W restauracji klient woła kelnera i mówi
W restauracji klient woła kelnera i mówi:
– Ja nie mogę jeść taj zupy.
– Dobrze zaraz zawołam szefa kuchni.
– Po co mi szef kuchni, po prostu przynieś łyżkę.
W restauracji klient woła kelnera i mówi:
– Ja nie mogę jeść taj zupy.
– Dobrze zaraz zawołam szefa kuchni.
– Po co mi szef kuchni, po prostu przynieś łyżkę.
W środku nocy mamę budzi krzyk dziecka, szybko podbiega do niego:
– Co się stało Marysiu? – pyta mama
– Nie mogę zasnąć bo Jasiu chrapie w drugim pokoju
– Jak nie możesz spać to licz barany
– Jeden Jasiu, drugi Jasiu, trzeci Jasiu…
Idzie trzech wariatów po torach kolejowych.
– O, jakie te schody płaskie.
– O, jaka ta poręcz niska.
– Nie przejmujcie się, winda już jedzie!
Przed salą od filmów w kinie stoi szesnaście blondynek.
Kasjer zaciekawiony dlaczego tak stoją gdy seans się już dawno zaczął postanawia je spytać.
– Dlaczego tu tak stoicie?
– Bo patrz tam jest tabliczka ze można wchodzić od osiemnastu a nas jest szesnaście.
Wsiada metalowiec do tramwaju, patrzy z daleka i widzi zakonnicę.
Podchodzi do niej i pyta czy się z nim zabawi.
Na to zakonnica:
– Nie!!
Speszona wychodzi z tramwaju a do metala podchodzi motorniczy i mówi:
– Dobrze znam tą zakonnicę i wiem, że zawsze w nocy stoi na cmentarzu. Chcesz ją obrócić to przebierz się za Jezusa i idź o 12 w nocy na cmentarz.
Zainteresowany metalowiec zrobił tak jak mu powiedział mężczyzna.
Przyszedł na cmentarz, patrzy a zakonnica stoi.
Podszedł do niej a ona zdziwiona, że Jezus do niej przyszedł.
Na to przebrany metalowiec mówi:
– Chodź się pokochamy
– Nie mogę, sprawdza nas siostra.
Zawiedziony mężczyzna nalega.
Na to zakonnica:
– Dobrze, ale tylko od tyłu.
Zadowoleni oboje zaczynają działać.
W pewnym momencie metalowiec zdejmuje przebranie i krzyczy:
– To ja ten metalowiec!!
Na to zakonnica zdejmuje maskę i krzyczy:
– To ja ten motorniczy!
Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła…
Diabeł karze im wejść na coś wysokiego bo jak nie to zabije.
Więc Polak wlazł na lampę, Niemiec na wieżowiec…
Diabeł nie czekając na Ruska mówi:
– To teraz zeskoczcie.
Polak bez problemu skoczył, a Niemiec płacze i się śmieje.
Diabeł pyta się Niemca:
– Czemu płaczesz?
– Bo jak skocze to się zabije.
– A czemu się śmiejesz?
– Bo Rusek wlazł na Mont Everest
Siedzi dwóch policjantów nad brzegiem rzeki i się opala, podjeżdża
chłop traktorem i pyta:
– Panie władzo przejadę tędy?
– A pewnie że pan przejedziesz – odpowiada policjant.
Chłop wjeżdża do rzeki i się topi. Na to jeden policjant mówi ze
zdziwieniem do drugiego:
– Ty patrz on się utopił, a kaczce do brzucha siegało…
Szef zwalnia pracownika i na zakończenie mówi:
-Byłeś dla mnie jak syn, leniwy, niewdzięczny i bezczelny.
Trzech znajomych spiera się kto kupił swojej żonie lepszy prezent na Dzień Kobiet.
Pierwszy:
– Ja kupiłem dwie wycieczki. Jedna nad morze, a druga w góry. Jak nie będzie chciała jechać w góry to pojedzie nad morze.
Drugi:
– Ja kupiłem mojej dwa auta. Jeepa i BMW. Jak nie będzie chciała BMW to będzie jeździć Jeepem.
Trzeci:
– A ja kupiłem skarpetki i wibrator.
– ???
– Jak nie będzie chciała skarpet to niech się wypier**li!
Nauczyciel pyta ucznia:
– Jaką mamy teraz Polskę?
– Ludową.
– Jeszcze jaką?
– Demokratyczną.
– I jeszcze jaką?
– Socjalistyczną.
– A przed wojna jaka była?
– Niepodległa.
Dlaczego sołtys w Wąchocku wiąże węzeł świniom na ogonach?
Po to żeby nie przechodziły między sztachetami od płota!
Kawały o mężach Kawały o Żonach
Przychodzi pijany mąż do domu, ale żona nie chce go wpuścić, więc on mówi:
– Mam kwiaty dla pięknej kobiety.
Żona go wpuszcza i mówi:
– A gdzie te kwiaty?
– No a gdzie ta piękna kobieta?