Sierżant do żołnierzy
Sierżant do żołnierzy:
– Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch.
– Dobra, pozostali pójdą na piechotą.
Sierżant do żołnierzy:
– Kto chce pojechać na wykopki ziemniaków na polu siostry generała?
Zgłosiło się dwóch.
– Dobra, pozostali pójdą na piechotą.
Kawały o Alkoholu Kawały o Pijakach Kawały o lekarzach
Przychodzi goła baba do lekarza z karabinem w ręce.
– Co pani dolega?
– Naga broń.
Kawały o mężach Kawały o małżeństwie
W świąteczny wieczór żona bezskutecznie oczekuje na męża, który najwidoczniej zasiedział się z kolegami na tradycyjnym „śledziku”. Wreszcie słyszy znajomy zgrzyt klucza w drzwiach:
– O mój Boże! – załamuje ręce małżonka.- Ty znowu wracasz z knajpy! O tej porze?!…
– Wybacz, moja droga – odburkuje mąż. – Ale już zamykali i dłużej nie mogłem zostać.
Kawały o mężach Kawały o Jasiu Kawały o małżeństwie
Twoja stara robi takie chude naleśniki, że mają tylko jedną stronę.
– Tato! Tato! Pokaż jak biegają słoniki.
– Daj spokój synku, wystarczy.
– Tato… Ale ja baaardzo proszę. buuuu…
– No dobrze synku. Pluton! Maski włóż! I jeszcze jedno okrążenie!
Kawały o blondynce Kawały o Szkole Kawały o Jasiu
Pani w szkole karze Jasiowi napisać jak śpiewają ptaki.
Jasio pisze „Cip,cip,cip”
Na drugi dzień przychodzi do szkoły.
– Jasiu przeczytaj swoja pracę
– Cip,cip,cip
– NIE! źle! Zmaż to gumką
– Nie mam
– To tipeksem!
– Nie mam…
– TO ZLIŻ TO!
Jasio zlizał…
– Przychodzi do domu, z wywieszonym językiem a tata się go pyta:
– Czemu masz taki język?
– Gdybyś wylizał tyle CIP to tez byś miał taki język!
– Dlaczego sołtys polonezem jechał do Kielc godzinę a z powrotem trzy?
– Bo polonez ma tylko jeden wsteczny bieg.
Małgosia wypytuje Jasia na pierwszej randce:
– Jasiu, Ty masz jakieś nałogi?
– Ależ skąd!!
– A masz jakieś hobby?
– Tak, lubię roślinki.
– A jakie?
– Chmiel, tytoń, konopie…
Kawały o blondynce Kawały o Teściowej Kawały o małżeństwie
Młoda narzeczona, blondynka, przyszła po raz pierwszy do domu przyszłych teściów.
Zaczynają jeść obiad.
– W naszym domu jest zwyczaj, że zawsze przed rozpoczęciem posiłku się żegnamy – mówi przyszła teściowa, a blondi na to:
– W naszym domu czegoś takiego nie ma, może dlatego, że moja mama dobrze gotuje.
Kawały o Szkole Kawały o Jasiu Kawały o Księżach
Jest spotkanie do pierwszej komunii św.
Ksiądz rozdaje poświęcone różańce.
Jasio w końcu dostaje swój i zaczyna się nim bawić.
Ksiądz do Jasia:
– Jasiu nie wolno bawić się różańcem.
– Dlaczego?
– Bo w każdym tym koraliku jest aniołek.
– No to aniołki! Karuzela.
kawały o zwierzętach Czarny humor
Jedzie motocyklista 220 km/h.
Patrzy wróbelek i go potrąca.
Motocyklista zawozi go do domu, daje klatkę, jedzenie i picie.
Rano wróbelek wstaje.
Pałrzy: Kraty, woda, jedzenie.
– Kurde, zabiłem motocyklistę.
Srała baba w gorcek aż się w lesie grzmiało. Zatykała d*pę palcem, żeby nie śmierdziało.