Kawały o Babci Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza z okularami na brzuchu
Przychodzi baba do lekarza z okularami na brzuchu.
Lekarz się pyta:
– Dlaczego ma pani okulary na brzuchu?
– Sam pan mówił, że mam ślepą kiszkę.
Kawały o Babci Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza z okularami na brzuchu.
Lekarz się pyta:
– Dlaczego ma pani okulary na brzuchu?
– Sam pan mówił, że mam ślepą kiszkę.
– Jak nazywa się blondynka w słoiku?
– K..wiszon.
Czy prześcignąłbyś Chuck’a Norris’a w czymkolwiek?
Nie bo ty byś zaczął a on by już skończył…
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach
Dziennikarz mówi do prezydenta Busha:
– Husajn twierdzi, że zestrzelił brytyjski samolot.
– Jak zwykle kłamie! To my go zestrzeliliśmy!
Kawały o Teściowej Kawały o Alkoholu Kawały o mężach
Facet naprawiając elektrykę w domu zwraca się do teściowej:
– Mamusia potrzyma przez chwilę ten drut.
– Już trzymam.
– Czuje Mamusia coś?
– Nie…
– Aha. To znaczy, że faza będzie w tym drugim.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
O której godzinie idzie do łóżka porządna dziewczyna?
O szesnastej, bo o dwudziestej drugiej musi być w domu.
Kawały o Teściowej Kawały o sąsiadach Kawały o małżeństwie
Jagna zaniepokojona dziwnymi odgłosami dochodzącymi od sąsiada, pyta:
– Co się u was dzieje, kumie?
– Nic. To tylko teściowa śpiewa wnukom kołysanki.
– Chwała Bogu! Już myślałam, że świnia wam zdycha.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
Mąż do żony:
– Kochanie, ilu miałaś przede mną?
Żona milczy.
Mąż powtarza pytanie:
– Ilu miałaś przede mną?
Żona nadal milczy.
W końcu mąż mówi do żony:
– Przepraszam Cię, że o to Cię zapytałem.
– Ależ kochanie, ja przecież wciąż liczę!
Pani pyta Jasia:
– Podaj długość linii kolejowych w Polsce.
– A w którym roku? – pyta Jaś.
– Obojętnie.
– Ok, więc rok 1183, długość 0 km.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Nauczyciel na lekcji pyta Jasia:
– Jasiu masz 10 cukierków. 3 dasz Ewie i 3 Zosi ile zostanie Tobie?
– Za mało
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Pani nauczycielka mówi do Jasia:
– Jasiu Ty jesteś wykapany Tata.
A Jasiu na to:
– Pani jest wykapana, Ja jestem z pełnego wytrysku!
Przychodzi facet do sklepu i pyta:
– Ma pan rozmienić 200 zł, tak po 50 zł?
– Nie, nie mam …
– Aaaa… To poproszę gumę.