Szczyt pecha: Mieć chorobę morską mieszkając w Wenecji
Szczyt pecha:
Mieć chorobę morską mieszkając w Wenecji
Szczyt pecha:
Mieć chorobę morską mieszkając w Wenecji
Budzi się Baca pewnego poranka.
Otwiera jedno oko…
A tu cały sufit we krwi.
Otwiera drugie oko…
A tu ściany we krwi.
Patrzy pod łóżka…
A tam ranne kapcie.
Wbiega skin do knajpy, kładzie banknot i mówi do barmana:
– Pół litra Żytniej.
Barman stawia przed nim flaszkę wódki i kieliszek.
Skin bierze flaszkę i błyskawicznie, jednym haustem opróżnia jej zawartość.
Gdy skin wyszedł, siedzący w rogu sali facet podchodzi do barmana i pyta:
– Dlaczego ten łysy nie pił z kieliszka, tylko „z gwinta”?
– On zawsze się śpieszy, kiedy za rogiem punki biją jego kumpli.
Dlaczego blondynka nie używa podpasek Always ze skrzydełkami?
Bo nie chce odlecieć.
Gdzie idzie blondynka jak zachoruje?
– Do doktora Oetkera.
Syn wraca ze szkoły.
– Jak było? – Pyta mama.
– Na pięć!
– Naprawę?
– Tak. Dwójka z polskiego, dwójka z matmy i pała z historii.
Kiedy trabant osiąga najwyższą prędkość?
– przy holowaniu.
Jaś do jedzącego obiad kolegi w szkolnej stołówce:
– Co tam tak wcinasz?
– Jajko sadzone.
– Daj kawałek!
– Nie warto Same kości!
Pewna starsza pani chce sprawdzić czy jej trzej zięciowie ją szanują.
W poniedziałek gdy pierwszy zięć wrócił z pracy i wysiadał z samochodu starsza pani wskoczyła do studni ale jej zięć ją uratował.
O 22:00 obok studni stoi fiat punto a na nim tabliczka z napisem dla kochanego zięcia od kochającej teściowej.
We wtorek gdy jej drugi zięć wracał z pracy starsza pani wskoczyła do studni ale niestety zięć jej nie uratował.
Nazajutrz obok studni stoi BMW a przy nim tabliczka z napisem dla kochanego zięcia od kochającego teścia.
Co dla policjanta znaczy przestępstwo?
To coś takiego, co zgłaszając popełnia się.
Dlaczego blondynka ma trójkątną trumnę?
Bo w ciemnym pomieszczeniu rozszerza nogi.
Dlaczego w okolicznych wsiach zabrakło wody?
– Bo w Wąchocku, w kinie grają „Potop”.