ona
ona: – Przyjeżdżaj do mnie.
on: – Po co?
ona: – Ty co, głupi jesteś?
on: – Czemu?
ona: – Rodzice na działkę pojechali…
on: – Nie rozumiem, jeśli Twoi rodzice wyjechali, to czemu ja jestem głupi?
ona: – Przyjeżdżaj do mnie.
on: – Po co?
ona: – Ty co, głupi jesteś?
on: – Czemu?
ona: – Rodzice na działkę pojechali…
on: – Nie rozumiem, jeśli Twoi rodzice wyjechali, to czemu ja jestem głupi?
Rozmowa kwalifikacyjna.
– Jakie są Pana słabe strony?
– Czasami mam problemu z rozróżnieniem fikcji od rzeczywistości…
– Rozumiem. A Pana mocne strony?
– Jestem Batmanem!
Blondynka zamawia telefonicznie bilet lotniczy:
– Czy leci Pani sama?
– A skąd mam wiedzieć? To wasz samolot!
Siedzą dwie babcie klozetowe i plotkują. Przechodzi elegancki pan i jednej z nich kłania się kapeluszem. Druga z podziwem w głosie:
– Wow! Znasz go?
– Znam. Srywa u mnie…
– Co zrobić aby z Żabka przemieniła się w Krowę?
– Ożenić się z nią…
Facet siedzi w barze, podchodzi do niego nieznajomy i pyta:- Gdybyś obudził się w lesie z podrapanym i wysmarowanym wazeliną tyłkiem, powiedziałbyś komuś?
– Ależ nie – odpowiada facet.
Nieznajomy dalej pyta:
– Gdybyś zauważył, że masz w swoim tyłku zużytą prezerwatywę, powiedziałbyś komuś?- Jasne, że nie – odpowiada facet.
– A chcesz jechać na kemping? – pyta nieznajomy.
– po co wymyslono biala czekolade?
– zeby murzyn tez mogl się upier*olic
Kawały o Babci Kawały o Żonach
W poczekalni siedziała kobieta z dzieckiem na ręku i czekała na doktora. Gdy ten wreszcie przyszedł, zbadał dziecko, zważył je i stwierdził, że bobas waży znacznie poniżej normy.
– Dziecko jest karmione piersią czy z butelki? – spytał lekarz.
– Piersią – odpowiedziała kobieta.
– W takim razie proszę się rozebrać od pasa w górę.
Kobieta rozebrała się i doktor zaczął uciskać jej piersi. Przez chwile je ugniatał, masował kolistymi ruchami dłoni, kilka razy uszczypnął sutki. Gdy skończył szczegółowe badanie, kazał kobiecie się ubrać i powiedział:
– Nic dziwnego, że dziecko ma niedowagę. Pani nie ma mleka!
– Wiem – odpowiedziała – jestem jego babcia, ale cieszę się, że przyszłam.
-Jaka jest pana największa wada ?
-Szczerość
-Myślę, że to zaleta a nie wada.
-Gówno mnie obchodzi co myślisz.
Napadnięty przez uzbrojonego gościa facet pyta:
-Czego chcesz?
-Twoich pieniędzy!
-Ale ja jestem politykiem!
-A… to w takim razie MOICH pieniędzy!
Facet u seksuologa:
– Doktorze, moja żona bardzo dziwnie zachowuje się podczas orgazmu.
– Proszę się nie martwić – kobiety bardzo różnie zachowują się w takiej chwili – jęczą, stękają, krzyczą, drapią, niektóre nawet gryzą.
– No i o to chodzi, doktorze. A moja tylko łyka i patrzy na mnie taka jakaś obrażona…
Idą dwie zakonnice: siostra Matematyka i siostra Logika. Siostra Matematyka mówi:
– Widzisz tego mężczyznę, który idzie za nami od dłuższego czasu?
– Tak.
– Za 2 min nas dogoni.
– Zgodnie z prawami logiki musimy się rozdzielić, a wtedy pójdzie tylko za jedną z nas. Spotkamy się w zakonie.
Do zakonu przychodzi pierwsza siostra Matematyka.
Parę min później siostra Logika.
Siostra Matematyka pyta się:
– O Boże, o Boże ! I co się stało?
– Zgodnie z prawami logiki mężczyzna mógł pójść tylko za jedną z nas i wybrał mnie.
– I co i co ?
– Zgodnie z prawami logiki gdy przyspieszyłam, on również to zrobił.
– I co dalej?
– Zgodnie z prawami logiki zaczęłam biec, a on zrobił to samo.
– O Boże ! I co?
– Zatrzymałam się i on zgodnie z prawami logiki zrobił to samo.
– O Boże, o Boże i co?
– Podciągnęłam do góry sutannę, a on zgodnie z prawami logiki zdjął spodnie.
– O Boże, o Boże ! I co?
– Zgodnie z prawami logiki zakonnica z zadartą suknią biegnie szybciej, niż mężczyzna z opuszczonymi spodniami.