Dwaj starsi panowie grają w golfa

2014-10-09 | WebFun

Dwaj starsi panowie grają w golfa.
Patrzą, a tu idzie marsz pogrzebowy.
Jeden z nich ściąga czapkę a drugi na to:
– No co ty! Graj.
– No wiesz, jednak byliśmy przez te 45 lat małżeństwem…

Przychodzi turysta do bacy i pyta

2014-10-09 | WebFun

Przychodzi turysta do bacy i pyta:
– Baco, macie jakiś pokój do wynajęcia?
– Mom.
– Za ile?
– Dwiście.
– Baco! To bardzo drogo!
– Panocku ale tu jest piknie.
– No dobra baco, ale musi tu być spokój i żadnych dzieci.
– Tu nimo żadnych dzieci.
Turysta idzie spać.
Rano o godz. 5 – rumor, wrzask, z poddasza wypada czereda dzieci.
Wrzeszczą, wywracają meble itp.
Turysta zwleka się z wyra i zaspanym głosem mówi do bacy:
– Baco, baco, tu nie miało być żadnych dzieci!
– Dzieci? To są skurwysyny nie dzieci!

Komendant informuje policjantów

2014-10-09 | WebFun

Komendant informuje policjantów:
– Przestępstwo zostało dokonane w nocy z 15 na 16 lipca.
– Przepraszam nie dosłyszałem – mówi jeden z policjantów – Z 15 na którego?

Kawały o Żonach

Starsze małżeństwo położyło się wieczorem do łóżka

2014-10-09 | WebFun

Starsze małżeństwo położyło się wieczorem do łóżka…
Po kilku minutach facetowi wyrwał się głośny pierd…
– Siedem punktów – mówi
Jego żona odwraca się i pyta:
– Co to miało znaczyć?
– To pierdowy football… prowadzę 7-0
Kilka minut później żona puściła głośnego bąka:
– Przyłożenie! Jest remis!
Po kolejnych 5 minutach gościu znowu głośno wydalił z siebie gazy:
– HA! Przyłożenie – prowadzę 14-7
Jego żona od razu odpowiedziała pierdem i mówi:
– I znowu remis!
Minęło 5 sekund i kobieta puściła „cichacza”:
– Strzał z pola, prowadzę 17-14!
Gościu jest pod dużym napięciem, nie chce przegrać z kobietą… Skupia się z całych sił ale bez rezultatu.
Widząc, że czas upływa i porażka coraz bliżej wykonuje heroiczny skurcz mięśni dolnych części układu pokarmowego ale niestety… puściły mu zwieracze i do łózka zamiast gazu wyskoczyło małe, rzadkie g…
Żona patrzy na niego i pyta:
– Co to do cholery było?
Starzec odpowiedział:
– Koniec pierwszej połowy – zmiana stron!

Jeden Arab goni stu Chińczyków

2014-10-09 | WebFun

Jeden Arab goni stu Chińczyków.Turysta się ich pyta:
Dlaczego uciekacie przed Arabem jak was jest stu a on jest tylko jeden?
-Bo nie wiadomo;komu przywali.

Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której sł

2014-10-09 | WebFun

Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której słychać straszny wrzask. Wchodzi do klasy, łapie za rękę najgłośniej wrzeszczącego, wyprasza go na korytarz i stawia w kącie.
Po chwili z klasy wychodzi kolejnych trzech chłopców, którzy pytają:
– Czy możemy już iść do domu?
– A z jakiej racji?
– No…przecież skoro nasz nowy pan od geografii stoi w kącie, to chyba lekcji nie będzie, prawda?

Kawały o Jasiu

Pani mówi do dzieci

2014-10-09 | WebFun

Pani mówi do dzieci:
– Czy ktoś wie co to jest manifest?
Po krótkiej chwili Jaś odpowiada:
– Proszę pani dzieciom w naszej klasie śmierdzą kapcie „a Mani fest””

Kawały o Żonach

Parka wprowadza się do małego motelu

2014-10-09 | WebFun

Parka wprowadza się do małego motelu.
On około 50-tki, pan z brzuszkiem.
Widać że nadziany, złoty Rolex, Mercedes SLK.
Ona – na oko 20-letnia blondynka.
Recepcjonista pyta:
– Zanieść Państwu bagaże?
– Nie, poradzimy sobie.
– A żona na pewno nic nie potrzebuje?
– A dobrze, że mi Pan przypomniał! Macie pocztówki?

Wsiada Rosjanin do pociągu relacji Paryż-Bruksela

2014-10-09 | WebFun

Wsiada Rosjanin do pociągu relacji Paryż-Bruksela.
Wszystkie miejsca są zajęte, a jedno z podwójnych siedzeń zajmuje francuska gospodyni z małym pieskiem.
Rosjanin pyta:
– Madamme, nie mogłaby pani wziąć swojego pieska na ręce?
– Wy, Rosjanie jesteście jak zwykle bezceremonialni. Moja Fifi jest zmęczona. Niech sobie pan poszuka wolnego miejsca w innym wagonie!
Rosjanin idzie szukać innego miejsca, ale nie znalazł.
Wraca i mówi:
– Madamme, jestem bardzo zmęczony, chciałbym usiąść. Niech pani weźmie swojego psa na ręce.
Francuzka rozeźlona krzyczy:
– Wy, Ruscy, jesteście gruboskórni i nieokrzesani! W Europie ludzie się tak nie zachowują. To jest nie do pomyślenia!
Rosjanin nie wytrzymał.
Błyskawicznie chwycił suczkę i wyrzucił ją przez okno, a sam usiadł sobie wygodnie.
Francuzka jest w szoku: przeklina, wrzeszczy, w rozpaczy wyrywa sobie włosy z głowy.
Wówczas zabiera głos siedzący obok Anglik:
– Wy Rosjanie wszystko robicie nie tak jak trzeba. Podczas obiadu trzymacie nóż w lewej ręce, samochody jeżdżą u was po prawej stronie, a teraz pan wyrzucił przez okno nie tą sukę co trzeba.