Kawały o mężach Kawały o Żonach
Przychodzi mąż do domu, a tam żona goła leży na łóżku i mówi
Przychodzi mąż do domu, a tam żona goła leży na łóżku i mówi do niego:
– A teraz wypier**l mnie jak świnie!
– wypier**laj ŚWINIO!
Kawały o mężach Kawały o Żonach
Przychodzi mąż do domu, a tam żona goła leży na łóżku i mówi do niego:
– A teraz wypier**l mnie jak świnie!
– wypier**laj ŚWINIO!
W głębinach jednego z jezior w Alabamie znaleziono ciało Murzyna.
Było całkowicie oplecione łańcuchami.
Miejscowy dziennikarz pyta szeryfa:
– Co Pan myśli o tej sprawie?
– Myślę, że to typowe dla czarnuchów z naszej okolicy.
– Chciał przepłynąć jezioro, ukradłszy więcej łańcuchów niż mógł unieść.
Wściekły i poturbowany kangur wychodzi z autobusu.
Przechodzień pyta go:
– Co się stało?
– Ktoś normalnie próbował mi wyrwać torbę!
Przychodzi do restauracji w Sosnowcu facet i zamawia kurę, ale zastrzega, że musi to być kura z Czeladzi.
Kelner przynosi mu kurę, a ten wpycha jej rękę do d*py i mówi:
– To jest kura z Sosnowca.
Kelner przychodzi z nową, a ten robi to samo i mówi:
– To tez jest kura z Sosnowca.
Po kilku rundkach podchodzi do stolika przyglądający się wszystkiemu
pijaczek, obraca się tyłem i mówi:
– Sprawdź pan, q*.*a, skąd ja jestem, bo od tygodnia nie umie do domu trafić.
Idzie Ślepy koło beczki ze śledziami i mówi:
– Siema dziewczyny!
przychodzi koleś do jasnowidza:
– puk puk
– kto tam?
– w h… z takim jasnowidzem
Dlaczego blondynki mają posiniaczone pępki?
Bo blondyni są jeszcze głupsi.
Kolega dzwoni do kolegi:
– Stary, wczoraj buchnęli mi brykę!
– Dzwoniłeś na policje?
– Pewnie! Powiedzieli, że to nie oni.
Blondynki grają w brydża ostro licytując:
– Pas.
– Pas.
– Dzwonek.
– To ja pójdę otworzyć.
Chłopak i dziewczyna leżą w łóżku.
Dziewczyna pyta:
– Powiedz szczerze, czy jestem Twoją pierwszą kobietą?
Chłopak spoważniał, zamyślił się.
Minęła godzina, dwie…
Wreszcie dziewczyna odzywa się:
– No, już dobrze, nie chciałam Cię urazić, to był tylko żart.
– Nie, nie ma sprawy, po prostu jeszcze liczę…
Na spacerze:
– Czy to prawda kochanie, że płazy nie myślą?
– Tak żabciu.
2 pilotów leci samolotem. Jeden mówi:
– Idę wypróbować tę nową stewardessę.
Przychodzi po 10 min i mówi:
– Wiesz co. Ta nowa stewardessa jest lepsza od mojej żony.
Na to drugi wstaje i mówi:
– Poczekaj, teraz je ją idę wypróbować.
Przychodzi po 10 min i mówi:
– Ona rzeczywistość jest lepsza od twojej żony.