?
Blondynkę można przelecieć, a Małysza nie.
Kto ma najlepszą pracę na świecie?
Oczywiście Święty Mikołaj, bo pracuje tylko raz w roku.