Małżeństwo ogląda dramat
Małżeństwo ogląda dramat:
– Kochanie, czy oni się pobiorą?
– Oczywiście. Takie filmy zawsze kończą się dramatem.
Małżeństwo ogląda dramat:
– Kochanie, czy oni się pobiorą?
– Oczywiście. Takie filmy zawsze kończą się dramatem.
Przychodzi facet do psychologa.
– Panie doktorze miałem dziwny sen. Śniła mi się moja matka, która stała odwrócona do mnie tyłem. Kiedy się obróciła, okazało się, że ma pana twarz. Obudziłem się zlany zimnym potem. Nie mogłem zasnąć, więc wypiłem puszkę coli i pobiegłem do pracy. Panie doktorze, mógłby mi pan wytłumaczyć znaczenie mojego dziwnego snu?
Psycholog myśli przez chwilę, notuje coś w swoim notesie, po czym mówi:
– Puszka coca-coli? I to ma być śniadanie, młody człowieku?
Jaś pali trawkę w toalecie.
Zaciąga się raz – światło gaśnie.
Zaciąga się drugi raz – światło się zapala.
Po kilku machach słyszy pukanie do drzwi:
– Co ty robisz w tej łazience synku?
– Myję zęby, mamusiu.
– Cztery dni?
Zięć widząc teściową w drzwiach pyta:
– mamusia na długo przyjechała?
– na tak długo jak tylko chcecie- odpowiada teściowa
– to mamusia się nawet herbaty nie napije?
Małgosia była grzeczna, dlatego dostała od mamy dwa złote. Zapomniała jednak podziękować.
– Nie masz mi nic do powiedzenia? – podpuszcza ją mama.
Dziewczyna milczy.
– A co ja zawsze mówię tacie, kiedy daje mi pieniądze?
– „Tylko tyle”?
W środku nocy do domu szefa sklepu monopolowego dzwoni telefon:
– Panie, o której pan otwierasz sklep?
– Co za bezczelność dzwonić o tej porze! – odpowiada właściciel sklepu i odkłada słuchawkę.
Dwie godziny później telefon dzwoni ponownie:
– Panie kochany, to jak będzie z otwarciem tego miłego sklepu?
– Nich mi pan da spokój, ja chcę spać!
Po godzinie telefon ponownie dzwoni:
– Paaaanie, kkkierowniku, oooo kktóreej paaan ootwiera teen wsspaniały ssklep?
– Ty pijaku jeden, ty ochlapusie pieprzony, ty…O dziesiątej, ale i tak cię nie wpuszczę!
– Aale ja niee chccę wejśść, ja chcccę wyjśść!
Kawały o mężach Kawały o Żonach
Mąż i żona jedzą obiad, w pewnej chwili żona oblała się zupą i mówi:
O nie ! Wyglądam jak świnia !
Mąż na to:
Rzeczywiście… a na dodatek się zupą oblałaś !
Blondynka siedzi z koleżanką w domu.
Nagle dzwoni telefon.
Dziewczyna rozmawia przez chwilę, a po odłożeniu słuchawki zaczyna histerycznie płakać.
– Co się stało? – pyta koleżanka.
– Zmarł mój ojciec.
Po chwili znów dzwoni telefon.
Po rozmowie blondynka zanosi się płaczem powtórnie.
– Dzwonił mój brat, jego ojciec też nie żyje.
Kawały o Jasiu Kawały o Nauczycielach
-Jasiu, a gdzie Twoje wypracowanie? – pyta nauczycielka Jasia.
– Po drodze, jak szedłem do szkoły, zrobiłem z niego samolot. I wie pani co? Porwali go terroryści!
Sekret szczęśliwego małżeństwa:
Znaleźć kobietę która dobrze gotuje, kobietę która dobrze zarabia, kobietę która jest dobra w łóżku, ale najważniejsze jest to, żeby one nigdy w życiu się nie spotkały.
-Jak szybko zrobić sałatkę z buraków?
-Wrzucić granat na posiedzenie Samoobrony!
W Związku Sowieckim ogłoszono konkurs na najlepszy dowcip.
Dla zwycięzców przewidziano trzy nagrody:
– I – 15 lat łagru
– II – 10 lat
– III – 5 lat.