Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Wraca żona z pracy
Wraca żona z pracy:
– Wiesz kochanie dziś w metrze ustąpiło mi miejsca 2 mężczyzn.
Mąż na to:
– I co, zmieściłaś się?
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie Kawały o Żonach
Wraca żona z pracy:
– Wiesz kochanie dziś w metrze ustąpiło mi miejsca 2 mężczyzn.
Mąż na to:
– I co, zmieściłaś się?
Dlaczego w Wąchocku wszyscy chodzą w kaskach?
– Bo urwał się sznur w dzwonnicy i kościelny rzuca kamieniami.
– Bo sołtys wjechał pługiem na minę, sołtys już spadł, pług jeszcze nie.
– Bo wczoraj w telewizji podali, że ciśnienie spadnie.
Kawały o Alkoholu Kawały o mężach Kawały o Pijakach
Jedzie Rydzyk swoim nowym Audi.
Oczywiście siedzi z tyłu a prowadzi jego kierowca.
Nagle TRACH I BUM.
Coś rozjechali.
Po cofnięciu do tyłu okazuje się, że to jakieś dwie staruszki.
Widząc to kierowca mówi:
– Ratujemy je czy nie.
Na co oburzony Rydzyk:
– Oczywiście, że ratujemy. Przecież ktoś musi spłacić moje nowe Audi.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Ojciec przepytuje swojego syna przy pomocy wykrywacza kłamstw.
– Synu. Co dostałeś z ostatniej klasówki?
– Czwórkę.
Wykrywacz piszczy.
– No dobrze trójkę.
Wykrywacz znów piszczy.
– Synu ja w twoim wieku dostawałem same piątki.
Wykrywacz wybucha.
Chuck Norris nie doi krowy. On trzyma za wymiona a krowa podskakuje.
Kawały o policjantach Kawały o Pijakach
Stoi pijak na ulicy napity jak bela.
Nagle podchodzi policjant i macha pałką przed nosem pijaka.
Pijak krzyczy:
– Zabierz tą pałkę, bo połamię ją jak zapałkę.
Jasiu pyta taty:
– Tato pójdziemy na sanki?
– No dobrze ale je ciągniemy!
– Dobrze.
Po godzinie w parku Jaś mówi aby wracali do domu.
Tata na to:
– Dobrze idziemy ale ciągniemy sanki.
– Ok,ale tym razem ja siedzę na nich i ty mnie ciągniesz!
Kawały o blondynce Kawały o Jasiu Kawały o lekarzach
Przychodzi baba do lekarza i już od progu wywija nogą.
– Co pani jest? – pyta się zdziwiony lekarz.
– Hulajnoga.
Polak , Niemiec i Rus mieli po środku przeczyszczającym wejść na 100 piętro.
Pierwszy idzie Niemiec i zesrał się na 40.
Później idzie Rus – 60 piętro i zesrał się.
Teraz idzie Polak, 30 piętro chce mu się srać widzi pijaka, ściągnął mu gacie i zesrał się do nich. 60 piętro, chce mu się srać widzi wózek z dzieckiem, zesrał się do niego, 85 piętro chce mu się srać widzi torebkę – sra do niej i wyrzuca przez okno.
Polak wygrał i następnego dnia w wiadomościach
„Pijany facet nasrał do gaci nie brudząc kaleson, dziecko nasrało więcej niż waży, przelatująca kupa zabiła przechodnia.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Przychodzi Jasiu do taty i mówi:
– Jestem w ciąży!
– To niemożliwe. Nie jesteś kobietą.
– Ale chłopcy w ubikacji powiedzieli, że mam dupkę jak szesnastoletnia laska.
Idą trzy tampony przez pustynie i śpiewają:
– Było nas trzech w każdym z nas inna krew.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
Przyjeżdża komisja do domu wariatów – oni się chwalą:
– A my to mamy basen! Pływamy, skaczemy na główkę, a pan dyrektor powiedział, że jak będziemy grzeczni to nam nawet wody napuści!