Wchodzi facet do biblioteki i pyta bibliotekarki
Wchodzi facet do biblioteki i pyta bibliotekarki:
– Jest książka o koalicji PO i PIS
– Fantastyka piętro wyżej.
Wchodzi facet do biblioteki i pyta bibliotekarki:
– Jest książka o koalicji PO i PIS
– Fantastyka piętro wyżej.
Pani mówi do dzieci:
-Znacie jakieś zwierzątko na literę A?
Jaś podnosi rękę, wstaje i mówi:
-A może to karp?
Pani:
-Nie, to nie karp! Jasiu siadaj.
A może znacie zwierzątko na literę B?
Jaś wstaje.
-Będzie to karp?
Pani:
-Jasiu wyjdź za drzwi!
Jaś wychodzi a pani mówi:
– Znacie może zwierzątko na literę C?
Nagle drzwi się otwierają a jaś zza drzwi woła:
-Czyżby to był karp?
Facet był u kochanki, ale zrobiło się późno i trzeba wracać do domu.
Mówi więc do niej:
– Daj trochę wódki, ochlapię się, to żona nie będzie czuła Twoich perfum.
Facet wraca do domu, a żona wali go po mordzie.
– Za co?
– Myślałeś, że jak się poperfumujesz to nie poczuję, że wódkę piłeś?
Najlepsze kawały - Top 100 Kawały o Teściowej
Idzie sobie chrześcijanin przez dżunglę, widzi lwa.
Zaczyna się modlić:
– Boże spraw aby ten lew miał chrześcijańskie zamiary!
A lew:
– Boże pobłogosław ten posiłek!
Chuck Norris jest seryjnym samobujcą.
Idzie ochroniarz po osiedlu i widzi papugę na balkonie. Papuga mówi:
– Ej ty niebieski
– Co?
– Ty fiucie.
Ochroniarz robi drugie okrążenie i papuga mówi:
– Ej ty niebieski
– Co?
– Ty fiucie.
Trzecie okrążenie, papuga mówi:
– Ej ty niebieski.
na to ochroniarz:
– JEŻELI POWIESZ TAK JESCZE RAZ TO CI UTNE ŁEB PRZY SAMEJ d*pie!. Papuga się zamknęła. Ochroniarz robi kolejne okrążenie. Papuga mówi:
– Ej ty niebieski
– Co?
– Już ty dobrze wiesz co.
Kawały o lekarzach Kawały o Żonach
Przychodzi kobieta do lekarza i skarży się na ból.
– Gdzie panią boli? – pyta się lekarz.
– Wszędzie
– Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
– Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
– O tu mnie boli.
Potem dotyka prawego sutka:
– O tu też mnie boli – mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się:
– Czy Pani jest naturalną blondynką?
– Tak.
– Tak myślałem – kontynuuje lekarz – ma pani złamany palec.
Kawały o Alkoholu Kawały o mężach
Trzy kobiety (żony) urządziły sobie domową imprezkę, na której nie stroniły od alkoholu. Po paru drinkach zaczęły porównywać swoich mężów do samochodów. Pierwsza mówi:
– Mój mąż jest w łóżku jak Porsche! Szybki, wygodny, nie do zajeżdżenia, po prostu najlepszy!
Druga mówi:
– Mój mąż jest jak BMW! Również szybki, komfortowy, bardzo dobrze trzyma się drogi! Cacko!
Na to trzecia:
– A mój jest jak Polonez.
Pierwsza i druga zaskoczone pytają się, co jest przyczyną tak niskiej oceny?!
– Bez ssania nie pojedzie!
Co to jest: długie, twarde i otrzymuje go świeżo upieczona polska żona w dzień ślubu?
Nowe nazwisko.
Przychodzi baba w ciąży do lekarza.
– Co pani?
– A tak sobie zaszłam…
Siedzi Baca razem ze skoczkami narciarskimi i wysłuchuje ich opowieści.
Pierwszy skoczek chwali się, że skoczył na odległość 100 metrów, drugi, że pobił rekord skoczni.
Na to Baca mówi:
– Jak ja skoczyłem z tej skoczni to lecę, lecę, patrzę – mijam koniec wybiegu, tam gdzie zatrzymują się inni, mijam Zakopane, mijam Gubałówkę, a tu jak halny nie powieje i wróciło mnie na 30 metr.
Jaś rozmawia z ojcem:
– Tato, tak bardzo chciałbym być choć raz na Twoim miejscu..
– A co byś zrobił, gdyby Twoje marzenie się spełniło synku?!
– Dałbym mojemu ukochanemu synkowi 20 zł na ciastko i lody!